Ja również dodam swoje 3 grosze pomimo iż jestem w świecie ASG nowy. Jest coś co jeszcze wyróżnia G3 od reszty nie licząc względów upodobań itp. Oczywiście nie każdy sie ze mną zgodzi. A mianowicie to że wsród biliona emek , miliarda AK i miliona warriorów (nawet G36c jest dośc "pospolite") G3 jest replika raczej niespotykaną. Byłem na kilkudziesięciu strzelankach w moim wojewodztwie , widziałem też sporo filmów i zdięć. A akurat G3 nie widziałem jeszcze. Oprucz tego mając w rekach G3 czuje że mam w rękach karabin ( bez urazy dla właścicieli emek wszelkiego rodzaju ale gdy miałem takowa w ręka