evel
Użytkownik-
Content Count
49 -
Joined
-
Last visited
-
Niestety nie posiadam rozładowywarki, wydaje mi się, że wcisnęli mi "lewą" batkę... :???:
-
Czyli wymiana przewodów sprawi,że nie trzeba będzie ich "specjalnie" układać w kolbie... Jeszcze jedno pytanko... mianowicie, czy mogłem uszkodzić baterię w sposób inny niż ładowanie?
-
Ja mam drobne pytanko. Przez 2 misiące (w tym czasie uczesztniczyłem max w 6 strzelankach) nie mogłem nic zarzucić Gi3cie, sprawowała się świetnie. Jednak później zaczęły się dziać cuda. Najpierw był problem z silnikiem,gdyż nie napędzał on zębatek i było słychać tylko jego pracę ( jak w wiertarce :P) Uporałem się z tym sam, poprzez wyciągnięcie i ponowne zamontowanie silnika (przy okazji trochę postukałem,popukałem) i działało :lol: . Następnie w jakiś dziwny sposób bateria zaczęła padać po oddaniu max 10 strzałów ( na semi). Co mogłem zrobić źle? Nie ładowałem jej przesadnie (tzn
-
wow! kupuję! dzięki za linka
-
Ooo...a mógłbyś podać link do tych drewnianych części?
-
A jak zimą? Malujecie się?
-
No elegancko xD...
-
Tak,wiem,ale kombinowałem.Bo tak jak już wspominałem miałem tylko 1 kolor i myślałem,że to nie wypali...ale cóż....dzięki za radę.
-
No tak. Dziękuje...Wszystko zostało dokładnie sprecyzowane,że nawet udało mi się zrozumieć.. Wielkie dzięki!
-
Dokładnie...Sprawdź styki i bezpiecznik.Też miałem taki problem z Gi3tą. Okazało się,że po prostu bezpiecznik trzeba było poprawić,gdyż był krzywo zamontowany.
-
Racja....FPS'y to nie wszystko...
-
Ja używam je już 5 miesięcy i tylko troszeczkę zaczyna schodzić ta folia...
-
Co prawda,to prawda....ale ja kocham moją Gi3tkę,zakochałem się od pierwszego wejrzenia....W przyszłości kupuję drugą,lecz I-ej klasy... Pozdrawiam!
-
Spróbuj Poluzować,lub dokręcić śrubki przy silniku