navo007

Właśnie chodzi mi o to ze repla była kompletowana przez bardzo długi czas i włożono w środek sporo hajsu. Nie uśmiecha mi się bulić 1500 za reple, tylko i wyłącznie żeby ja wybebeszyć.

Witam wszystkich, problem mam następujący, posiadam emke ze szkieletem Retro, jednakże obecna ema to taki ulep, że odmawia posłuszeństwa. Bottom jest od BOYI , upper od niewiadomo czego, lufa zew CYMA...... GB nie trzyma osi w ogóle. Regulowane dysze od retro nic nie dały mój serwisant meczy się z tym już chyba rok, było przerobione chyba każde możliwe rozwiązanie poza wymiana wszystkiego. Więc, polecił mi G&G Raidera 2 Generacje (z systemem auto-osiowania GB), jednakże przyznam ze sama repla to dla mnie taki troszkę paskud. Za mniejsze pieniądze jest właśnie M904L od eagla, który j

Witam mam pytanie czy można używać tej maski na normalnych strzelankach bez okularów . I czy będzie ryzyko uszkodzenia oka , jak widziałem na filmikach scoutthedoggie ludzie biegają w "mesh" oksach i żyją.

@ up Zgadzam się z tobą . Jednak w Specu tak jest jak sprzedawca nie wie to idzie się zapytać serwisanta czy kogoś innego , nawet klienta który ma większe pojącie od ASG od niego byłem świadkiem takich sytuacji dużo razy więc nie uważam by obsługa była na złym poziomie. Pamiętaj , że stara gwardia tam została. Jest Quken , Rain , Wochu itd jedyne co się zmieniło to są sprzedawcy a i tak ci sprzedawcy są nieźli.

@Djanos Powiem tak Jeżeli wdałeś 3 tyś w sepecu to nie oczekuj , że to oni mają o tobie pamiętać . To ty musisz upomnieć się o kartę rabatową przynieś paragony i sobie nabijać kolejne procenty. Nie wydaje mi się to jakoś szczególnie trudne do wykonania. To , że facet chciał tobie doradzić to nie jest nic złego z jego strony to nie jest jego obowiązek tylko jego dobra wola byś wybrał produkt jak najlepszy dla siebie i byś potem nie żałował . Jest tam nowy Pracownik który nie strzela się w ASG ale kurde no nie można wymagać by człowiek był alfą i omegą . Ma chęci i się uczy może nie znać się d

Do ARES-a to ja jestem trochę sceptycznie nastawiony. Posiadam Tavora wersję "S" (czyli po prostu z krótszą lufą) . Niestety narzekam na niego bardzo. Jest awaryjny na starcie miałem problem z selektorem ognia , a teraz obluzował się jakiś dynks przy silniku i modle sie by mi nie przemieliło zębatki. Słyszałem , że nie tylko ja mam "Ręce które zje... popsują". Słyszałem także , że taka awaryjność nie występuje tylko w Tavorach lecz i w innych replikach ARES-a .w końcu ARES to po prostu drogi chińczyk. Dodam też , że replika ma dopiero 9 miechów.