Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

thor_

Weteran
  • Content Count

    4,092
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by thor_

  1. Najprościej:

    R-hop generuje "nacisk" na promieniu kulki - powierzchnia styku powodująca podkręcenie kulki jest większa prostopadle do osi lufy. Coś jakby odmiana zwykłego HU z "H" dystanserem. 

    Flat generuje nacisk osiowo - wzdłuż osi lufy na dłuższym odcinku niż standardowy "punktowy" HU.

  2. Solidny cyjanoakryl załatwi sprawę pod warunkiem, że będziesz miał możliwość solidnie docisnąć elementy. W Castoramach jest klej marki "Techniql" czy jakoś tak. Czerwona nakrętka - pakowany w blister. Daje radę z aluminium i stalą - osobiście te materiały kleiłem. Dobrze jest jedną z powierzchni zmatować ale delikatnie jak pod malowanie. Obie muszą być oczywiście odtłuszczone i czyste.

  3. W dniu 16.06.2018 o 11:28, wallop napisał:

    VFC jest nieopłacalne. Połowę kasy płacisz za oznaczenia palnej, chyba że rzeczywiście bardzo ich potrzebujesz to bierz. W środku szału nie ma, zwykłe VFC. Prawie cała pneumatyka do wymiany. Kable też do wymiany, do tego mosiek z ab, lepsza gumka, flat, ewentualnie precka jak masz kasę. Jeśli nie zwracasz uwagi na oznaczenia to szkoda hajsuf na tą replikę. Wykonanie na poziomie replik za ~1,5k. Co najmniej 1k płacisz za oznaczenia.

     

    W dniu 16.06.2018 o 21:29, wallop napisał:

    Zerknij na VFC :) IMO aktualnie najlepsze repliki w stocku. KWA też bardzo dobre, no ale trochę niestandardowych części.

    Taaak grunt to wierzyć w to co Wallop pisze... Szkoda że czasem sam nie wie co pisze...

     

    Jak widać w ciągu kilku godzin VFC z "prawie wszystko do wymiany" zdążyło tak zadbać o swoje produkty, że jest już "najlepszą replika w stocku"...

  4. Mosfety, ich pracę i tryby ustawień znam tylko z legend. W moich replikach wszystko mam "po staremu" - nie narzekam, działają i w razie "W" nie potrzebuje nic poza "młotkiem i przecinakiem" żeby rozwiązać problem ;)

    A o sprężynę się raczej nie martw, spadek "wydajności" o 10-15% po 2-3 latach to nie problem myślę. Raz na tyle czasu wymiana sprężyny to nic upierdliwego chyba, że musisz mieć zawsze 100% :) Dodam tylko, że w mojej eMce mam sprężynę nie wymienianą od jakichś 8 lat, co prawda mam zwalniacz, ale często zapominam go użyć i sprężyna bywa napięta tygodniami. Nie planuje wymiany sprężyny jak na razie.

  5. Sprężyna się  ubije.. po jakichś 5 latach albo 10 ;) W zamierzchłej przeszłości, nie było wynalazków typu zwalniacze sprężyny, mosfety "regulujące" położenie tłoka po strzale czy przed nim. I repliki działały i sprężyny tez dawały radę.

    Cała przekładnia ma swoją "bezwładność". Dlaczego w cudzysłowie? Bo to nie bezwładność jako taka, ale opóźnienie po wyłączeniu napięcia do silnika. Rozpędzone zębatki plus siła "od sprężyny" powodują to, że cały układ wykonuje jakiś tam jeszcze ruch kiedy silnik już nie pracuje - zostaje wyłączony po wyłączeniu go przez przerywacz w trybie semi, lub rozłączeniu przez "puszczony" spust w trybie auto. 

     

     Sprawdzałeś czy tak samo nie było przed wymianą sprężyny? Stawiam że podobnie. 

     

    Wszystko powyższe przy założeniu, że replika nie ma mosfetu albo nie ma w nim ustawionych "położeń" spoczynkowych dla tłoka po oddaniu strzału. 

  6. Problem na początek do sprawdzenia - płytka selektora - jej metalowa powierzchnia która łączy dwa styki po zmianie pozycji z safe na semi/auto. Może być tak, że po włożeniu GB do lowerreceivera robi się "ciasno" i po przesunięciu płytki przez dźwignię selektora końcówka płytki nie "dotyka" styków. Spróbuj sprawdzić czy coś z obudowy nie dociska w jakimś momencie płytki. 

