oXyder

Jak wyżej.

~970zł

:strach: No nie mogę! Znużony tą całą sprawą, po przeczytaniu tych kilku postów i dowiedzeniu się o kilku zwrotach, postanowiłem sprawdzić moje konto i wiecie co? Kasa wpłynęła! W końcu otrzymałem zwrot! Jeszcze kilka godzin temu nie było pieniędzy na koncie, więc podejrzewam, że przelew przeszedł koło 15, a na pewno wyszedł dopiero dziś. Mam nadzieję, że i w waszych przypadkach pieniądze szybko trafią do prawowitych właścicieli. Pewnie już nie usłyszymy wyjaśnień od Holmes'a, bo i po co skoro i tak wiadomo, że i tak będzie ściemniał. Miejmy tylko nadzieję, że sprawa szybko dobiegnie końca.

Konto sprawdziłem i kasy nie ma. W piątek idę na policję(niestety dopiero w piątek mogę), żeby zgłosić sprawę. To że wziął kasę, miał coś zamówić, ale mu nie wyszło to rozumiem, ale że mnie okłamał i ewidentnie zwodził(sprawa przelewu) to tak łatwo nie daruję.

I jak tam Killer666, otrzymałeś towar? Holmes chyba gdzieś się zaszył, bo ciągle jest poza zasięgiem sieci..

U mnie to samo. W sobotę zapewniał, że przelew puścił w czwartek wieczorem, a w niedzielę dostanę screen z potwierdzeniem przelewu. W poniedziałek kilka wymówek i przekładanie terminu wysłania potwierdzenia. Ani skanu ani pieniędzy, telefonów nie odbiera, albo ma wyłączony aparat. Niestety trzeba odwiedzić komisariat.

Kurier nie przywozi paczek w sobotę, chyba że zapłacisz mu podwójnie. Holmes zadzwonił do mnie wczoraj i powiedział, że przelew wyszedł w czwartek i powinien w piątek być. Poprosiłem, żeby przysłał mi potwierdzenie przelewu i powiedział, że dzisiaj będzie miał dostęp do komputera to mi wyśle. No zobaczymy jak to będzie z tymi pieniędzmi.

Piątek, dzień ostateczny dla przelewów. Pieniądze nie wpłynęły na konto, a Holmes nie odbiera telefonów. Próbowałem zadzwonić wczoraj, próbowałem dzisiaj - bezskutecznie. Obecnie przy próbie połączenia otrzymuję komunikat informujący, że abonent jest poza zasięgiem sieci. Termin minął, pieniędzy nie ma, kontaktu też. Sprawa we wtorek trafia na policję.

Do mnie też nie dzwonił, więc w środę sam do niego zadzwoniłem i o dziwo odebrał(dzwoniłem też w poniedziałek, ale wtedy nie odebrał, maila napisałem, a nie odpisał) i stwierdził, że dla tych, którzy chcą zwrot gotówki, odda kasę do końca następnego tygodnia(czyli 10.08.08, ale, że przelewy w weekend nie hulają to 8.08.08)

Np. do mnie.. @killer666 Mówił też, że do 24 lipca sprzęt powinien być na 100% i co? Trzeba iść na policję, żeby już się coś działo, a jak Pan Holmes załatwi z nami sprawy to wtedy wycofamy oskarżenie. Im szybciej zaczniemy działać tym szybciej to załatwimy. Wg. deklaracji Pana Holmesa już od dawien dawna wszystkie przedmioty z zamówienia WGC marzec/kwiecień są w Polsce, a nawet rozesłał nam 80% z nich, ale jak widać Pan Holmes dopiero zaczyna je ściągać... Holmes już wiele nam obiecał i nie wywiązał się z umowy, ale my się ze swojej wywiążemy i jak obiecaliśmy iść na policję to tak z

Właściwie to sam nie wiem co o tym myśleć.. sam sobie dał pierwszy deadline, do którego już wszystko miał rozesłać i właśnie gdy nadszedł ten dzień, gdy już mieliśmy iść na policję, pojawia się cudownie ocalały Holmes, który rozpala iskierkę nadziei na odzyskanie pieniędzy i przesuwa termin.. Ja po prostu chcę jak najszybciej towar lub pieniądze, żeby nie być już w tym bagnie.

Chyba Holmes będzie musiał otworzyć sklep, żeby pozbyć się towaru, bo co nieco już zamówił, a ludzie się wycofują, bo czekać kolejny miesiąc... nie wiadomo czy znowu kontakt się nie urwie i później znowu się denerwuj, bo Pan Holmes nie daje znaków życia. Jeżeli będę musiał czekać na towar więcej niż tydzień to chcę zwrot kasy. Tym bardziej, że dolar poszedł na pysk to spokojnie te same produkty mógłbym zamówić u Cybula stówkę taniej. Nie wiem też jak Pan Holmes chce podołać niektórym produktom Out of Stock. Inna kwestia.. nie widzę tłumaczeń dlaczego to wszystko tyle trwało, dlaczego konta

Dokładnie to. Całe szczęście, że coś w ogóle ruszyło.. lepiej późno niż wcale, aczkolwiek 4 miesiące(od marzec/kwiecień) to baardzo długo.. Na szczęście na listę w XMLu jestem poprawnie wpisany(chyba, że liczba gwiazdek w mailu odpowiada ilości liter w takim wypadku jestem błędnie wpisany - szczegóły na dole posta), więc pozostało mi chyba czekać na telefon do Holmes'a. Zauważyłem małą rozbieżność, a mianowicie w zawartości paczek, którą tu Holmes umieścił jest tylko jedno WGC Custom M4A1 New Type, a w zamówieniu widzę przynajmniej 4 sztuki.. 1 moją i 3 u kogoś innego.. =============

Przydałby się ktoś kto dobrze ogarnia PHP i stworzył stronkę, do której osoby poszkodowane dopisywałyby swoje dane, a całość zapisywana by była do pliku ponad folderem public_html. W sumie taki prymitywny kod to i ja mógłbym zrobić, ale do takiej bazy z łatwością mógłby się dopisać każdy.. nawet osoba niepowiązana ze sprawą. Dosyć pocieszająca wiadomość.. wg. mojej interpretacji Holmes stara się zebrać sprzęt, bo nawet jak sprawa trafi na policję to pewnie zostanie rozwiązana tak, że Holmes do określonego terminu będzie musiał określonym osobom dać określony towar lub zwrot gotówki, a w

No ładnie.. na żadnej z list nie ma moich rzeczy.. już wysłałem mail do Pana Holmesa w tej sprawie.