CanisPL

No kilka stron powspominaliśmy. Ze 40 osób się wypowiedziało. 50 góra. Czyli miałem rację. Reszta to zwykłe boty, ustawione przez orgów, wiedziałem że coś z nimi nie tak.

Zajebiste, Bambo, Warszawa już bansuje :icon_biggrin:

Bart, na końcu 55 strony masz ponowiony link :)

To ja znalazłem, włożyłem ci do plecaka. Również pozdrawiamy Biskupa, który zostawił przyjaciela na łaskę mutantów :biggrin:

Zaciągnęliśmy Cię do tej dziury, ty się drzesz do kumpla: "Biskuuuuuuuup!!! Biskuuuuuup!!!" I wtedy ktoś tam z tyłu: "Patrzcie, w dzisiejszych czasach już zwykły ksiądz im nie wystarczy..." :icon_biggrin:

A tak btw. co było w tym liście, który Ci daliśmy? Znalazłem go przypadkowo, nawet nie przeczytaliśmy :icon_biggrin:

Będą pewnie. Hmm, Mama mutantowa na jesieni będzie po naszej stronie, to sprawdzimy jak to wygląda z bliska :icon_biggrin:

Proponuję założyć specjalny dział wzajemnej adoracji mutantów :icon_biggrin:

Dzięki. Jesteśmy zajebiści :icon_biggrin: A Świru się dobiera do Mamy Mutantowej. Nieładnie.

Świru albo Kaziu, wrzucicie te foty jeszcze raz? Tam limit już zszedł.

Zmutujemy do tego czasu jeszcze bardziej ;)

Bongo mistrz :)

Fajne foty, nawet jajko, które potem ozdobiło samochód wojskowych zostało uchwycone.

I tak cię dopadniemy za te hamburgery. Nie gaś światła.

Co z tym Makłowiczem, doktorku?

Oj strzelało, strzelało. Długimi seriami na full auto. Nawet z granatnika się dostało. Dopiero butla Muszynianki rzucona mi pod nogi zadziałała. Ot, sztuka dyplomacji w ruskiej armii, najpierw z granatnika a potem żarciem :icon_biggrin:

Demoniko, Rat grał. Nawalenie było całkowicie fabularne. Kurna, gość powinien dostać nobla :biggrin:

Frodo, olej wojsko zostań mutkiem. Dziewczyny na to lecą! :biggrin:

W bazie najemników mutanci gwałcili jakąś panienkę, słyszałem aż w bazie Monolitu :)

Chciałem go pocieszyć bo skończyły mu się baterie i zarył twarzą w glebie :biggrin:

Monolit zatrzymuje reporterkę i stalkera: Reporterka: My jesteśmy pokojowo nastawieni, nic do was nie mamy. Dowódca patrolu: Kim jesteście? R: (przestraszona, bo zaczynam obwąchiwać jej torbę): Reporterami, piszemy o Zonie. Serio nic do was nie mamy. DP: Taaak? Proszę pokazać gazetę. *kartkuje* Ooo...jest. Monolit. "Fanatyczni sekciarze, bezlitośni mordercy..." *chwila ciszy, bezcenna mina reporterki* DP: POKAZAĆ DOKUMENTY I RĘCE NA KARK!

A właśnie. Ludzie, jak robicie plakaty na całą ścianę, to nie róbcie tam literówek, a zwłaszcza błędów ortograficznych, bo wstyd :icon_biggrin:

Jako mutant Chrobotek, lub też Chrapek, jak kto woli, dorzucę swoje trzy grosze :) . Może przeżyje, zależy kto będzie tatą ;) Ja krótko. Plusy: - Organizacja, wszystko fajnie przygotowane, jest postęp od ostatniej edycji. To się chwali. Jak załatwicie ogrzewanie do fortów i zrobicie wreszcie Słodką Anomalię, to będę zadowolony :) - Monolit, pokazaliście klimat, jak zaczynało nam się nudzić straszenie stalkerów, to od razu waliliśmy do was. Dziękujemy zwłaszcza pani Mutantowej za dobre słowa, zapraszamy w nasze szeregi, za rok łapiemy owce, będzie uczta. - Mutanc

Mutacja 98%....99%....100%. Mutacja zakończona. Życzymy przyjemnych łowów.

Olej rysunek, zostań stalkerem :icon_biggrin: