tomekszm
Użytkownik-
Content Count
57 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by tomekszm
-
tyle to i ja wiem, ale z powyższego nie wynikało to jakoś jasno ;) no nieistotne. Troche chyba offtop się zrobił więc może koniec tematu baterii. Są oddzielne wątki do tego typu dyskusji. ps. ma ktoś może fotki przybajerowanej wersji G36C? Tzn. z latarką, uchwytem przednim, jakimś laserem itp? Chciałbym sobie coś na niej powiesić ale inspiracji jakoś brak :D Przeznaczenie? 50/50 las i CQB.
-
heh, tyle że przy 40% stanie baterii to powodzenia życzę na strzelance ;) może i bateria by wytrzymała wieki i żyła by długo i szczęśliwie ale nie dotyczyłoby to mnie bo chyba bym się zastrzelił jakby zawsze w połowie akcji brakowało mi baterii... albo miałbym kalkulować czy strzelać serią (i dojechać słabą batke) czy jechać pojedynczo. ps. wiadomo, teoria ;) a życie pokazuje, że najlepiej mieć optymalnie naładowaną batke za każdym razem (no chyba że ktoś lubi nosić 1-2 zapasowe przy sobie i wymieniać w ogniu walki).
-
może i ten typ baterii rzeczywiśnie nie ma efektu pamięci jednak zawsze coś tam negatywnie oddziaływuje (doładowywanie), tak przynamniej wyczytałem na forum. Ładowarka mikroprocesorowa natomiast posiada drugą zaletę oprócz rozładowywania, mianowicie jak batka się naładuje optymalnie to przerywa ładowanie automatycznie i już :) a zwykła ładowarka ładuje aż się nie odłączy jej z prądu... i łatwo uszkodzić baterię jak ktoś jest roztargniony, no i nigdy nie będzie optymalnie naładowana (raz niedoładowana a raz przeładowana)
-
z tego co mi wiadomo (a jestem wciąż świeży w asg), to nieco krócej niż za pierwszym razem bo batka w replice nigdy sie do zera nie rozładuje przy strzelaniu więc jakąś tam pojemność już ma zapełnioną. Gdzieś wyczytałem że ładować do momentu aż się zacznie robić ciepła batka. Najlepszym (choć nie najtańszym) rozwiązaniem jest ładowarka mikroprocesorowa z funkcją rozładowywania. Załatwia to cały problem bo wystarczy taką batke podłączyć, ustawić rozładodywanie a sprzęt już automatycznie rozładuje batke, nastepnie rozpocznie ładowanie i po naładowaniu przestanie ją ładować oraz zasygna
-
dokładnie o to chodzi, może trochę inaczej to ująłem ale kumple zwracali uwagę że przez to że ciszej strzela giwera to nie wiadomo skąd ktoś naparza :) jak dla mnie bomba :D
-
dodam jeszcze do powyższego: 4. lans :) osobiście strasznie podoba mi się G36C z tłumikiem i nawet jakby nic nie dawał to i tak bym go wkręcił bo w końcu ASG to może i próba upodobnienia się do formacji ale i własna satysfakcja i zabawa :) W realnej misji pewnie inaczej bym kalkulował... 5. żeby cieszej strzelać... i to jest fakt :) Sam to zauważyłem (szwagier ma wersję bez tłumika) i kumple też już nieraz zwracali uwagę że znacznie ciszej strzelam z tym tłumikiem. Wiadomo, różnica nie jest taka jak w przypadku normalnej broni jednak jest... i to znacząca (z łatwością dostrzegalna).
-
no cóż, to była nasza pierwsza strzelanka :D każdy zielony jak trawa na wiosnę :D nie twierdzę że byłem niewidzialny ;) ale giwera jest zauważalnie cichsza od wersji bez tłumika. Pomyślę nad jakimiś piankami do GB
-
sam tłumik coś tam daje ale duża część dźwięku wydobywa się z wnętrza repliki i tego tłumik już nie wygłuszy. Cudów się więc nie spodziewaj. Skuteczność na polu bitwy... ja i szwagrowski mamy identyczne sprzęty, różnica jedynie w tłumikach. Odgłos strzału jest zauważalnie, wyraźnie cichszy w przypadku tłumika i w samej strzelance kumplowie (z przeciwnej ekipy) mówili że to duża różnica i nie wiadomo skąd kulki latają. Jakaś przewaga zatem jest :) Za swojego dałem 99 PLN http://www.taiwangun.com/index.php?str=product&prId=486 (nie wiem czy dokładnie ten ale podobny, kupowałem osobiście
-
wzór na czas ładowania: (pojemność baterii / moc ładowarki) * 1.4 = XX godz. np. ( 1100 / 250 ) * 1.4 = 6,16 godz. czyli nieco ponad 6 godzin. Ogólnie to jak zaczną się nagrzewać (powyżej 45st. już szkodzi batce) to trzeba wyłączyć z tego co wyczytałem na forum.
