Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

squiq

Użytkownik
  • Content Count

    6
  • Joined

  • Last visited

  1. Nie masz się co Birk martwić bo tak też nie było. Mieli byśmy idealnych kandydatów na Burmistrza stolicy Keburu :) gdyby wybory się odbyły :) a co by było potem to uhuhuuuu :) Szybka wrzutka z Wikipedii: pkt 2 w definicji rozgywek airsoftowych: LARP-y – rozgrywki o bardzo rozbudowanej warstwie fabularnej, gdzie strzelanie pełni rolę dodatku, a najważniejszy jest klimat i kreatywność graczy. Scenariusze zazwyczaj są bogate w akcenty humorystyczne, używa się dużej ilości rekwizytów. Przykładowa rozgrywka to impreza w czasie której kilkuset graczy podzielonych na frakcje próbuje środkami
  2. Dla osób nie śpiących do późna: Kolega Puzel trochę się wychylił - Krakowiacy mieli dużą rolę w dalszej części scenariusza - jaką to nie powiem bo może się przydać w przyszłym roku, w każdym razie okazywali się kimś ważnym, mieli odciągnąć uwagę od ataku - odciągali. Oryginalny sposób - oryginalny. Ponad to gdyby ktoś użył do właściwego słowa przeszukuję dowiedział by się wielu ciekawych rzeczy i zdobył ciekawe gifty mogące przysłużyć się do zwycięstwa - ale nie zdobył. Wielbłąd i pasztuni - jak mówił Szu - kolejna dilerka informacji,pieniędzy i zadań - niektórzy potrafili z tego
  3. Mariusz - wiesz że nie lubię obłudy. Jesteś fajny gość - ale sam przyznaj że przesadzasz troszkę. Jeżeli się nie podobało jedź do Tomaszowa albo daj swoje pomysły jak to poprawić wszystko. Będzie czyste sumienie jeżeli nie posłuchają twoich rad. A takie sranie w banie na forum to nie jest to co tygrysy lubią najbardziej. Z mojej strony EOT, bo nie chce mi się ciągnąć tego tematu. Swoje wiem i zachowam dla siebie, a wszystkich zapraszam na przyszłą majówkę - na pewno będzie lepsza.
  4. Sorry ale ten post mnie zniszczył - jakieś lokalne kompleksy widzę - idę spać.
  5. Również bardzo wszystkim dziękuję. Fajny klimat i jak zwykle dużo strzelania i dobrej zabawy. Oby w przyszłym roku było jeszcze lepiej. Organizatorzy na pewno wezmą pod uwagę niedociągnięcia i za rok nawet ci najbardziej zatwardziali dadzą operacji Borneo kolejną szansę i staną znów w gotowości do boju. Pozdrawiam wszystkich z którymi przyszło mi walczyć, nieraz trochę się pokłócić ale w końcu liczy się to iż spędziłem fajny weekend wśród zacnej Airsoftowej braci - oczywiście są małe wyjątki. A dla kolegów malkontentów przypominam cytat: "Pamiętajmy żeby plusy, nie przysłoniły nam minusów
  6. Buahahaha, byli tam tylko Peacemakers do których praktycznie po godzinie dotarła Górska - kłamliwy wrogu ;) ;) ;) Dzięki wielkie chłopaki - zarówno z Angryku jak i Calmlandczyków. Angrycki przeciwnik to jeden z najuczciwszych przeciwników z jakim walczyliśmy. Jeżeli gra przebiega bez scysji znaczy że jest to dobra gra. Mam nadzieję że zarówno ja jak i inni Peacemakerzy dali wam się na tyle ostro znać że chętnie zawalczycie z nami za rok. :uśmiech:
×
×
  • Create New...