Witam. Po 4 miesiącach użytkowania repliki M4A1 P&J II Gen. podczas niedzielnej strzelanki zauważyłem że replika zaczęła strzelać bardzo wybiórczo, raz dalej, raz bliżej, lub wcale. Z boku body zdawało się słyszeć uciekające powietrze przy każdym strzale. Po powrocie do domu i zdjęciu upper reciver'a, okazało się, że szkielet gearbox'a, a właściwie jego przód jest pęknięty. Dodam że nie nastąpiło to ani w wyniku upadku, ani podczas żadnego innego urazu mechanicznego, a podczas normalnej eksploatacji repliki. Chcę w tym miejscu także podkreślić że wszystkie części repliki są stockowe, a ona