Kleofas

W momencie jak mnie schwytaliście gra się zakończyła. Byłem waszym ostatnim nabytkiem ;D

Widać wojsko nie pomyślało o przypadku zbiorowych egzekucji ;P A co do krzesełka - każdy ma prawo do GODNEJ śmierci, a ja zginąłem pośrednio od krzesełka z wyprzedaży w Ikei ;D

Kilka słów ode mnie: Dziękuję wszystkim, bez wyjątku, za wspólną zabawę w Zonie. Wojsku - za to, że w ostatnich sekundach gry miałem uczciwy proces, i zostałem powieszony na suchutkiej gałązce, która wytrzymała moje ponad 100-kilowe cielsko, Powinności - za dwukrotne przetrzymywanie mnie i tortury (spalenie mojej ostatniej szlugi przy mnie, jak byłem przykuty do płotu), rozstrzelanie w kiblu, za "bardzo mocne gówno", które spowodowało, że przepoczwarzyłem się w barze (i za zapłatę za to fałszywymi rublami) oraz za wspólną wędrówkę w poszukiwaniu monolitu :icon_wink:, Stalkerom

Pie***ol pracę - zostań stalkerem :icon_mrgreen:

Czyli już trzeci raz robimy integrację Radom - Wałbrzych? :D Chciałem jeszcze zapytać ORGÓW o to, czy w trakcie gry można na własną rękę zorganizować jakiegoś eventa (np. porwanie kogoś dla okupu etc.) Bo jako bandyta mam kilka pomysłów. Oczywiście ci, którzy eventa robią są normalnie śmiertelni i ograniczeni sprzętowo jak inni gracze.

Proszę o podanie tytułów kawałków które leciały do popołudnia w barze. Takie ryjące głowę reggae lub coś podobnego.

Łukasz melduje pełną gotowość ;D