    Raczej nic innego jak tylko to miejsce wchodzi w grę, zakładając, że GB po włożeniu do lowerreceivera nie wydaje żadnych dźwięków świadczących o tym, że póbuje ruszyć. Jeżeli jest totalna cisza to w tym miejscu szukaj problemu. Może podgięcie styków pomoże. 

  7. W Polsce serwis replik TM jako taki skończylę kiedy zaczęłi wprowadzac nowe rozwiązania. Do momentu kiedy Repliki TM były "podstawowymi" AEGami na bazie których powstawały kolejne repliki innych firm nie było problemu. Z nowymi replikami TMa jes obecnie ten problem, że mało kto je kupuje - jakość OK ale magiczne fpsy - nie OK, TO repliki dla koneserów i "zboczeńców". Stąd nie wieszczę Ci znalezienia PEWNEGO serwisu. Zostaje CI samemu ogarnąć, albo liczyć się z tym, że ktos kto je weźmie na serwis będzie się na nich uczył. Na szczęście sam GB jako taki nie jest niczym nowym poza "dodatkami". No i skoro Specshop sprzedaje te repliki u nas to w teorii powinni mieć przeszkolonego serwisanta ;)

  8. A jesteś w stanie stwierdzić różnicę w pracy tych łożysk? I jedne i drugie są wykonane z tych samych materiałów, w tej samej technologii, i powinny "trzymać" te same wymiary. Cała reszta to tylko "brand". 

    A najlepiej byś zrobił kupując łożyska "precyzyjne" w dedykowanych sklepach z łożyskami technicznymi do maszyn itp. Wtedy możesz przebierać w łożyskach różnych firm które produkuja je od 100 i więcej lat i wiedzą co robią ;) 

  9. Lisek to nie był test to był przykład jak sprawują się repliki na stockowych bebechach ze stockowymi lufami. W M4 ICSa lufa Tanio Koba nie jest typowa preclufa to coś co można nazwać lufą półprecyzyjną. Po prostu, żeby skutecznie trafić w cel z naszych replik podstawa są umiejętności i przyrządy celownicze, albo umiejętność korygowania "strzałów po kulkach". Tym bardziej, jak ktoś zakłada, że "skuteczny strzał" to trafienie na dystansie X sylwetki człowieka a nie trafienie w konkretny cel. A w takim układzie to stockowe repliki realizują go w jakichś 90% przypadku po wyjęciu ich z pudełka bez wymiany czegokolwiek łącznie z lufą. 

  10. Super złota łopata, ale co tam ;) Akurat w latach 2012-2013 mnie tu nie było ;) 

    Mam od 2008 roku taką lufę w M4A1 ICSa - 330 fpsów, lufa długości coś 440 mm. W życiu nie zamienię na żadną inną ;) na odległości 50-70 metrów gwarantuje trafienie w cel o wysokości 25 cm i szerokości 15 cm za każdą kulką ;) 

    Nie prawda jest, że lufy są wybredne na takie czy inne kulki. Im lepsze kulki tym pewniejsze skupienie ale nie ma opcji zacięć itp, bo to nie jest lufa precyzyjna w pełni tego słowa znaczeniu odnosząc to pojecie do innych luf precyzyjnych. To "półprecka" ma większa średnice niż większość luf precyzyjnych. 

    Strzelam kulkami 0,25 sporadycznie 0,28 dla mnie idealna lufa do repliki karabinka mającego strzelać do okolic 50 metrów, ale dalej też daje radę. 

  11. Testy opon na samochodach nie służą testowaniu opon ale testowaniu całego układu a w przypadku który wkleiłeś mają pokazać zachowanie SAMOCHODU na mokrej nawierzchni na konkretnych oponach. A tutejsza dyskusja nie jest o tym jak strzelają repliki ale jakiej jakości są lufy... łapiesz różnicę? 

    Ten temat ma tytuł - JAKA PRECLUFA LEPSZA. A nie jaka replika do preclufy lepsza... 

    Thewojtz piszemy o wyższości jednej lufy precyzyjnej nad drugą. Ten temat jest o porównywaniu luf precyzyjnych. 

