

swirekster lol
Użytkownik-
Content Count
248 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by swirekster lol
-
ładniuchne, więcej prosimy :D
-
fajne zdjęcia :blush:
-
snikersa nie tknę już do końca świata :D przywiozłem 3 do domu bo już mi bokiem wyłaziły :icon_biggrin:
-
hahaha, nie wiedziałem, że ktoś mi zdjęcie z RPG strzelił :icon_biggrin:
-
Zaraz po tym wyruszyliśmy na gułag.
-
fajnie byłoby, gdyby każdy mutek stworzył historię swojej postaci.
-
w sprawozdaniu musi znaleźć się epicki moment szturmu monolitu+motki na gułag i motyw z doktorkiem :wink: ps Pan ze szkicownikiem jest z Katowic, raczej nie jest zarejestrowany na wmasg, mam z nim stały kontakt (koledzy ze szkoły :wink: ) Brawa należą się panu w egzoszkielecie http://picasaweb.google.pl/Bambo313/STALKERZonaNysaIII13102010r#5524227116387778978 Kostium bardzo mi się podobał, miałem okazję pooglądać z bliska kiedy musieliście stać bez ruchu :wink:
-
hah, a my z monoliciarzami zdobyliśmy Gułag lekko flankując, dodatkowo muty nie brały czynnego udziału w walce, służyły jako straszaki :wink: Widać Zona jest po naszej stronie :wink:
-
W owczarni doktorek (chyba) chciał mnie przekupić krakersem.
-
Teraz, gdy wszyscy ochłonęli, w tym i ja, można dawać konstruktywne opinie i wnioski względem każdej z ras: Monolit: chłopaki (i nie tylko) zrobili majstersztyk, w następnej edycji mogliby położyć jeszcze większy nacisk na swoją religijność: litanie do monolitu, ogłaszanie światu, że jeśli nie przyjmą ich wiary to ich zona zje, tego typu scenki :) Stalkerzy: więcej mniejszych grupek (wojsko powinno traktować grupy 4 osobowe jako niebezpieczne), więcej ufności do wojskowych (w końcu przecie mogliby zrobić parę akcji desantowych na bar i skończyłoby się to masakrą stalkerów a tak nie było naw
-
my chcemy fotury! 8)
-
Ja byłbym za tym żeby w następnej edycji sytuacja wojska wyglądała jak w Zewie Prypeci: sami pośrodku dziczy, mało zaopatrzenia, nikły kontakt z dowództwem, każdy żołnierz i kula na wagę złota, kierowanie się sprytem i wyszkoleniem. Kontrakty z naukowcami, zwerbowanie najemnych spośród stalkerów i jakaś osobna fabuła względem każdej z frakcji. Przydałoby się więcej zaplanowanych scenek, takich jak te z mutkami, są najbardziej widowiskowe i o nich najfajniej się rozmawia. I nie kierowanie się tylko tym że: jestem dobry, reszta zła, muszę nabić fragi. Ja przy zakręcie olałem chimerę czającą się
-
Dobre jak spotkaliśmy mnichów niedaleko bazy monola: Niby byli spokojni ale zaczęli spieprzać jak kolega z hydrantem sobie za nimi poszedł :D
-
a, dodam, że dobrze goniło mi się kilku uczestników na czworakach, organizowało pułapki mutków na skrzyżowaniu. Stać! Kto idzie?! O ku#a ! MUTKI!!!!!
-
Impreza fajna ale mam kilka zastrzeżeń. Wojsko: w terenie nie widziałem ich prawie w cale, za to w nocy podczas buszowania po waszej bazie pełnej samochodów (w biegu na czworakach prawie nie rąbnąłem głową o ten biały) było was dużo i nie sprawialiście wrażenia ludzi którzy kiedykolwiek wyszli poza bazę. chimery- niesprecyzowany Rage mode, niby miał on się objawiać po określonym czasie bez morfiny a po nim powinny nastąpić jakieś konsekwencje a tu: idze sobie grupka 2 razy (co najmniej) większa od mutków, spokojnie, nagle na nasz widok wpadają w wściekłość, porywają jednego naszego i id
-
Można strzelać w ich stronę ale nie koniecznie tak by trafiać. Najlepiej spieprzać lub załatwić sprawę inaczej ( poświęcić batonika albo kolegę z oddziału, w końcu wiadomo że batoniki kosztują a kumpla w zonie zawsze się znajdzie przy kozaku :D )
-
ale to właśnie ja jestem mutkiem :(
-
trzeba zabrać cuś na komaruchy :P
-
Taki jak w grze Zew Prypeci. Przerabiają ich na żwirek dla kotów.
-
a czy mutaki mogą atakować monolitian czy lepiej żeby żyli w symbiozie?
-
Czy monolitianie współpracują częściowo z mutantami?
-
Jako jeden z mutków mogę powiedzieć, że najlepszą ochronę siłą przekupstwa (90%) na mnie stanowi stary, ruski snikers :wink: siła snikersa jest tak wielka że można za nie zachęcić mnie do rozmowy lub prostego polecenia. Co do innych skuteczność wynosi 50%, kiedy ktoś wyciągnie tofi w moim przypadku oznacza to skuteczność minusową (ble tofi :E ) :wink:
-
co tam prąd, ja się pytam czy toi toi będzie :D Ale będzie zabawa jak wam zwieniemy artefakty i będą wymiany na batoniki <3