swirekster lol

Spoko, Filq, choć nie mogę mówić za innych, to mogę powiedzieć, że jeśli chodzi o mnie to mam masę doświadczenia w graniu nieśmiertelnego dziwadła i wiem jak z tego faktu odpowiednio korzystać :) Co do reszty mutków-> jeszcze raz wszystko obgadamy na miejscu. @bart- po ostatnim szturmie na Gułag w tych chaszczach z maską przeciwgazową myślałem, że umrę, ale warto było :D

Wow :D jeśli będziemy robić zasadzki po 2 lub 3 mutków -> wszyscy będą mieli sposobność nas spotkać :D

@Canis: Tak, jednak troszkę zmodyfikowałem go, mam nową, wygodniejszą maskę, nowe opancerzenie na uda, i lekko zmienione kolory :)

Ja na miejscu stalkerów bardziej bym kombinował, jak tu mutka przechytrzyć, niż używać amunicji. JEST TO DUŻO BARDZIEJ KLIMATYCZNE. Chowanie się, szukanie słabości mutków, zaglądanie do Leśnika... Panowie i Panie, Bądźmy dla siebie nawzajem fair. Bo ja mam dość dobrze opancerzony strój i niezłą parę w moich krzywych nogach. A każdy kto się będzie zbyt popisywał możliwościami prowadzenia spamu przez swoją replikę... cóż... Dla mnie to kilka siniaków, dla Was to niepotrzebna godzina na respie, bo i ja też mogę uznać, że nie będę fair i się chamsko uwziąć na danego stalkera... razem z moimi kole

''Ej, ten mutek jest z Wolności!'' ''A wy kto?!'' ''Zmutowani Bandyci >:)" Już widzę wojny między nieśmiertelnymi mutkami :D

hmmm? Nie rozumiem, Soldat podał to chyba raczej jako ciekawostkę, dla osób, którym nie chce się robić swoich i kupić gotowe naszywki, jako element klimatyczny, nie zaś wymóg do przynależności :( Chyba, że moje czytanie ze zrozumieniem umarło.

Co do masek, to polecam czeską m10, jest podobna do naszej m4, ale ma kilka dodatkowych szczegółów, jest taka zwykła-niezwykła :D http://www.bearonarock.com/images/Czech%20M10%20Gas%20Mask%2012.00.jpg

Co do siatkowych masek to w przypadku mp4 nie wyciągamy szkiełek-> nakładamy gogle bez wycinania na wizjery w mp4 i jest. Między siatką a szkłem jest około 1.5 cm odległości, więc kuleczka nawet jesli rozpryśnie się, to nic ci nie wleci, bo chronią cie jeszcze szklane szybki. Sama siatka wytrzymała mi testowe 3 strzały serią w to samo miejsce z przyłożenia- 430 fp. A dostałem już z takiej odległości z mocniejszej repliki i siatka wytrzymała. w MP4 parowanie szybek jest ograniczone-> przepływ powietrza je chłodzi, więc nie musisz ich wyjmować. Siatki nie polecam do regularnego ASG, ale pr

wiem na taiwangunie są bardzo tanie maski z goglami siatkowymi (19zł?) ja kupiłem, same gogle swietnie pasują do mp4

Mutanty są jak koty. Jak się najedzą to robią się rozlazłe ... i zaczynają mruczeć :D

"TYLKO CIEBIE ŚWIRKU" >foch-z-przydupem< masz jak w banku, że nie spotkasz teraz żadnego mutanta :(

super, najpierw nienawiść do snikersów, teraz będzie do pawełków, jak tak dalej pójdzie to przestanę jeść... Po jakiejś 1000 edycji Nysy :) Czy mutki muszą łazić w jednej grupie, czy mogą czasem pofiglować w pojedynkę? Bo wiecie, chciałbym wreszcie odwiedzić 'Słodką anomalię' x3

Ostatecznie zjemy każdego w Zonie :) Mutki zostawiają rzeczy w forcie, czy mają jakieś inne miejsce?