-
była gadka o własnoręcznym zrobieniu rozładowywarki... jakiś schemat działania? Wyszukiwarka nie pokazuje nic ciekawego na ten temat... (rozładowarka, rozładowywarka). Jeśli to pare drucików i jakaś prosta konstrukcja to może lepszy sposób niż ta ładowarka mikroprocesorowa... Jeśli nie, to pomyślimy dalej :) ps. dobry trop z tym, że bateria nie jest rozładowana jak już strzelać nie chce... przecież jest tam z pewnością jeszcze sporo mocy tyle że nie potrafi uciągnąć sprężyny... i tutaj rzeczywiście niepełne ładowanie za każdym razem może szybko zniszczyć baterie. Tak o tym wcześniej nie m
-
Póki co wolę sobie budzik ustawić niż wydawać 100 PLN na ładowarkę ;) może z czasem sie zainwestuje ale na razie na pewno nie. Zamiast tego planuję zakup batki 8.4V 1500 bez efektu pamięci, koszt ok 90zł.
-
Tyle że w stocku raczej nie jest polecana taka batka do G36C bo można zarżnąć sprzęt... chyba wolałbym 8.4V ale pojemniejszą i o lepszej jakości ogniw (np. bez efektu pamięci i o podwyższonych parametrach). Rozumiem, że jednak markowe warto wybierać i nie ma co patrzeć na noname?
-
takie pytanie to chyba raczej do sklepu kieruj, nie sądzisz że oni Ci lepiej odpowiedzą? Tak czy inaczej, na wtorek powinno być a jak to jakaś wiocha to może środa...
-
co do używanych baterii z niewiadomego pochodzenia to jestem bardzo sceptyczny. Zastanawiam się jak duża różnica jest pomiędzy markowymi bateriami a tzw. noname. Skoro noname 1100 można wyrwać za 40 PLN a markowa 1200 Intellect kosztuje już ponad 2x tyle czyli 89 PLN to coś tu nie gra. Ma ktoś może doświadczenia z teoretycznie mocniejszymi noname i słabszymi firmówkami? Jeśli sytuacja jest podobna jak na rynku telefonów komórkowych to warto by było kupować wyłącznie firmówki mimo że nawet o połowę mniejsza pojemność i 2x droższe :) bo i tak lepiej i dłużej działają. Dzisiaj pierws
-
No to może jakaś rada doświadczonych użytkowników G36C? Rozumiem, że bateria musi być typu mini, wybrałem zatem kilka sztuk i pytanie co kupić. Zdecydowałem bowiem, że najlepszym wyjściem będzie jednak kupno dodatkowej baterii na spółkę ze szwagrem. Proszę o radę która z poniższych będzie godna polecenia, ew. jeśli jest jakaś której nie wkleiłem to mile widziany link do niej. 1. Akumulator 8.4V 1200 mAh 69 PLN 2. Akumulator 8.4 V 1100 mAh Typ Mini 86.50 PLN 3. Akumulator 8,4V 1500mAh typ MINI 92.50 4. Akumulator Ni-MH 8,4V 1400mAh [intellect] 95 PLN 5. Akumulator NiMH 8.4V 1100mA
-
Tyle, że ja właśnie raczej unikam serii... póki co strzelałem wyłącznie do tarcz, puszek i kartonów :D i były to raczej strzały na celność i poznanie broni a nie żeby rozwalić tarczę na strzępy serią. Strzelanie to najczęściej w moim wykonaniu 2-3 strzały w trybie single i zmiana celu czyli chyba właśnie realistycznie ;) Ile kulek Wy wywalacie na jednej stockowej (lub innej, link mile widziany) baterii? Jaki orientacyjnie wpływ mają serie na wytrzymałość baterii (np. w single 2000 kulek a w auto, serie po 20 kulek wystrzeli się 1000 kulek)?
-
czy tak szybko to nie wiem :) pierwszym razem padła po wywaleniu ok 1800 kulek, za drugim razem podobnie ~2000 kulek :) (4 pełne magazynki). chyba zdecyduję się na drugą baterię, zawsze sie to może przydać zwłaszcza, że szwagier ma identyczną giwere i będzie to zapas dla nas obu.
