MariushK
Użytkownik-
Content Count
276 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by MariushK
-
Na początku na 100 % :)
-
Zgadza się taktyczno-bojowo 2011 było mistrzostwem :D
-
Ech totalny brak logistyki .... czarno to widzę . Zero przepływu informacji . Mogli to podać wcześniej i wtedy byśmy chętnie przyjechali .
-
W sumie to chodzi o wydzielony teren :D My tam parę motków drutu kolczastego mamy :D .
-
Jakoś średnio mi się widzi to , że każdy będzie mógł wejść gdzie chce. Sama obawa o graty zostawione w namiotach itp.
-
Niestety doszły mnie słuchy , że zabroniono rekonstruktorom , używać mundurów Gestapo , SS i innych jakiś odznaczeń , tak samo NKWD . Dotyczy to też imprezy, która odbywała się w okolicach Gostynia w WKLP . Jak w zeszłym roku o tej porze było zgłoszonych tam z 70 grup to teraz jest z 5. Dlatego też inscenizacja w Boryszynie to WP kontra jakaś tam nacja. Nie wiem takie ploty dziś do mnie dotarły.
-
My zawsze chętni :D
-
Ja polecam tę firmę na 1100 % Mój magiczny CA-25 pewnego dnia utracił moc :) . Przeszedł przez wiele serwisów przez 2 lata bardzo znanych i polecających się na forum, u jednego z magików od karabinów snajperskich przeleżał 2 miesiące !!! I nic . Po tych wszystkich przejściach stałem się właścicielem dodatkowo nabytych: 2 zestawów zębatek , 3 tłoków ,5 sprężyn , 5 dysz , kolejnego szkieletu gb , kilku cylindrów , popychaczy , głowic tłoka , kilku precluf , gumek komór oraz głębokiej nerwicy . Dodatkowo kupiłem sobie kolejną replikę z CA-25 URX bo trzeba mieć coś na strzelanki !!! Zapytałem gr
-
Jakby deski dotarly w terminie i byłoby więcej materiałów to wyszedłby ładny bunkro-sztab :D . Jak będzie trzeba przybędziemy budować .
-
Jako ekipę budowlaną rozwalil nas brak materiału :) miały być deski . Stąd pancerny szkielet sztabu . Materiału miało być opór ale sami wiecie jak wyszło . Przywiezlismy całe auto narzędzi żeby całą bazę zbudować . Było fajnie towarzysko i przygodowo . Tępi ochroniarze się zdarzali . Specjalne podziękowania dla ekipy ratowników medycznych z Międzyrzecza za pomoc - zdarzyło nam się kilka przykrości :) .
-
My przejedziemy w piątek koło 17 - 18 mam nadzieję ,ze ktoś na polu namiotowym zajmie nam "kawałek terenu " na 2 duże namioty + zadaszenie jakieś 5 x 8 m :) + auto + elektrownia i takie tam :)
-
Podczas prac przykolegowała się do naszych narzędzi czyjaś miara . Właściciela proszę o kontakt to w piątek mu ją oddam .
-
Witam ! Jutro zbieramy się przy pętli . Z tego co pamiętam jest tam parking .
-
Tylko my mamy jakieś od 120 - do 160 km żeby dojechać czyli od 2 do 3 godzin. Ekipa jest z róznych miejscowości .
-
Jacek z tego co wiem Błażej ma przyjechać w sobotę . Osobiście mi i ekipie nie stoi nic na przeszkodzie aby być np. w piątek wieczór najwyżej weźmiemy więcej sprzętu obozowego-ale niech wypowie się organizator.Kwestia obozowania , noclegu , ogniska itp.
-
Mamy nadzieję być w sobote najpózniej 10 rano 7 maja
-
Spoko grila tez wezmiemy :D Nie takie rzeczy się budowało nasze obozy na Tomaszowie czy PanzerFauscie . Oparły się wszytkim żywiołom i były jedynymi suchymi miejscami :D
-
Postaram się przywieżc agregat , piły , pilarki , wkętarki , wiertarki itp .
-
Tak ja nadalem komunikat ,że A12 ale byle X km od reszty ale i tak doszlo- ale gluchy telefon - prosilem każdego żeby podał dalej i dlatego leciałem z Byksem drogą bo reperowaliśmy repliki. Ale się udało i to jest ważne . Mieli być ochroniarze ale ... byliśmy szybsi i o to idzie - łączność i zgranie .
-
Info o zrzucie to nadalem ja akurat zza górki prawie spod folwarku . Na szczęście łańcuszkiem od Khmera do Khmera dotarło to do Erhila . Poszedłem na teren zrzutu z Byksem i napotakliśmy nasz oddział poszukujący skrzynki . Po naprostowaniu koordynatów bo z kwadratu 12 zrobił się 13 :D szybko odnaleźliśmy skrzynke .
-
Mikunda ! 75 % zgadzam się z Tobą ! Ale : 1.Rozdaliśmy mapy wszystkim graczom z naszej strony . 2.Wystarczyło podejść do mnie czy Erhila . 3. Wiele ekip podeszło i szybko ustaliliśmy co i jak . Jakbyś zadał sobie trochę trudu zapytał Recona / ONZ / Ludzi z mapami to by Tobie nanieśli kilka punktów na mapę , tym bardziej , że było to omawiane z 15 razy .
-
Witam ! Impreza to są ludzie . Ale szybkie podsumowanie . 1.W scenariuszu było parę potknieć . 2.Powinno być 3:2 dla Khmerów ale wyszło inaczej czyli nie dość , że ONZ się bronił to było ich dużo więcej . 3.Khmerzy czasem zachowywali się jak Korpus Pokoju - Polecam niektórym graczom ONZ poczytanie historii oraz statusu jednostek i sił interwencyjnych . 4.Dziękuję tym towarzyszom , którzy potrafili słuchać ale wiadomo my partyzanci . :) 5.Zmiany akcji i scenariusza to na plus ORGA . Panowie i Panie nie myślcie liniowo to , ża paru Khmerów pod osłoną dzieci dostało się do bazy to nie znacz
-
Pijemy dużo soku z marchwi . Oraz jemy tylko ryż !!! ( Najlepiej w płynnej postaci :))) Pytanie do Orga - da się jutro wieczorem zrobić ognisko ? Tak jak zimą . To zdecydowanie wzbogaciłoby nasze menu :) .
-
Bracie ! Niestety nie wszyscy rozumieją nasze rewolucyjne tezy . Dla ich dobra przekonamy ich siłą !!!
-
W zasadzie handel z okupantem nie jest nam potrzebny - jak wiadomo bracia z ChRL pomagali i będą pomagać , a potrafią wyprodukować wszystko w każdej ilości .