mapajo
Użytkownik-
Content Count
38 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by mapajo
-
Akceptuję ograniczenia. "Popełniam błędy" wyłącznie ze znajomymi, a nie na skalę okręgową. Wszyscy jesteśmy ludźmi dojrzałymi: emocjonalnie i wiekowo. Odnośnie krzywdy - większość replik asg potrafi ją zrobić. Dominujące znaczenie ma więc rozum, nie sprężyna. Jakie znaczenie ma więc ustalanie limitów? Czy w strzelaniach, w których bierzesz udział ktoś sprawdza ich przestrzeganie? Nie sądzę.
-
Moja ma mierzone 393 - 395, a zatem się nadaje ;)
-
Podkładka w moim przypadku ma około 0,2 mm. Wyciąłem dwucentymetrowy pasek z gumowej uszczelki. Podłożyłem go pod tłumik płomienia (owinięcie wspomnianym paskiem końcówki lufy). Całość usztywniła się i już się nie rusza. Dziękuję za radę w sprawie hop-up, wypróbuję niebawem. Pozdrawiam
-
Po 5 tys. kulek brak awarii, zasięg skuteczny to 40 m (linia prosta, kulki 0,25 m, dobre skupienie). Kulki lecą znacznie dalej, jednakże ciężko wówczas o celność. Ostatnio zauważyłem, że regulacja hop-up'a podczas intensywnego strzelania (wstrząsy występujące przy bieganiu oraz masa kulek - tzw. rąbanka) przesuwa się (ma postać suwaka). Powodowało to w moim egzemplarzu konieczność dość częstego regulowania ustawienia hop-up'a. Zaradziłem niezawodną taśmą :), wydaje mi się, że można to również dokręcić. Jak już pisano powyżej replika jest mocna, ma dużą donośność. W porównaniu z replikami karab
-
Odpowiedź dotyczy wersji CM041 J (tzw. "japonka") Początkowo sądziłem, że nie upchnę baterii (ma o jedno ogniwo więcej niż stock'owy), i że będę musiał wyciąć wewnętrzny-plastikowy ząb z chwytu przedniego. Obeszło się bez amputacji :) Bateria weszła. Nadmieniam jednakże, że odrobinę pogrzebałem w instalacji (zob. wyżej-przeróbka bezpiecznika, optymalizacja ułożenia kabli). Na stock'owych kablach (sztywno upiętych wraz z bezpiecznikiem pod lufą) rzekomo brakuje miejsca do wepchnięcia pina mocującego chwyt przedni (odpowiedź taką otrzymałem z krakmann'a). Reasumując, przy drobnych modyfikacjach
-
Moja replika ma za sobą kilka intensywnych strzelań. Póki co działa bez zarzutu. Mankamentem jest wspomniana wyżej osłona bezpiecznika, która rozpadła mi się podczas pierwszej próby "upchnięcia" baterii. U kolegi posiadającego identyczną replikę odpadł (odkręcił się i zaginął) selektor rodzaju ognia. Zaczynam również zauważać ścieranie się farby z selektora ognia i wymalowanych oznaczeń rodzaju ognia.
-
A czy jest gdzieś napisane, że porównywałem Cymy? Porównywane były wersje MP5. I jeszcze jedno - wszelkie rady mają charakter subiektywny. Nie Komentuj więc rad innych, poprzestań na własnych.
-
Posiadam wersję CM041J. Jeżeli jak ja nie planujesz rozbudowy repliki możesz ją wybrać. Jeżeli jednak masz zamiar dokładać "to i owo" warto przemyśleć zakup wersji z RIS (rączka przednia jest demontowana, na szynie można podwiesić inne rzeczy). Jak widzisz u góry jest też montaż do kolimatora. W wersji J musiałbym dołożyć podwyższenie by go zamontować. A zatem, obie wersje różnią się wyglądem oraz stock'owymi możliwościami w zakresie "dozbrajania". Osiągi, bebechy są identyczne. Stojąc przed takim dylematem zadałbym pytanie do czego ma ci służyć replika (cqb, las, obie formy rozrywki). Do cqb
-
Bateria w pudle będzie rozładowana. Podepnij ją na odpowiedni czas (wzór jego wyliczenia znajdziesz w instrukcji - wychodzi chyba mniej niż 8 godzin). Należy ściśle trzymać się wyliczonego czasu. Jeżeli tak postąpisz bateria posłuży na długo. Stock to 1400 mHah, do lasu wystarcza na jakieś 5 magów (ogień pojedynczy oraz semi), do CQB idealna. Niebawem w ofercie taiwangun'a będą batki większe pojemnościowo, pasujące do tej repliki.
-
Zapewniam, że w lesie nie będziesz miał kompleksów :) Wyrzut jest bardzo mocny, zasięg skuteczny bez zarzutu. Sądzę zatem, że wątpliwości można mieć co do przydatności CM041 w CQB - niby MP5, jednak niezwykle mocna. Jeżeli chodzi o przydatność dla początkującego - polecam, Pamiętaj jednak proszę o tych fps'ach i rozważnie Posługuj się repliką.
-
Może to wina niedokręconej śruby regulacyjnej silnika (element ustalający przełożenie względem pierwszej zębatki). Objawami mogą być: hałas wydobywający się z gear box'a lub niestrzelanie (słyszalna jest praca samego silnika przy naciśnięciu spustu). Śruba zazwyczaj znajduje się pośrodku klapy trzymającej silnik (patrz dół rękojeści Twojej repliki). Sposób dokręcenia: Delikatnie wkręcać śrubę zgodnie ze wskazówkami zegara tak długo aż objawy ustąpią (optymalnie jest wtedy, gdy gearbox pracuje najciszej, lecz bez spadku szybkostrzelności). Należy uważać, by nie dokręcić zbyt mocno. Zaham
-
Laika krytycznych uwag kilka (zaczynam zabawę z ASG, proszę zatem wybaczyć niefachowy język niniejszej opinii): Mam za sobą dopiero pierwsze strzelanie wersją J, a zatem o trwałości kolby nie mogę powiedzieć wiele. Kolba i jej mocowanie wyglądają solidnie, sądzę że nie powinno być problemów z ich trwałością. Mam za to inne zastrzeżenie dotyczące osłony bezpiecznika. Niedostateczna ilość miejsca na baterię (w chwycie przednim) wymusza umiejętne jej "pakowanie". Jest z tym trochę gimnastyki: -za długie kable - niby "linki" jednakże z giętkością mające niewiele wspólnego, -niedorze
-
Kochani! Jestem najbardziej Zielony ze Wszystkich Zielonych. Wydaje mi się również, że póki co nie mogę zakładać tematów, stąd zamieszczenie mojej prośby w tym miejscu! Stałem się nabywcą mp5 Cymy http://www.taiwangun.com/shop,show,1333 Szukam pomysłu na skompletowanie ubioru odpowiedniego dla mojej repliki. Podpowiedzcie więc proszę, Wskażcie ewentualnie miejsca w których mógłbym dokonać zakupów. Dziękuję za każdą radę. p.s. Osoby, których "zieleń" odeszła w niepamięć dawno temu proszę o powstrzymanie się od złośliwości pod moim adresem ;-)