To znaczy czytałem tam w Internecie, że jak do słabszej repliki w bebechy zapakuję 11.1 V, na słabym mosfecie i dużym wsp. prądowym (tak jak u mnie (20/40), to tam coś się chrzani i popalić może. To znaczy, jeśli mam 11.1 i 20C, to moje lipo oddaje 26A, i jeśli replika potrzebuje np. 10A-15A, to to overkill. Nie za bardzo sie znam także..
Już nie wymienię batki na 7.4, więc musi zostać 11.1 do rekreacyjnego strzelania, a na jakiś event może zakupię 7.4.
Gościowi na discordzie, pewnie chodziło, że z tanim mosfetem jaki jest w tym GE, to 11.1 popali to szybko.