qurcz
Użytkownik-
Content Count
273 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by qurcz
-
gumka kwa zamiast solidnego "wałka" ma małe "ząbki" którymi podkręca - no to musi nimi mniej szorować kulkę problem może się pojawić właśnie po przejściu na cięższe kulki (bo przecież im lżejsze, tym lepiej się kręcą) jeśli na max dokręconym hopku kulki lecą w kosmos to jest ok, jeśli lecą prosto, bez charakterystycznego podbicia przed końcem, no to kręci za słabo ale przecież nie każdy chce mieć takie podbicie (bo może więcej szkody przynieść niż pożytku - kulki lecą prosto na cel, a potem przelatują mu nad głową...)
-
Przełożyłem lufy z gumkami między komorami i wynik bez zmian, czyli 340fps na lufie 229mm, 390fps na lufie 395mm. Ale hmmm dopiero po rozgrzeniu gumek, na początku na obu lufach wychodziło 360-370fps i aż zwątpiłem. A na promyku 509mm po wymianie gumki z kwa na g&g (i obowiązkowym docięciu skalpelem) skoczyło z 320fps do 393-396fps.
-
też głowicę wymienię bom ciekaw bardzo
-
nooo, jak się ją posmaruje silikonem na wejściu, to wejdzie, ale się rozciągnie i trzeba skalpelem wyciąć nadywyżkę, żeby klips można było zatrzasnąć
-
Dzisiejsze pomiary: SR5 na innym chrono: systema 229 mm ~340fps kwa 395mm ~390fps promyk 509mm (po doszczelnieniu) eeee całe 320 fpsów M16 (na pełnym jednoczęściowym cylindrze SHS i SP130): 229mm ~377fps i strasznie głośny odgłos wystrzału 395mm ~445fps 509mm ~430fps (poprzednim razem wyszło 450) - a lufka dalej i celniej strzela od stockowej z M16 zasięgu niestety nie pomierzyłem, ale na krótkiej lufie zdaje mi się, że dalej leci, niż na stockowej SR5 (i dalej niż w mocniejszym MP5 z gumką systemy) - zasięg jak w stockowym M16 KWA wniosek: jak ktoś chce straszyć ludzi dź
-
Wszystkie emki KWA (od SR5 po SR12) mają ten sam cylinder, który jest nieco pełniejszy od tego do eMek 363mm Więc nie wierzę, że na lufie 455mm może być jakikolwiek spadek... no chyba że wynikający z innej średnicy zewnętrznej lufy, przez co komora będzie mniej szczelna
-
Czytać trzeba, czytać.... Tu w większości wypowiadają się użytkownicy KWA, więc będą ją chwalić.... Ten model CA to dziadek i 130% nie oznacza M120. Osiągami będzie mocno odstawać od reszty replik na polu bitwy (wliczając chinole)
-
Co by było gdyby była tylko jedna słuszna oferta.... Po zmianie 0,25 na 0,28 jest niezły skok celności, na 0,3 zasięg skuteczny i maksymalny są już bardzo zbliżone. Prawda jest taka, że jak się chce dobre osiągi, to i tak się wstawi promyka. Zmieniłem raz tłok na promyka i jego zęby wytrzymały mniej niż te od KWA. Wszystko zależy od tego czy jedzie się na 11.1 czy nie. Silnik w KWA ładnie ciągnie, na M130 nie zwalnia. Magnesy ma zdecydowanie słabsze niż silniki z PJtek. A zęby też samopodkładkujące. SR5 rzeczywiście najbrzydsze... ale jakie wygodne. I zawsze można przerobić na di
-
Ciężko z dostępnością tych replik, a KWA nagle wleciały do większości sklepów. Macałem ino G&P, stare wersje CA i G&G i z wierzchu tylko G&P mi się podobało, piękne body. Ale też błędy niemiłosierne robią, bo jak w takich silnych marketingowo magpulowskich M4 kolba może sobie luźno latać? CA jakieś takie lekkie dziwnie, szczególnie porównując krótką wersję z SR5 KWA (może to i plus), G&G to jakieś dziwne śruby ma i ciężko się otwiera. W KWA zminimalizowane jest ryzyko pęknięcia GB, bo jest zdecydowanie najmocniejszy z tych wszystkich. Gumki nie trzeba wymieniać. Lufa strzel
-
To one są w cenie KWA (goły M4A1 za 950, a z RISem za 1150)?
-
Jak przy wyciąganiu wnętrze zostaje, to można spiłować plastik, który u góry wystaje na brzegach i będzie si.
