Aurendil
-
Content Count
341 -
Joined
-
Last visited
Posts posted by Aurendil
-
-
Właśnie po to są latarki - żeby podświetlić cel.
Ile razy grałem w nocy, ci co próbowali mnie "podświetlić" ginęli jako pierwsi. :)
W lesie oczy szybko przyzwyczajają się do ciemości. Jak niebo jest choć trochę odsłonięte można chodzić zupełnie bez światła.
-
Właśnie. Mi w tym samym czasie coś wypada. Więc jeśli wpadnę to na część imprezy. I fajnie było by znać jej plan.
-
pomyśl o SR25 lub jakiejś M14. W miarę niedużym kosztem da się z tego zrobić coś przyzwoitego.
Niedużym powiadasz :)
Elektryk jest łatwiejszy dla początkującego snajpera ale chyba tańsza jest "sprężyna".
-
To jeszcze inaczej. Można prosić o zaznaczenie miejsca pikniku na mapie gogle?
-
Ile kosztował by pokój - jedynka? Są tam w okolicy jakieś pensjonaty? Milsim to milsim ale jak ma być piwko, integracja to chciałbym mieć gdzie się umyć, gdzie wyspać i gdzie zostawić rzeczy.
-
ZGS - Zorganizowana Grupa Snajperska, szukam paru osób do ekipy
Jak liczna ma być grupa snajperów? Będziecie na strzelanki jeździć w 8 snajperów wyposażonych w L96?
-
Zdecydowanie za mało farszu, powinieneś dołożyć sporo więcej juty i to w kilku kolorach, polecam khaki, zielony i brąz.
To teraz pytanie zaa 100 punktów. Masz na myśli khaki czy oliv często nazywane khaki? :)
-
Czy Wasi spotterzy
Z mojej obserwacji snajperami zostają wyjątkowi indywidualiści i dobranie pary snajperskiej zdarza się rzadko. Nie dla tego, że to zły pomysł ale z powodów "ludzkich". Znam wiele osób rozpoznawalnych w środowisku ASG jako snajperzy i chyba żadnej stałej pary snajperskiej pojawiającej się systematycznie na strzelankach.
-
To ja się spytam, czy ktoś słyszał o innym "patencie". Czy dało by radę posiadać oddzielnie skafander pod ghille, a siakę z farszem doczepiać osobno?
Można by mieć wtedy jeden porządnie zrobiony skafander z kodurą z przodu, porządnie zrobionymi uchwytami na "naturę", wszytymi kieszeniami i suwakami wszędzie gdzie jest to przydatne. A do tego można by posiadać siatki z farszem dostosowanym do terenu.
Na każda porę roku, na każdy teren. Wyszło by taniej. Zmieściło by się w szafie. Sam kombinezon można by często prać i łątwiej reperować.
Macie jakiś pomysł na ten temat?
-
Ktoś ze stolycy planuje się wybrać?
Ja czekam na scenariusz :)
-
Coś pieknego- półtorametrowy kloc o wadze półtorej m249 bez potencjału tunningowego z gównianymi osiągami.
Ja czekam, aż ktoś zrobi asg-ową wersję Bor z konwersją na sprężone powietrze. Układ bullpup zapewniłby dobry stosunek długości lufy do całkowitej długości. Długość bez urządzenia wylotowego 980 mm. Albo 880 mm jak komuś wystaczy lufa wewnętrzna 550mm. Byłby bolt action dla ortodoksów. Orginał ma nie 5, nie 8, a 10 naboi więc w grach z ilością kulek opartą na orginale nie jest nagorzej (jak na bolt action). Do regulacji hopup i lunety byłaby fajna regulowana "nóżka" przyczepiona do kolby.
No i mało kto miał by taki sam model na strzelance.
Widzę tylko jeden problem. Brak miejsca na schowanie mini - pojemnika na sprężone powietrze. :)
-
Pod nazwą Rangefinding występuje często coś takiego:
To co znalazł Lambert to SCB:
http://www.mtcoptics.co.uk/mtcRets.htm
A mi oczywiście najbardziej z tego podoba się Advanced Mil Dot :icon_smile:
Jeśli jesteśmy już przy siatkach. Istnieje coś takiego jak "true MilDot". Opisane jest tutaj lejpiej niż samemu bym próbował wytłumaczyć:
http://bron.iweb.pl/...e9019a6bc6d5f24
Teraz pytanie. Czy są lunety dla których "true MilDot" jest dla każdego powiększenia?
-
Najwięcej gumek daję na kaptur i barki, trochę mniej na rękawy i plecy.
To znaczy mniej więcej ile? Ile masz przykładowo na kapturze mniej więcej?
-
Mam jeszcze jedno pytanie co do RAM. Jak jest z ich konwersją? Można kupić AR-11 i wymienić elementy zewnętrzne tak by przypominało bardziej SPR albo M110? Jak to wygląda w praktyce?