Ja po ostatniej Nysie mam wstręt do snikersów (przez cały czas jadłem tylko to) :/ Zona zmienia ludzi, nawet tych grających mutki, nie ma co...

I snikersy

Panowie Bracia, jako, że robię sobie nową mutancią maskę, zauważyłem, jak świetne efekty daje drybrushowanie pędzlem nasączonym woskiem z zawartością pigmentu. Sam używam puszki wosku do drewna Liberon- kolor: mahoń. Po szybkim przejechaniu nim po sprzęcie uzyskujemy świetny efekt rdzy i brudu. Na szkle wygląda, jakby ściekała na nie długi czas rdzawa woda, daje lekką mgiełkę. Naprawdę, świetne efekty można zrobić z woskiem do drewna. Polecam do brudzenia masek przeciwgazowych, itemów, które mają udawać stare i zniszczone, nawet do kartonów i dokumentów. Maziamy, odstawiamy aż wyschnie: aby

Czy biały ręcznik sprawdzi się kiedy stalker jest już zjadany przez mutka? :D

Mimo wszystko nie bójcie się zbyt, jako nieśmiertelne mutki jesteśmy przede wszystkim do robienia klimatu, to nie jest naliczanie sobie fragów, bo w taki sposób to moglibyśmy np zdobywać Gułag co godzinę. Ja np, jeśli będę widział, że stalker fajnie wczuł się w rolę i świetnie gra (na ostatniej edycji- akcja z mutkiem reagującym na ruch) pozwoli też mi grać, niekoniecznie musi się to skończyć zgonem stalkera. :) Co do relacji wojsko-stalkerzy Bracia, pamiętajcie, że wojsko w Zonie istnieje na poziomie jaki jest tylko dzięki szmuglowaniu różnych rzeczy przez granicę. Który z wojskowych wyt

Dawaj komórkę albo Cię ZJEEEAAAMMM >:D

1.Czy wzięto pod uwagę prośbę z dyskusji z wcześniejszej edycji, o częstszym organizowaniu scenek z udziałem mutków? 2.Czy możemy mieć w grupie kontrolera?

Ej, Może ci z Gułagu odwdzięczą się na tej edycji monolitowcom naganiając nas (mutków) w ich stronę ? :D

Nie wiem czemu, ale nie udało mi się nim ani rozszarpać chleba, ani rozpaćkać pomidora... No nic, może dlatego, że mi się jeszcze wystarczająco nie stępił :happy: Nie wiem czy dobrze rozumiem słowo "naostrzony", ale tnie papier, karton, drewno jak masło, oczywiście golić się nim nie będę. Chyba, że to też jest podstawa survivalu. Wtedy mogę polecić zabranie ze sobą małego noża składanego do mniejszych prac (i golenia się) i większy, ze stałą głownią (też do golenia się).

Jako dobry i sprawdzony przedmiot survivalowy polecam (naostrzony ostrzałką fiskarowską) Bagnet od ak47. Potniesz sobie drewienka do ogniska, masz opcję cięcia drutu, no i fakt, że to klasyka :) (Jakub Wędrowycz poluje takim na kosmitów)

Nie wiem, czy szwedzka technologia wytrzymałaby zmasowany atak czekolady :D Aczkolwiek postanowiłem zakupić parę sztuk na wypróbowanie w przyszłości.

Witam, Po zakupieniu kuchenki na paliwo stałe Esbit nadarzyła się okazja do wypróbowania jej w trakcie pleneru do starej cementowni w Będzinie (piękne miejsce). Razem z kolegami traktowaliśmy to raczej jako pewne doświadczenie, niż sprawę życia i śmierci,więc i śmiechu było dużo :D. Przy użyciu 1 stalowej holenderskiej menażki dołączonej do manierki zdołaliśmy w 15 minut zrobić sobie herbatę z 3 saszetek Szarego Erla, litra wody manierkowej. Jako, że nikt nie zabrał ze sobą cukru, postanowiliśmy wrzucić kawałki pociętego jabłka, dla aromatu i dla śmiechu. Potem ktoś wpadł na pomysł, że może