brutus

Silnik działa ale bebechy nie chcą puścić. Jest to stockowy CA nic w nim nie zmieniałem. Zresztą wysłałem już do serwisu więc zaczekam aż odeślą i zobaczę co z nią było nie tak

Tak regulowałem i nic oprócz paru głośnych piskliwych dźwięków ocierających się o siebie krawędzi zębatek =/

Sprawdzałem, próbowałem na 5 różnych bateriach o różnym napięciu i mocy i nic =/

Witam mam dość nietypowy problem gdyż w mojej M15 CA występuje brak reakcji na wciśnięcie spustu. Po wyciągnięciu silniczek działa i to bez zarzutu ale problem pozostaje. Tłok jest w stanie "spoczynku" czyli jest w cylindrze. Zębatki są całe brak wyłamanych zębów, podkładki są skorygowane ale wciąż nie działa. Słychać tylko próbę pracy silniczka ale brak reakcji ze strony zębatek. Czy wie ktoś co może być nie tak? PS ostatnio koledze wystąpił taki sam problem i nie mamy pojęcia co jest nie tak. Dzięki za wszelką pomoc

To trzeba będzie zacząć polować na kontrakt ;)

Lechu2k dzięki to mnie przekonało w 100% do kontraktu bo lubimy nocne strzelanki i mamy zakupić noktowizory i nie bardzo chciałbym się świecić zza jakiegoś drzewka ;) Lepiej wydać więcej a być w pełni zadowolonym :D

Wielkie dzięki zdecydowanie wybiorę Marpat i nawet kolega Maciek wyprzedził moje pytanie o Helikona bo kontraktowego niestety ciężko dostać =/

Ja mieszkam w tatrach więc teren jest wymieszany a dokładniej las jest ciemno brązowy i gdzieniegdzie coś zielonego się przewinie a łąki bajeczno zielone ;) dlatego strasznie ciężko coś dobrać "uniwersalnego" z podanych zdjęć widząc różnice multicamo i Marpata z tych 10/15m dopiero uświadomiłem że w muliti będę się świecił w lesie :D tak więc najlepszy u mnie będzie Marpat. Dzięki wszystkim za pomoc a zwłaszcza Switekowi69 bo nigdzie nie znalazłem takiego zdjątka na jednym tle obydwa camo. ;)

Witam ostatnio się zastanawiam nad kupnem nowego munduru i mam do wyboru Marpat Woodland lub Multicamo. Chciałbym się dowiedzieć od osób które go posiadają i używają (niestety nie miałem z nimi kontaktu =/) jak się w naszych terenach maskują i który bardziej opłaca się zakupić. Szperałem po forum i nic ciekawego na ten temat nie znalazłem. Dzięki wielkie za każdą radę.

Ja używam od pewnego czasu czarnych kulek extreme 0,2g przy stocku CA z precką 6,03mm, nie zanotowałem żadnych zacięć a w dodatku przy lepszej pogodzie nawet WIDZĘ kulki w moim ACOGu. Spowodowane jest to odbiciem światła słonecznego od kuleczki co ułatwia sprawę strzelcowi a nie zmienia faktu po stronie ofiary (przynajmniej jeszcze tego nie odnotowałem). Niestety pozostaje tutaj fakt uczciwości graczy gdyż niekiedy po ewidentnym trafieniu brak odpowiedzi po stronie trafionego twierdząc że kulki nie widział.

Aha dzięki za odp w takim razie do zobaczenia na rok następny ;)

Ja mam tylko małe pytanie co z osobami niepełnoletnimi czy mają możliwość wstępu na tą imprezę? (dokładniej mi chodzi o osoby z ukończoną 17stką)

Akurat się tak składa że 3 lutego przyjeżdżają do nas do zakopca na "mini zlocik" to z nimi pogadam ale dzięki za informację ;-)

Problem w tym że ANZ sprzątnął nam te rakiety sprzed nosa i nie zdobyliśmy ich, a pod ogień krzyżowy wpadliśmy mniej więcej na sektorach H/G 6/5

Żebyś wiedział że chciałem sprzedać tylko nikt nie chce kupić :wink: a tak poza tym mam jeszcze niecały rok bo niestety mam jeszcze 17 lat :???: ale wole się dowiedzieć i ukierunkować w stronę MILSIM-ów z ekwipunkiem. A na razie dzięki wszystkim za rozjaśnienie mojego ciemnego umysłu bardzo mi pomogliście DZIĘKI :uśmiech:

Jenak to nie my byliśmy bo szliśmy H i G to pewnie ktoś inny był albo mam już zaniki pamięci :wink: :wink:

Czepiasz się szczegółów chodzi mi o to że co tydzień nie dam rady jeździć do krk a na większe MILSIM-y byłbym w stanie jeździć raz na jakiś czas nie powiem jaki bo zależy jeszcze jaki plan zajęć w szkole. No ale zakończmy ten temat bo zmierza w złym kierunku a nie o to tu chodzi tylko o wyjaśnienie niektórych rzeczy początkującym jak ja. Tak poza tym, mam pytanie gdyż P&J ma w sprzedaży real capy na 35 kulek dzięki czemu dochodzi do hopka całe 30 kulek a nie te 25 kulek i nie wiem czy organizator miałby coś przeciwko tym magom gdyż musiał bym ładować te 50 kulek więcej by móc wystrzel

Szczerze mówiąc wyjazd do krk jest dla mnie trochę kosztowny bo 18zł w jedną stronę a niestety nie mam stałego zarobku by jeździć tam częściej :???: ale raz na jakiś czas na pewno się wybiorę tylko obczaję kiedy i kto MILSIM-y tam organizuje

Tylko dlatego bo dostaliśmy od dowództwa złe namiary (mieliśmy szukać w okół E5) i szukaliśmy ponad 30 min rakiet tam gdzie nie trzeba po konsultacji z dowództwem podali właściwe i napotkaliśmy was i wpadliśmy w ogień krzyżowy :killer: później tylko widzieliśmy jak zwinęliście rakiety i zniknęliście w lasku :strach: gdyby nie złe namiary to byście mogli sobie szukać tych rakiet ;-) :uśmiech:

Dzięki Foka za odpowiedź. Co do łażenia po górach to rzadko głównie w wakacje. Wiem że warunki są wyśmienite tylko że niechętnie ludzie z mojego airsoftowego otoczenia podchodzą do MILSIM-a gdyż oni uwielbiają wystrzeliwać masę kulek na jedną rundę a mnie to nie cieszy :wink: gdy gadałem z nimi dzisiaj usłyszałem odpowiedź "spoko możemy pograć ale bez limitu kulek" i na tym się temat kończy bo jednak nie będę nikogo do niczego zmuszał. :cry:

Mam kilka małych pytań a mianowicie: Czy gracz może mieć np m15a2 rifle i broń krótką? Czy m15a2 rifle z tuningiem do 450fps-u z bipodem i lunetą będzie zaliczone do broni snajperskiej? Jak można się "wkręcić" na spotkania MILSLIM-owe bez znajomości bo niestety takowych nie posiadam a jestem bardzo zainteresowany MILSIM-em Czy typ i umundurowania i sprzętu jest narzucony z góry czy każdy wyposaża się wedle upodobań? Czy granaty airsoftowe można używać ? jeśli tak to do ilu granatów jest ograniczenie?? A jeszcze jedno jaki jest stosunek do pirotechniki tzn. do granatów dymnych??

W takim razie sory :roll: ale z tego co widzę nasz szturm został nie zauważony :???: a to tak pięknie wyglądało 80-90 z ANZtu leci a ok dziesięciu z ONZtu za nimi :killer: :-F

Tam nie było 2 ktośiów tylko ok 10 to byłem ja 2 osoby z mojego teamu i reszta SGS-u która przeżyła bo wpadliśmy w zasadzke w lasku obok :uśmiech: wychodzimy i patrzymy a tam cały ANZ atakuje to my rura za nimi :killer: niestety nasza akcja została uznana przez większość jako wybijanie się ANZtu przez samych siebie :???: zresztą sam ANZ krzyczał nie strzelajcie po swoich a tu niespodzianka bo to ONZ :-F

Witam dzięki wszystkim za wspaniałą grę a przede wszystkim Tomaszowi z SGS, dowódcy "Smerfów" z którym mi się świetnie współpracowało i oczywiście nie zapominając o mojej drużynie "Gumisiów" tzn FAT Zabrze, TGASG Zakopane, czterem niezrzeszonym oraz moim ziomkom z NTLW. Jak już Tomek pisał gdyby nie ten mały incydent z rakietami było by wszystko wyśmienicie, ale brawa dla organizatorów za ten cały trud włożony by się zlot udał jak najlepiej. Oczywiście wielkie podziękowania dla przeciwników i dla towarzyszy broni z ONZ mam nadzieje że się jeszcze spotkamy. 8)