krzysieks

Replikę którą posiadam nie ma HU, albo nie działa lub nie zauważyłem żeby działał. Po około 7 miesiącach ostrego użytkowania wypadła mi lufa z mechanizmu, śrubka która ją trzyma po prostu się wytarła. Zakleiłem klejem epoxydowym i trzyma się. Odpadła a właściwie wysunęła się u mnie muszka, (warto ją przykleić). Nie wiem jak w innych modelach, ale u mnie nie da rady wystrzelić więcej jak 15 kulek na jednym napełnieniu magazynka. Stosowałem różne gazy jak i sposoby ich napełniania, ale i tak nie wystrzeliłem więcej jak 15 razy.

Można spróbować jeszcze przeszlifować ten plastik.

Wyreguluj zębatki selektora, i sprawdź czy kable po włożeniu do korpusu nie blokują mechanizmu selektora.

Co do pinu najtaniej i najszybciej dopasujesz np z gwoździa (papniaka), przytniesz doszlifujesz i wbić z klejem, silikonem. Pod śrubkę możesz jeszcze dać niewielką podkładkę sprężyjącą i dokręcić z klejem do śrub.

Jak kolega radzi, zamiast wkładać go jednak do obudowy obklej go taśmą izolacyjną.

Sprawdź na początek stan mechanizmu hop-up, co do trybu ognia może być już wyrobiony selektor ognia.

Coś na pewno będzie trzeba doszlifować, przypiłować, spasować. Taki to już urok części wykonywanych seryjnie.

Te modele CYMY mają stockowo zamontowane sprężyny m90.

Przyczyny awari -uszkodzone okablowanie -zabrudzone/uszkodzone styki -zabrudzony komutator w silniczku, i/lub wytarte szczotki -źle spodkładtkowane zębatki -Gear Box jest zbyt mocno skręcony i/lub zbyt sztywno wpasowany w korpus.

Mogłeś wyszarpać lufe z komory po uderzeniu w framuge. Wymontuj komore i lufe skontroluj stan, ewentualnie wymień uszkodzone czesci na sprawne.

Stockowo w CM031B jest 395mm lufa, 410mm można wstawić bez zmiany tłumika płomienia.,

Wyrobiła się albo ta tulejka z znalu z nacięciami pod śrubą, lub dźwignia selektora ognia w miejscu łączenia. Ewentualnie obie te częsci, Zdemontuj je i spasuj czy nie mają luzów w czasie ruchu.

Witam troche odświerze. Miałem podobny problem w GB v3 CYMY, problem był w złym podkładkowaniu zębatek, tzn w pewnym momencie poprostu zębatka ześlizgneła się w czasie obrotu.

Mechanizm języka spustowego mógł wyślizgnąć się z przerywacza, przy naciskaniu języka spustowego słychać wtedy takie charakterystyczne klekotanie.

Co do zacinek w magach P&J, jeśli zdażają się nagminnie konieczne będzie ich rozebranie i przyszlifowanie środka papierem ściernym.