    No to mi porównaj 3 lufy w sposób w który będziesz w stanie stwierdzić która jest lepsza - warunki testu: lufy o tej samej długości, różnica w średnicy między nimi max 0.02mm

    Udowodnij mi, że lufy tak zachwalane przez Wallopa są ZAUWAŻALNIE lepsze niż Laylax Prometheus. Nie interesuje mnie różnica rzędu 5% bo to coś czego nikt nie zauważy. 

    Czekam na obiektywny test.

  12. 1 godzinę temu, wallop napisał:

    ........................

    A możesz wyjawić sekret co to jest ten Twój zasięg skuteczny? Bo o ile pamiętam to trafienie w sylwetkę człowieka... w takim razie powtórzę składasz paciate repliki... 

    Co do snajperek jak widzę nie rozumiesz czegoś... Im dłuższy dystans tym dłuższa lufa żeby zapewnić stabilne skupienie. Dlatego repliki snajperskie to inna bajka. Dlaczego? Bo musza generować dużo wyższe prędkości wylotowe kulek, musza te kulki dłużej prowadzić w lufie. Czyli kasa i jakość w napędzie generującym "moc" plus jak najdłuższa lufa i jak najciaśniejsza. 

    Bardzo chciałbym zobaczyć te Twoje repliki wypluwające kulki z prędkościami 500-550 fpsów strzelające na te 100 metrów "skutecznie" na własne oczy.

    Może komuś na północy robiłeś taką? Z chęcią umówię się żeby potwierdzić takie osiągi.

  13. 2 godziny temu, thewojtz napisał:

    lol

    Primo thor_ czemu chciałbyś badać lufy przy pomocy kompresora i bez HU? To jakby opony z F1 testować w motorówkach... Bez naśmiewania się, na prawdę uważasz, że HU nie ma wpływu na wyniki testów luf? Że różne lufy mogą się różnie zachowywać z HU? Bez sensu. Należy testować w środowisku wykorzystania komponentu, a nie totalnie poza.

    2. Złożenie repliki ma w cholerę znaczenie, bo jak wsadzisz precyzyjną lufę do karabinu który ma rozrzut to będziesz miał kalafiora nie wynikającego z nieprecyzyjności lufy a z prostego powodu, że raz kulka wystrzelona zostanie mocniej a raz słabiej.

    3. Precyzyjna lufa zawsze poprawia osiągi repliki, chyba, że ktoś kto ją montował ma dwie lewe ręce. Pewnie większość tej korzyści to wymiana gumki przy okazji wymiany lufy, albo po prostu doszczelnienie zestawu lufy, co wykonuje się zawsze przy jej wymianie, poprawia to powtarzalność, zwiększa fps (plus trochę precka da) i tak się to kalkuluje. ALE NAWET, jak tylko wymienisz lufę, i tak będzie lepiej.

    4. Jakoś nie spotkałem się nigdy na strzelance z gościem, który chwaliłby się co ma w karabinie, raczej jest w drugą stronę, koleś strzela, i wtedy podchodzą ludzie "ale pięknie strzela, co tam masz?", tak to działa raczej. Także, rany jeśli nie masz nic mądrego do powiedzenia, to jak to mówią, mowa jest srebrem a milczenie jest...

    5. mareq - to o czym mówisz, to też nie jest tak do końca, bo możesz trafić na lufę dobrej jakości a możesz trafić na podłą lufę, drogie lufy są pozbawione tej loterii, co więcej na przestrzeni mojej zabawy w asg zauważyłem, że coraz lepsze są lufy w stocku, jeszcze jak kiedyś były systemy polecane (dobre lufy swoją drogą) to kupiłem m4 JG z jakiejś lepszej generacji, z mosfetem, łożykowaną prowadnicą, zębatkami TU, i właśnie precką w serii, i jeśli mam być szczery, to tamta lufa była na równi z systemą jak nie lepsza, także teraz jak najbardziej są stockowe  lufy lepsze i grosze i dla mniej wybrednych one wystarczają.

    1 - Tak HU NIE MA WPŁYWU NA TESTOWANIE LUFY. HU ma wpływ na testowanie repliki i ustawienie repliki. NIE MA ŻADNEGO WPŁYWU NA OCENĘ JAKOŚCI LUFY 

    Uważasz inaczej? Opony do F1 testuje się na automatach, w komorach zmęczeniowych, testuje się mieszankę z której są zrobione, testuje się wytrzymałość splotów "kordu" itp. Skoro uważasz, że w każdej firmie typu Bridgestone, GoodYear, BF Goodrich, Pirelli itd w fabrykach i laboratoriach stoją bolidy F1 i na nich testowana jest każda partia opon używanych w F1 to gratuluję znajomości tematu...