-
po raz drugi skończyła się bateria... kurde trochę to krzyżuje plany. Człowiek planuje manewry na działce a tu zgrzyt i dziękujemy. Jakie macie metody na takie sytuacje? Warto asekuracyjnie wyładowywać baterie seryjkami (na pusto, bez kulek) czy lepiej zaopatrzyć się w drugą, zapasową? Pierwsza opcja może i skuteczna ale też zużywa mechanizmy giwery. Druga... no wiadomo że lepsza ale i kosztowniejsza... Jeśli w drugą to czy np. takie podejdą: - Akumulator NiCd 8,4V 2000mAh large do kolby stełej [FIREFOX] - Akumulator typu mini 8,4 V 1500 mAh Ni-MH [FIREFOX] Wyczytałem, że w stocku sprz
-
dzisiaj miałem okazję porównać wersję z tłumikiem i kolimatorem oraz wersję "gołą" G36C oraz sprawdzić wyciągniętego prosto z pudełka H&K 416 z JG. O ile w przypadku kolimatora nie było dużych różnić jak chodzi o celność to chyba samo zgrywanie celu trwało krócej na kolimatorze. Oczywiście pewnie jest to kwestia przyzwyczajenia. Tłumik, do tej pory myślałem że praktycznie w niewielkim stopniu wycisza gdyż GB w środku najbardziej hałasuje. Zdziwiłem się jednak nieźle gdy zauważyłem naprawdę sporą różnicę w stosunku do wersji bez tłumika. Nie było to może jak szept ale różnica w głoś
-
proszę bardzo : Replika kolimatora Aimpoint CompM2 [WwCh] tyle że u mnie na kolimatorze pisze Aimpoint CompM3, ale nie wiem czy to to samo i ew. na czym polega różnica :) Cena jest ta sama 169 PLN ps. a już chyba wiem, to jest chyba ten sam kolimator ale na wysokim skośnym montażu.
-
Tia, czytałem o tym na forum, mówił też o tym sprzedawca. Mówił też że coś tam jednak tłumi... no ale nieistotne, nawet jakby miała być atrapa to jestem zsikany patrząc na pukawkę :) Jest taka jaka być miała...
-
może nic odkrywczego ale opisze pierwsze wrażenia z pierwszego przestrzału (w zasadzie regulacji kolimatora). Sama giwera strasznie mi się podoba, ale o tym już chyba pisałem. Tłumik... jakoś nie zauważyłem żeby cokolwiek tłumił a jeśli coś to bardzo niewiele... no ale ładnie wygląda więc można mu to jakoś wybaczyć ;) Strzelałem za lasem, jakieś 500m od bloku a podobno było słychać każde pyknięcie :) Kolimator - szczerze to wiedziałem że to coś fajnego, troche poczytałem teorię na wikipedii ale nawet nie widziałem na oczy jak to działa. Kupiłem (zaryzykowałem) i... jestem zachwyco
-
oto moje małe spełnione marzenie :D ps. dlaczego edycja postów nie działa? ps2. z rozmowy ze sprzedawcą oraz z tego co mi zamontował wynika że do G36C pasują praktycznie wszystkie standardowe tłumiki z gwintem lewoskrętnym oraz wszystkie standardowe kolimatory. Zarówno lufa jak i szyna górna jest jak najbardziej typowa. Piszę to bo spotkałem się na tym forum ze stwierdzeniem jakoby z tłumikami trzeba było kombinować i nie każdy kolimator wchodził.
-
No i dokonałem zakupu: H&K G36C (JG), Kolimator aimpoint CompM3 4MOA, tłumik P&J i kuleczki P&J :) a całość zakupu zrobiłem bezpośrednio w sklepie Krakman (Taiwanguns.com) a nie przez internet. Zawsze to lepiej upewnić się co do podjętego wyboru i dać możliwość skomentowania fachowcowi który robi z tym na codzień. Co ciekawe, to czego dowiedziałem się na tym forum pozwoliło mi dokładnie sprecyzować swoje wymagania do tego stopnia że sprzedawca tylko dopowiadał "tak, dobry wybór" :) to cieszy! :) Wszystko już zmontowałem i spełniło się moje małe marzenie :D sprzęt jest boski. Aktual
-
O celowanie pytam bo nie wiem czy kolimator w 100% potrafi zastąpić w każdej sytuacji muszkę i szczerbinkę, po prostu jest to dla mnie coś nowego. Czymś w końcu trzeba celować :) nie preferuję strzelania rodem z dzikiego zachodu z biodra :D a zwłaszcza w przypadku airsoftu gdzie kulke mało co widać jak leci (w paintball było to bardziej widoczne i można kierować ogień korygując linię strzału na podstawie kolejnych oddanych strzałów i linii tworzonych przez lecące duże, kolorwe kulki). W paintballu skradanie jest możliwe... może nie na turniejach ale jak graliśmy sobie tak amatorsko na dość