Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Tofikos

Użytkownik
  • Content Count

    18
  • Joined

  • Last visited

  1. Cóż, jeśli chodzi o istniejące patenty, to na tym type 89 się burst nie kończy. Jest jeszcze choćby mp5 (mx-5) od ICS albo moim zdaniem dosyć niesamowite rozwiązanie zastosowane w berylu od Aresa... I są to rozwiązania elektroniczne, które IMO mają większą rację bytu niż to z repliki od Marui... Nie ukrywam, że aktualnie szukam tych niewielu istniejących konkretnych informacji z których by można wywnioskować jak to w końcu zrobić :icon_smile:
  2. Kombinował ktoś z przerabianiem replik, głównie tych, które odwzorowują sprzęt ze stajnii HK, w taki sposób, aby miały selektor 4-pozycyjny: safe/semi/burst/auto? Jest możliwość stworzenia, ewentualnie przerobienia jakiegoś układu z tranzystorem mosfet tak, aby traktował burst w formie trzystrzałowej serii jako odrębny tryb ognia pomiędzy pojedynczym a automatycznym. Mechanicznie, jeśli chodzi o same nastawy selektora i kombinacje z płytką, raczej nie będzie dużego problemu, żeby to przerobić, jednak schody zaczynają się przy mojej znikomej znajomości elektroniki, której to szczytem jest zlu
  3. Ktoś coś zamawia, bądź sprowadza z tego sklepu? Potrzebne mi są sprężynki dyszy - czyli dosyć małe i niedrogie części, które znalazłem tylko u nich, jakby ktoś robił zamówienie to się z chęcią podepnę...
  4. Sprężynkę od części 80 i część nr. 106 masz założoną na pewno dobrze? O ile pamiętam ona dosyć dziwnie wchodziła i trzeba było zwrócić uwagę na inne części, które z nią współpracują. Ja przy składaniu przewiązałem sznurkiem język spustowy względem obudowy mechanizmu (w pozycji takiej jakby spust był wciśnięty) bo inaczej ciężko było dobrze umiejscowić młoteczek... Zębatki przełącznika trybu ognia też się ustawia obie dokładnie według "strzałek" na nich i na części 106, ale to akurat łatwe do załapania... ewentualnie przy sprawdzaniu czy wszystko działa nie wysunął Ci się delikatnie jakiś pin (
  5. Może i miałem jakiś wadliwy egzemplarz młoteczka spustowego, albo coś było wcześniej (kupiłem gietę używaną) , ale u mnie odtłuszczanie nic nie dało - po prostu otwór na pina musiał być minimalnie większej średnicy bo pin latał całkiem luźno, próbowałem go prowizorycznie zabezpieczyć na Loctite do gwintów, nawet kropelkę, co w obu przypadkach niewątpliwie było przejawem desperacji i nic nie dało. W zestawie Ra-tech pin jest innej konstrukcji a młoteczek stalowy - tu po prostu się nie da, żeby pin sam wypadł. Co ciekawe zestaw spustu wygląda minimalnie inaczej i po zamontowaniu praca samego sp
  6. DeAa - moim zdaniem G36 to najlepszy wybór spośród replik WE. I nie mówię tego ze względu na niższą cenę tej repliki - po prostu jest bardziej niezawodna, lepiej wykonana i przemyślana niż ich SCAR'y czy Emki. Ogólnie rzecz biorąc nie widziałem ani nie czytałem o zbyt wielu awariach w tej replice - u mnie (i jeśli chodzi o tą konkretną awarię to nie tylko u mnie) zużył się jedynie element młoteczka spustowego - wypadł pin i "rolka" - wymiana części spustu na Ra-tech zdecydowanie pomogła i nawet poprawiła kulturę pracy mechanizmu. Warto toto dokupić, nawet na starcie, tym bardziej, że aktualni
  7. Właśnie zacząłem kombinować przy swoim g36 i nurtuje mnie kilka zagadnień... Po pierwsze nie wiem czy dobrze załapałem zasadę działania pewnych części, ale mam pewien pomysł... w "tylnej" części cylindra są dwie "podpory" na których opiera się dysza/zawór cylindra (chodzi o to, co według tutoriala z poprzedniej strony należy spiłować aby "wszedł" poprawnie NPAS). Czy mam rację sądząc, że gdyby je delikatnie podpiłować to również na stock'owej (tzn. takiej, która nie jest NPASem) dyszy nieznacznie zwiększyłaby się prędkość wylotowa? Jakby się dało wykręcić do około 430-450 fps na greengazi
  8. Wybaczcie odgrzewanie tego tematu... W swoim AICS'ie zamontowałem już komorę, lufę 6.01 i pozostałe części, jak na razie nie zrobiłem testów na większe odległości, powiem tylko tyle, że z 15-20m trafia praktycznie w punkt (użyłem 0.43 Digicon Straight). Jedyna wada jaką do tej pory zauważyłem jest taka, że na skutek odkręcającej się śrubki z przodu lufa zewnętrzna czasem się poluzuje, co ma dość oczywisty skutek na celność :???: może by tak potraktować ją kropelką najsłabszego z klejów Loctite? Lufa była u tokarza, zrobił ładne nacięcie i minimalnie pogłębił fazkę Ale do rzeczy... trzymają