-
Jaka jest różnica w quality control? Taka, że dwie repliki KWA padły mi na pierwszej strzelance. W jednej zmieliło zęby, w drugiej rozerwało tłok. Jeden nieszczęśliwy wypadek, ok, ale dwa? Potem już jednak wszystko chodzi pięknie i kultura pracy replik KWA robi na ludziach wrażenie. Są dwie wersje GB - stara i nowa, którą łatwo rozpoznać po napisach KWA. Są jeszcze przejściowe. Ale trzeba mieć (nie)szczęście, żeby trafić teraz na wersje starsze, niz G2X. A sklepy (Specshop...) mają niekiedy błędne opisy. W praktyce wszystkie repliki KWA Taiwan, KWA USA, LMT, ASG, itd. mają te same beb
-
na siłę prawie na pewno wejdzie, ale będzie naciągnięty i może nie kręcić tak jak powinien, a już na pewno trzeba będzie skalpelem przyciąć, żeby zatrzask wszedł do komory tylko po co zmieniać...
-
Dzizys, przestańcie męczyć te łożyska.... Różnice są 2 główne: dodatkowe wzmocnienie szkieletu GB z przodu i gumka z ząbkami zamiast jednej podłużnej wypustki do kręcenia kulek. Reszta to puder. Repliki są w taktycznym, dostępne. Jeszcze jedna różnica między standarwodymi KWA, a tymi LMT - w wersji LMT, niezależnie od modelu, wstawiona jest sprężyna M120, więc jeśli chce się krótką do CQB, to trzeba od razu wymienić (czyli w sklepie, jeśli chce się zachować gwarancję).
-
Jak nie ma pewności to trzeba sprzedawcy spytać... Bo np. w specu mieli opis do starych, a mieli nowe... Te łożyska 8, a 9mm, to ściema, niby powinny dać większego rof'a, a różnicy nie zauważyłem (czy też Audacity nie zauważyło). Jedynie zamieszania teraz nie ma, gdy wszystkie są jednolite (niekórzy sobie wymieniają na łożyska KA). Najważniejszą różnicą między generacją 1, a 2 (i 1,75 czy jak to zwać) to potężne wzmocnienie przodu szkieletu GB - bez niego GB v2 to loteria (2 szkielety KWA 1 generacji mi pękły, jeden na M150, drugi na stocku). Gumki aż takiego szału nie robią jak ludzie wypis
-
Ha! Latało coś w środku, to potrząsłem trochę i wyleciało otworem przy sprężynie. http://w555.wrzuta.pl/obraz/62GCLkVzNzm/2011-02-06_13.40.18_1 Poznajecie? Tak to on! Tłok we własnej osobie, a raczej to co z niego zostało.
-
Dramat pod tytułem "Śmierć KWA albo kotlety mielone"
-
Zaczynam podejrzewać, że KWA pcha jakieś odpady do Europy. Poprzednia eMeczka (colt) nie dożyła pierwszej strzelanki bo zmieliłą się zębatka. Okazało się, że druga miała po prostu krzywe zęby. Żadnej kontroli jakości. Takie coś nawet w najtanszych chinolach się nie zdarza. Ale ok, uwierzyłem, że raz może się zdarzyć, po prostu mam pecha. Ale nabyłem SR5 (lmt) i przeżyła 2 niewymagające strzelanki. A na trzeciej, w środku serii nagle, bez żadnych zgrzytów, mielenia itp. zębatki przestały nakręcać tłok. Dysza chodzi, więc rozumiem, że to zęby na styku tłoka z tłokową musiały pójść. Normalnie
-
Do borka potrzeba poszerzonej dyszy, nie? To zapomnij, bo tu nie siedzi standardowa dysza od m4 (co widać na obrazkach GB z netu), ani standardowa komora. Ale... w M16 generacji 1, które miało identyczne bebechy z M4 siedziało M130, w drugiej generacji wszystkie nie-cqb wersje m4 mają ~m120, a druga generacja jest mocniejsza. Wniosek taki, że M130 nie powinno tu sprawić problemów.
-
zmierzyłem i nie potrzeba było suwmiarki :) jak odpalicie zdjęcie w jakimś programie graficznym to można porównać rozmiary łożysk ot, takie zaginione ogniwo ewolucji KWA
-
Z bliska lepiej widać http://img269.imageshack.us/img269/9573/dsc01311do.jpg Dostałem kiedyś na gwarancji, jak mi szkielet w gen 1 pękł
-
hydrozagadka http://img137.imageshack.us/gal.php?g=lewa.jpg która to generacja szkieletu? (łożyska 2x8mm, 1x9mm)
-
Jasnoszare (wchodzące w niebieski) mogą być nowe, jak i stare - w malowaniu cybergun (z military.pl/allegro). A oryginalne (z casg) były czarne, a teraz są ciemnoszare i bardziej matowe "we've changed the finish to a matte dark grey instead of black." - z forum kwa kwa
-
Ijet, w tym samym wątku masz zdjęcia kałasza KWA. Tak samo prawdziwy. Ale reszta z tych zmian by się zgadzała, no poza kolbą, która w gen 1 nie latała, a w gen 2 lata. Jedyne magi, jakie widziałem, że nie pasują to metalowe lowy i haje PJ (rebrandowane A&K). Najlepiej pasują magi King Arms.