    W środowisku wykorzystania powiadasz... No to powiedz Coltowi, S&W i całej reszcie producentów broni, żeby za każdym razem zanim wyprodukują pierwsza serię broni z nowa lufą albo każdy egzemplarz prototypowy wysyłali do Afganistanu, albo wkładali w ręce AT na akcję... Może nie wiesz, ale testy w "polu" a nawet testy w broni poprzedza testowanie samych prototypów luf ale co ja tam wiem... przecież testuje się i ocenia czy ma coś sens w "środowisku wykorzystania komponentu". Powiem więcej, promy kosmiczne też testuje się najpierw w przestrzeni na orbicie a potem dopiero się nimi leci w kosmos... brawo piątka ze znajomości zagadnień projektowania i wdrażania nowych urządzeń i technologi... Przykładem z F1 się  zaorałeś na cacy :D

    2 - jak wsadzisz w miejsce stockowej lufy do repliki która ma rozrzut lufę precyzyjną  dłuższą to choćbyś nie wiem jak chciał to ten rozrzut się zmniejszy... No chyba, że uważasz, że rozrzut generuje w replice tłok, zębatki, a może krzywo przeciągnięty przewód od baterii do silnika?? Nawet jak kulka wyleci z prędkością 330 a drugim razem 440 fpsów to i tak będzie lepiej z jakąkolwiek prec lufą. Pytanie czy na tyle lepiej że warto montować preclufę?

    3 - Zobacz a przed chwilą napisałeś, że wsadzenie lufy precyzyjnej do repliki mającej rozrzut nic nie da... Więc jak to jest?? 

    4 - Cóż widać mało jeszcze widziałeś... 

    5 - Widzisz coraz lepsze są lufy w stocku... Tym bardziej dziś wymiana lufy na preclufę zaczyna się mijać kompletnie z celem. jak nie potrafisz strzelać, nie umiesz korzystać z przyrządów celowniczych i ich ustawić to żadna preclufa Ci nie pomoże. Przeciętny - czytaj używający replik karabinków typu M4, AK47/74, G36, itp ASGej jak wyda 3-4 stówki na preclufę może przez lata strzelania nie zauważyć różnicy... A nawet jak ją zauważy to będzie śmiechu warta różnicą.  

  14. Kulki w ICSie to 0,25g - od zawsze takie ;) Warrior i Spartaki 0.30g

    ICS ma stockowe 330 fpsów i 0,25-0,28g to idealne kulki wg mnie przy tej prędkości wylotowej. Spartaki i Warrior mają coś w okolicach 420-450 stąd ciut cięższe i też chyba optymalne wg mnie 0,30g

     

    Dla mnie dużo większe znaczenie ma długość lufy niż jej "jakość"  - do karabinków lufy 330-450 mm  i odpowiednio dobrane kulki dają optymalne osiągi i precyzję. TO czy lufa ma 6.01 czy 6.08 średnicy nie ma w zasadzie znaczenia. Owszem precyzja wykonania lufy jako całości - osiowość, gładkie powierzchnie to ma znaczenie. Cała reszta to przerost formy nad treścią. Kulki i tak w tych lufach robią co chcą bo to nie ołów i gwint na którym pocisk się uszczelnia i nabiera rotacji stabilizującej. Stąd im dłuższa lufa tym większe szanse, że kulka wypadnie z niej najbliżej osi lufy - ma czas się ustabilizować na poduszce powietrznej. 

    W karabinach snajperskich dłuższe znacznie i "ciaśniejsze" lufy powodują dodatkowo efekt większego sprężania w lufie za kulką wiec nawet dokładają ciut fpsów - w krótszych lufach tez ta zależność istnieje ale na 30 cm to wartości nie istotne. 

    Tak czy siak, spieranie się i udowadnianie, że jakaś lufa precyzyjna jest zdecydowanie lepsza od innej to marnowanie czasu. Zakładając że nie trafisz na krzywy bubel to dokładnie takie same parametry osiągniesz na Laylaxie, PDI, Systemie, czy co tam sobie wykombinujemy. Na odległościach 50 + znacznie istotniejsze jest ustawienie przyrządów i warunki w jakich się strzela niż to czy w replice siedzi ta czy inna lufa precyzyjna. 

    A na odległościach do tych 50 metrów - czyli standard przy karabinkach i "działaniu" szturmowym to wszystko kompletnie przestaje mieć znaczenie. jak ktoś chce mieć replikę 450-470 fpsów i uzywac jej jako parasnajperki czasami - biegać z lunetą i z niej korzystać to wtedy jasne prec lufa i czas na przystrzelanie całości. Ale naprawdę nie ma znaczenia jaką prec lufę wybierze.

    "Starzy" ersoftowcy raczej wszyscy wiedzą, że połowa super precyzyjnych elementów replik wkładanych do ich wnętrza jest tylko po to, żeby móc się pochwalić przed kumplami i młodzieżą i poczuć się lepiej. Młodsi niestety potrzebują czasu, żeby tę prawdę poznać. 

    Z wyjątkiem replik snajperskich tych które wymykają się wszelkim limitom fps i finansowym każda inna replika to ten sam system działania, precyzji. wyciśnięcie z niej maksimum szczelności, cichej pracy, idealnej pracy zębatek itp ma zapewnić niezawodne działanie i odpowiedni "napęd" kulce. Lufa ma ją wyprowadzić w kierunku celu. Ale jak pisałem wcześniej, różnice w jakości i skuteczności precyzyjnych luf są w zasadzie żadne. 

  15. Pierwszy "cel" 50 metrów - tyczka o średnicy 36 mm pomalowana w paski o wysokości 25 cm każdy na przemian biały i czerwony:

    1 - Stockowy ICS 330 fpsów z lufą Tanio Koba Twist Barrel 430 mm na 10 strzałów 7 w "pasku" 3 na wysokości paska mijały tyczkę o jakieś 3-5 cm raz po lewej raz po prawej. Wniosek że spokojnie wszystkie wchodzą w cel 25 x 10 cm

    2 - Stockowy plastikowy Spartac SRT05 i 26 zero zmian poza konkretnym przystrzelaniem kolimatorów, laserów i ustawieniem STOCKOWEGO HU. Na 10 strzałów 4 i 5 w "pasku" reszta dookoła - prawa i lewa strona po jakieś 5-7 cm. Czyli wszystkie w celu o wymiarach 25 x 15 cm

    3 - Stockowy Well MB 01 Warrior zero zmian, strzelane z podparcia o stalową barierę. Przystrzelana luneta na dokładnie 50 metrów. Na 10 strzałów 8 w "pasku" 2 po prawej stronie jakieś 3-4 cm. Wszystkie w celu o wymiarach 25 x 10. 

    Drugi cel 70 metrów - płyta kartonu 30 x 60 cm

    Strzelałem tylko z ICSa i Warriora. Obie repliki tym razem z lunetą. Najpierw Well przystrzelany do lunety na tym dystansie - 70m po czym pierwszy strzał i kolejne 9 celowane w "ślad" po pierwszym. Rozrzut mniej więcej w kartce A5. Taka sama procedura z ICSem - przystrzelana luneta pierwszy strzał i kolejne 9 w ślad po pierwszym - rozrzut podobny. Nie zdążyłem zrobić zdjęć przestrzelin/śladów bo zanim doszedłem do "tarczy" moi młodzi  wzięli ją "szturmem" ze swoich spartaków na auto ;) 

    Ale w najbliższym czasie wybieramy się znów postrzelać trochę więcej niż pod domem więc tym razem obfotografuję wyniki też. 

     

    Po co to pisze i pokazuję? Po to, żeby uwidocznić jedną kwestię: więcej niż precyzyjna lufa w replikach dają porządnie wyzerowane/przystrzelane przyrządy z których celujemy. Trafienie z repliki z lunetą która "sięga" tych 70-90 metrów w cel wielkości kartki A4 to żadna loteria. To tylko kwestia dobrze przystrzelanych przyrządów. Poskładanie repliki ma zagwarantować że GB i szczelność zapewni odpowiedni dystans a tylko lufa decyduje o tym jak kulki będą latały. Po wymianie lufy w Warriorze na precyzyjną i dłuższą wszystko jedną jakiej firmy jestem pewien, że podobne wyniki uda się osiągnąć na dystansie o kolejne 20 metrów dalej. Tyle, że mogą się skończyć nastawy w lunecie albo trzeba będzie odkładać poprawkę na odległość na krzyżu. 

