Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

SHOGUN_YAMATO

Użytkownik
  • Content Count

    613
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by SHOGUN_YAMATO

  1. Chodzone mordobicie z automatów, ten sam gatunek co Punisher czy Cadillaki i Dinozaury.

     

    Akcja gry rozgrywa się na promie opanowanym przez jakiś terrorystów. Do wybory był koleś z opaską na głowie i czarnych ciuchach, jeden ze specjali jaki miał to szybkie uderzenia rękom, oraz paniusia w czerwonym wdzianku, żółtych butach, jeden ze specjali to atak z kolana (coś w stylu kopniaka Liu Kanga z MK). Jednym z bossów, który po pokonaniu przyłączam się do ciebie, był wysoki Egipcjanin ubrany jak faraon.

     

    Ma ktoś pojęcie o czym mówię?

  2. Mnie tam się podobała każda z gier bo w każdej charakter gry był inny i nie było mowy o nudzi i powtarzalności. Ja akurat w MoW przeszedłem całą kampanię z kolegą z UK na Coopie zatem nie miałem specjalnych problemów z ogarnięciem tego co się działo na polu bitwy. W Soldiersach brakowało mi właśnie takich większych potyczek oraz dobrego multi co FoW i MoW nadrobiły mi z nawiązką.

  3. Ale nie trzeba wcale, po prostu celujesz w głowę i oddajesz kilka strzałów :)

     

    Poza tym, na trybie zwykłym my też mamy większe szanse przeżycia, co nie jest dla mnie bez znaczenia. A i jeszcze brak HUD mi przeszkadza.

     

    Dla mnie gry nie mają być realistyczne, mają mi sprawiać przyjemność kiedy w nie gram. HC nie jest dla mnie przyjemny, dlatego w HC nie gram :P

  4. HC jest be. W każdej grze.

     

    Vintorez ssie - lepszy jest SWU albo M95 - pierwszym można 3 szybkimi strzałami zdjąć kolesia z każdej odległości a drugim jednym strzałem na dłuższe dystanse. Oczywiście trzeba sobie założyć cięższe pociski.

     

    Nowe bronie nie są w cale gorsze, to zależy od stylu grania. Ze szturmówek najlepsze są 2 ostatnie - AN-92 oraz M16 - duże obrażenia i celność, tryb burst oszczędzający amunicję. M60 - parasnajperka z ACOGiem i ciężką amunicją - 5 strzałów w korpus lub 3 w głowę (ja strzelam na "pojedyńczym"). ASK-74U - wolę go od UMP chociaż są to porównywalne zabawki.

     

    A do zdobywania punktów chyba najlepszy jest medyk. Przy odrobinie szczęścia można na rundę wyciągnę ponad 3000 pkt + medale :P I nawet nie trzeba dużo zabijać przy tym :P

  5. Kurde... macie problemu. Strzelać w bańkę z bliska z czego popadnie a nie w noże się bawić. :)

     

    Mnie się udaje tylko jak ktoś stoi, kuca nieruchomo i nie wierci się :) Inaczej jest bardzo ciężko to zrobić. Ale to dobrze bo mam dość bycia ciachanym jak w MW2 :P

  6. We Frontlines: Fuel of War też był ten problem. Rozwiązano to następująco - po respie każdy był przez 3 sek. nieśmiertelny chyba, że oddał jakikolwiek strzał. Można normalnie biegać i skakać. Nick takiej osoby jest biały. Sprawdza się to całkiem dobrze :)

     

    http://bfbc2.statsverse.com/stats/pc/SHOGUN_YAMATO

     

    Gram takim ludzikiem jaki jest aktualnie potrzebny. Teraz kończę odblokowywać medyka do końca.

×
×
  • Create New...