Też podzielę się obserwacjami (tzw "pierwszy kontakt"). Egzemplarz z białymi kropkami i akumulatorem 500mAh. Glocka kupiłem w ubiegłym tygodniu na allegro, bez przeglądu zerowego.
Po otwarciu pudełka i rozerwaniu folii ukazał się, opisany już gdzieś zestaw, oraz lewa okładzina rączki, która odkleiła się i przemieściła w opakowaniu (złośliwie zlepiając się z woreczkiem zawierającym kulki). Dwustronna taśma klejąca rozwiązała problem. Naklejka Cymy, umieszczona na spodzie rączki, była przyklejona krzywo i kiepsko, więc pozbyłem się jej bez żalu. Niepoprawnie wyjmując akumulator oderwałem jeg