    Różnice między ICSem a Spartakami na tych 50 metrach to wynik przede wszystkim znacznie dłuższej lufy w ICSie. Żadne zębatki, tłok, cylinder nie maja tu nic do gadania. Czy komora HU ma? Ma w kwestii przedłużenia lotu kulek w Spartakach. Lepsza guma i szczelniejsza komora pewnie wydłużą lot kulki o te 15-20 metrów ale żeby dotrzymać na tej odległości skupieniu ICSowi musiałyby mieć też wymienione lufy. 

    x1.jpg

  16. Wiem że to dwa rózne zespoły ale bardziej mnie interesuje na ile solidnie są zrobione. Zakładam, że jak ktoś to zrobił i użył jakichś tam materiałów to podobny zespół do MB01 powinien być na podobnym poziomie zrobiony. Ale i tak czuję, ze zrobię sobie całość samemu od zera z jakichś pancernych materiałów ;) 

  17. Po co mosfet? Dźwignia przerywacza - sprężyna - płytka selektora tu jest problem. Replika strzela na semi dwa razy bo po drugim strzale kostka dopiero jest "odepchnięta przez dźwignię" od styku. 20 lat bez mosfetów repliki działały jak powinny a dziś jest mosfet potrzebny ??? Dziwne...  Śmiech mnie ogarnia na te nowinki coraz częściej... 

  18. 34 minuty temu, wallop napisał:

     

    Airsoft to nie strzelanie do tarczy o kształcie kartki A4. W airsofcie celem jest człowiek, jego sylwetka, która ma pi razy oko 50x60cm (korpus), taki też mam ustawiony cel u siebie i do takiego oddaję strzały w celu sprawdzenia jak strzela replika.

     

    A to masz szajs repliki i tyle :P

  19. Wallop pitolisz i tyle. 

    Nie ma znaczenia czy wsadzisz super lufę do Krytaca czy do Specny. Efekt będzie taki sam - będzie lepiej niż ze stockowymi lufami. No chyba, że się lufa obrazi i zamknie w sobie...

    NIE MA ZNACZENIA POSKŁADANIE REPLIKI... Ale po co ja to pisze... To jak jest złożona replika robi różnicę dla repliki i tego jak będzie funkcjonowała jako całość. Tak się składa, że producenci luf nie produkują czegoś takiego jak: LUFA PRECYZYJNA do SPECNY, Albo LUFA PRECYZYJNA do KRYTACA. Dlaczego? Bo produkują lufy do "systemu" AEG - czyli do KAŻDEJ REPLIKI w oklepanym standardzie TM i innych niszowych. 

    Ten temat nie jest o tym jak poskładać replikę pod lufę PDI żeby była "the best" ale o tym, jakie lufy precyzyjne są warte uwagi. Jakość wykonania, dokładność i przede wszystkim POWTARZALNOŚĆ wykonania na dziś, szacuję, że jest na poziomie 10% rozbieżności między 3-5 topowymi firmami. I nie jesteś w stanie mi udowodnić bez konkretnego laboratorium pomiarowego, że lufy PDI, EDG sa lepsze od Laylaxa... dlaczego? Bo każda replika po wymianie tylko i wyłącznie lufy na którąkolwiek z tych trzech będzie strzelała dokładnie tak samo... 

     

    Uważasz inaczej proszę bardzo - masz możliwości to nakręć film z repliką i tymi trzema lufami o tej samej długości i średnicy wymienianymi na strzelnicy i każdej z nich z jednej i tej samej repliki zamocowanej w uchwycie/imadle strzel do tarczy na 50 metrów po 10 razy... i pokaż mi wyniki... 

     

     

  20. 19 minut temu, wallop napisał:

    Albo nawet inaczej... wrzucę PDI 375mm 6,01 do repliki z cylindrem typ0 i brakiem szczelności i będę narzekać, że nic się nie zmieniło. Do tego będę strzelać rocketsami albo markowymi kulkami o wadze nie dopasowanej do mocy repliki oraz dawki powietrza. Wsio.

    Jeżeli nic się nie zmieni to znaczy, że wsadziłeś krzywą lufę albo nie potrafiłeś jej dobrze zamocować... :D

×
×
  • Create New...