  9. ja osobiście od jakiegoś czasu kombinuję z lufą do AEG. Tokarz mi dorobił wycięcia, wygląda to ogółem całkiem profesjonalnie, jak będzie się spisywało - zobaczymy jak uda mi się kupić nabój CO2. Co do dorabiania frezu samemu - próbowałem raz dorobić pilniczkami i dremelem - wyszło prawie idealnie. Zaznaczać miejsce nacięcia próbowałem dopasowując lufę do komory, po czym w otworek od tego bolca (pinu) wlałem odrobinę tuszu - coś tam widać było :D Ktoś będzie może w najbliższym czasie robił jakieś zamówienie na części? Bardzo, bardzo pilnie odkupię gumkę HU do SCARa, a nawet kilka gumek jeśli
  10. hmmm z tego co miałem okazję się przyjrzeć to oprócz nacięcia lufa do VSR ma jeszcze odrobinę inny początek, mianowicie jest jakby lekko zeszlifowany po skosie od wewnątrz (nie wiem czy dobre to opisuję), patrząc na konstrukcję gumki nine ball (nie wiem jak w KM) to też może mieć jakieś tam znaczenie. Do odważnych świat należy - w przyszłym tygodniu chyba wezmę lufę do tokarza :-P Co do PowerPack'a to jak będą problemy to włożę najwyżej stockowe części. A co do mocy to mnie również zadowoli te 600fps. Części kupowałem jakiś czas temu i po prostu chciałbym wykorzystać co się da :) Aha,
  11. Aż dziwne, że dopiero teraz wpadłem na ten temat... Sam od jakiegoś czasu staram się złożyć ze swojej Tanaki coś "powalającego". Power Pack, Power bolt, komora KA, gumka nine ball, lufa PDI... Ostatnio wszystko zmontowałem ale celność jest zastraszająco słaba. Najprawdopodobniej jest to wina złego zamocowania gumki, widać bez zanoszenia lufy do tokarza się nie obejdzie... Trochę jeszcze pewnie będzie z nią zabawy zanim wezmę na pole bitwy. Tak więc mój sprzęt jak na razie sobie leży i jestem strasznie ciekaw jakie będą wyniki ;-)
  12. aha. A jakieś inne przeróbki oprócz takiej mamby są potrzebne? a tego co patrzyłem, to wydaje mi się, że przy takim rozwiązaniu trzeba by wiercić a magu, bo tak po zdjęciach wygląda, ze nawet zawór w długim magu Tanaki ma mniejszy gwint niż to wejście od mamby, chociaż w sumie to może tylko mi się wydaje, bo o paintballu i markerach wiem tyle, co nic :-P
  13. Witam, Pytania te zadaję raczej z ciekawości, chociaż, kto wie, może coś takiego zrobię... ;-) Z góry przepraszam, jeśli już takie pytania się pojawiły na tym forum, szukałem, szukałem i nic nie znalazłem. Otóż, przeglądając różne strony w internecie trafiłem na dwa dość ciekawe rozwiązania (aczkolwiek można mieć tu uprzedzenia ze względu na estetykę...). Pierwsze z nich widać na tym filmiku: http://pl.youtube.com/watch?v=7Ee82Fdf0a8&...feature=related Chodzi o ta "instalację" z wężyka i butli GG. Może i troch niepraktyczne pod względem poruszania się w terenie, ale o ile dob
  14. Ja w sumie i tak spróbuję pomalować farbkami Tamiya, bo mam już je od pewnego czasu, poza tym na modelach bardzo ładnie i matowo wyglądają. Jak się zetrą to najwyżej się weźmie jakieś lepsze farbki do broni... Tylko też nasuwa mi się tu pytanie. Mam aerograf, więc chce go wykorzystać (aerografem dużo ładniej wychodzą jakieś drobne wzory kamuflujące/ciapki i jest oszczędniejszy niż takie spraye), więc chciałbym wiedzieć czy są jakieś farbki do broni w normalnych słoiczkach/puszkach, bo sprayu do aerografu nie włożę. No i jeszcze jedno - miałby jakiekolwiek szanse spełnienia pomysł pryśnięci
  15. Ja mam zakupionych kilka matowych farbek modelarskich firmy Tamiya, ciekaw jestem, czy dadzą dobry efekt i czy będą wytrzymałe. Modelarze jakoś na nie nie narzekają, ale wiadomo co innego model, co innego replika ASG... Chyba się wkrótce złapię za aerograf i pomaluję (tylko niech będzie w miarę ciepło, bo przy malowaniu trzebaby pokój wywietrzyć a nie chcę domowników przeziębić ;-) ) Tak mnie też z drugiej strony zastanawia, czy na replikę nadawałyby się też spraye Tamiya, w sumie łatwiej by było pomalować większą replikę (najpierw prysnąć sprayem jednolicie a potem dokończyć aerografe
×
×
  • Create New...