ptaq1234
Użytkownik-
Content Count
144 -
Joined
-
Last visited
-
Właśnie natrafiłem na Imaxa B6 i chyba się na niego zdecyduję :) Wielkie dzięki za pomoc i temat myślę że można zamknąć ;)
-
Witajcie! Wczoraj moja ładowarka batimex padła i muszę sobie kupić nową. Przeglądając gunfire zaciekawiła mnie taka: http://gunfire.pl/pr...ry-Charger.html i taka: http://gunfire.pl/pr...GFC-Energy.html Czy ktoś miał z którąś z nich do czynienia lub mógłby pomóc mi w wyborze innej ładowarki mikroprocesorowej, max 200 zł z podobnymi funkcjami co ta? Z góry Wam serdecznie dziękuję :icon_smile:
-
Wiem, ale jak 0.5A nie chciało doładować, a teraz załadowałem 1A i pięknie strzela. Próbowałem mierzyć napięcie podczas strzału, ale chyba mi się końcówki miernika omsknęły, strzeliło coś przy "podstawie" baterii i zaczęła się żarzyć :/ więc już kończę pomiary bo więcej z tego szkody będzie niż pożytku :) Po naładowaniu (i nieszczęsnym zwarciu) ma 11,12V i strzela z b.dobrym ROFem więc uznaję ją za działającą :) Formatowanie pomogło dzięki za chęć pomocy i przepraszam za tak bezsensowny temat :) jakby coś się z nią działo dalej to napiszę :)
-
póki co formatuję ją jeszcze raz i ładuję prądem 1 A (bo po ładowaniu 0.5 A właśnie takie objawy były). Już się ładuje ponad półtorej godziny a to raczej dobry znak ;) w międzyczasie odłączałem ją od ładowania i coś tam strzelało, a napięcie było 11V, więc może będzie dobrze. Dam znać pewnie za jakąś godzinkę :)
-
Witajcie. Ostatnio we wrześniu w moim p90 rozwalił się tłok i zakup nowego długo odkładałem, aż do teraz. Pakuję wszystko do karabinu, zadowolony że będzie działać, a tu lipa, nie ciąnie tłoka. Sprawdziłem inną baterią (8.4V, 2 Ah) i śmiga aż miło. Pierwsze co zrobiłem to sprawdzenie baterii miernikiem: 9,6 1,5 Ah: napięcie po naładowaniu >10V prąd przy próbie strzału 4,5-5 A 8,4 2 Ah: napięcie po naładowaniu >9V prąd przy próbie strzału 4-4,5 A Czemu w takim razie bateria 9,6V nie działa? Z góry dzięki za pomoc :)
-
Potwierdzam, na M100 chyba guardera, mam też 350 :)
-
Spróbuj rozkręcić i przesmarować sprężynę dopychającą kulki olejem siliconowym. Sprawdź też czy plastikowa część, która jest na końcu sprężyny i popycha kulki nie ma jakiejś nierówności, która mogłaby o coś haczyć. No i ostatnie co mi przychodzi do głowy, to sprawdź mechanizm blokujący kulki (taki mały trójkącik przy miejscu do którego ładujesz kulki) zobacz czy nie jest za duży, albo czy dźwignia która go odblokowuje nie jest za mała. Obstawiam że coś jest właśnie z tym mechanizmem blokowania kulek
-
owiń mniej :icon_smile: ile zwojów nawinąłeś? jak ze 3 to odwiń 1 (żeby zostały 2 i spróbuj) jeśli wciąż za dużo to zdejmij 2. :icon_smile: EDYTA: nie zauwazyłem że już Ci się udało naprawić :)
-
prowadnica u mnie była plastikowa i była jakoś przyklejona, tak że się urwała. NIe wiem czy to wina repliki czy sklepu który mi ją wcześniej serwisował. Ale spis części które były u mnie do wymiany: - prowadnica - dysza (nieszczelna jak nieszczęście) - głowica cylindra (była nieszczelna, potraktowałem ją taśmą teflonową i było dobrze, ale wymieniłem potem na ultimate) - tłok (zajechany ale nie wiem czy przez zacinkę czy przez jakiś inny problem W ten sposób wymieniłem sobie jeszcze głowicę tłoka (niby nie było to konieczne, ale stockowy oring był nie szczelny i rozciąganie go też nic n
-
z jednym i drugim będą problemy moim zdaniem. Prędzej czy później te części się po prostu zuzyją i po roku (około) trzeba będzie wymienić bebechy w p90. Ale ogólnie jestem z repliki zadowolony. Rozkłada się jak marzenie, czego o AK powiedzieć nie można :)
-
Wyjmujesz zespół lufy i szyn oraz gb. Drut wyciągasz podważając go czymś. Najlepiej przestaw selektor w pozycję safe, żeby spust Ci się nie cofał. Możesz też na hama włożyć łapsko od tyłu i odpowiednio pociągnąć. To ciężko wytłumaczyć słowami, musisz trochę pokombinować z tym. I podklej dookoło fragmentu stykającego się ze spustem (ja tak zrobiłem i podziałało) ale na chłopski rozum, jakbyś podkleił od styków też mogłoby być dobrze, tylko nie wiem czy wtedy by Ci się nie odkleiło, bo jednak w ten rowek spustu to wejdzie ciastno, a w styki to tak raczej luźno i mogłoby się odkleić :icon_smile:
-
jak zdejmiesz zespół lufy i szyn, żeby dobrać się do spustu, to zobaczysz że siła nacisku na spust jest przenoszona na styki za pomocą wygiętego druta.Wyjmij drut, obklej tą część, która wchodzi w rowek spustu, 2 warstwami taśmy izolacyjnej i wsadź z powrotem. Jak problem będzie występował nadal, dodaj 3, 4 warstwę, aż będzie dobrze :icon_smile:
-
Też tak miałem w swojej nówce ;D Długo jeszcze potem po zmianie smaru miałem zielone ślady :D
-
Moim zdaniem kolimator w zupełności wystarczy. Ewentualnie możesz dokupić do niego magnifier x2, tylko musiałbyś pokombinować z montażem, bo nie wiem czy się na szynie zmieści.
-
Wątpię czy przeniesienie repliki w plecaku aż tak zmieni Ci wyzerowanie kolimatora :) Co do tłumika, który faktycznie wystawałby, owiąż arafatą i będzie dobrze :D Ale oczywiście nie nalegam, więc jak chcesz pokrowiec to kupuj :)