Podziękowania dla zlotowiczów i organizatorów wydarzenia, przy tak dużym nakładzie pracy nietaktem jest wytykać błędy. Wychwalam pod niebiosa organizacje obozu , oraz konkurencje sportowe w szczególności uczestników zawodów mocnej ręki ze wskazaniem na finalistów (ból nadwyrężonej kończyny nie daje zapomnieć o emocjach jakie towarzyszyły tej konkrecji ) .śpiewy ,zapach pieczonych mies, trzask otwieranych browarów stworzyły wspaniały klimat o wysokiej kulturze maniaków niechaj świadczy fakt braku burd co przy takiej ilości rozweselonych Polaków balansowało na granicy cudu sumując integracja wy