Macio8: Gratuluje pomysłowości, niestety jestem zmuszona poinformować Cię, iż nie przemyślałeś swojego szalonego pomysłu i stracisz 7 zł, a arafatka będzie ci zalegała w szafie (w której chyba już nie masz miejsca, skoro się o to martwisz), bo nie uda Ci się osiągnąć zamierzonego efektu (bywa).
Mogłeś pomarańczową arafatkę podarować słodkiej krejzolce z gimnazjum, wydać dodatkowo 5 zł i zyskać i nową piękną arafatkę i nową (być może piękną) dziewczynę.