-
Ale strzelanka będzie głównym celem? Bo ja wolałbym raczej taki meeting, niekoniecznie piwo i kiełbaski, ale może wymiana spostrzeżeń, doświadczeń itp.
To znaczy co jest głównym celem? Bo jak rozrywkowo - integracyjny to można się razem spotkać, pogadać, wypić.
Ale jeśli ma być jakaś "wymiana wiedzy" to najlepsza była by jakaś dobrze przemyślana jebaneczka z dużą ilością respów. Co pozwoliło by wzajemnie przetestować różne głoszone na forum mity.
Inaczej zbierze się kilku "najmądrzejszych" ( wszyscy są najmądrzejsi :) i będzie się kłócić na żywo, tak jak teraz kłócimy się online.
-
przy pomocy lunety na snajpie - ale jest to bardziej wypatrywanie innego snajpera w ghillie lub zamaskowanych graczy na dystansie kilkudziesięciu metrów.
Dla mnie istotne jest jeszcze rozróżnienie kamo. Z kilkudziesięciu metrów oczywiście widzisz, że ktoś jest w "tamtych krzakach" Ale dobra luneta pomaga odpowiedzieć "wróg czy przyjaciel". Co lornetki, to aby jej użyć należy:
- odłożyć replikę
- wyjąć lornetkę
- przystawić lornetkę do oczu
- znaleźć cel obserwacji
- w razie namierzenia wroga odłożyć lornetkę
- wziąć do ręki replikę
- wycelować w to samo miejsce co wcześniej lornetką
- strzelić
A lunetą przyczepioną do repliki mogę spokojnie oglądać przedpole i strzelić w razie wykrycia wroga
-
W zasadzie mogą być scenariusze "open", gdzie snajperzy pełnią rolę "opforu". Taki scenariusz pozwala wyjaśnić kwestię "czy snajper ma sznasę". Najlepszą grą tego typu jest chyba Sneak & Shoot. A imprezy dla samych snajperów to coś jak "popełznąć do celu, strzelić i odpełznąć" :)
-
Tylko że w obecnych czasach coraz więcej szturmanów biega z Systemami na czerwonym cylindrze z 580FPS~.
A konkretnie kto w mazowieckim tak gania? I w czyich scenariuszach z tego środowiska jest to przyjęte?
-
Pomysł jak dla mnie zajebisty. Tak samo jak lokacja. Tylko warto pomyśleć nad jakimiś fajnymi scenariuszami pro-snajperskim.
-
>czyli są i tacy z 490 zapewne
Jak ktoś ma u nas 490 i zostanie przyłapany to wylatuje na kopach :)
To może, żeby zmienić temat. Jak u was jest z celnością waszych replik?
Ja albo zupełnie nie mam cela albo mam źle ustawioną optykę albo niezwykle często trafiam na terminatorów.
Czytam tutaj o 9/10 trafieniach w postać ludzką z 80 metrów. 8/10 trafień w kartkę A4 z 60 metrów. Chętnie bym wziął korki u kogoś kto by mnie tej sztuki nauczył. Takie normalne korki za pieniądze. Tylko najpierw chcę zobaczyć, jak dana osoba sama trafia w te A4
w warunkach taktycznych, celując nie dłużej niż 2 sekundy i nie wstrzeliwuje się wcześniej w cel kilkunastoma kulkami.
-
Na chwilę spuścić wzrok z fajnego wątku i jest flame :icon_smile:
Przy okazji, mam nadzieję, że prowadzicie na sobie testy tej broni? Z odległości 30 metrów powiedzmy, dla bezpieczeństwa innych strzelających, dobrze na sobie samym wiedzieć co potrafi replika zanim się jej użyje.
Tak się składa, że ja akurat zaproponowałem kolegom przed strzelanką, żeby strzelali do mnie z 20 kroków. Kilku skorzystało. Generalnie bardzo uspokaja to atmosferę gry. Z drugiej strony będę musiał przejść ten sam test w lato, jak ubranie będzie cieńsze :icon_smile:
mam go na dystansie ponad 100m, strzelam jak jest już ok 90m ode mnie, drugi biegnie dalej już wypuszczając we mnie serie z AK
Dla mnie brzmi to jak jakiś kosmos. Z 90 metrów, jak masz dobre stanowisko i nie popełnisz błędów, to możesz strzelać i strzelać i kolega z AK może się najwyżej rozglądać skąd te kulki lecą.
W swoim galilu ICS mam 520-530 efów (..) Większą frajdę czerpię, gdy jednym, dwoma strzałami kogoś zdejmę
Ja Ciebie rozumiem. Mi największą frajdę sprawiało zdejmowanie uzbrojonych w AEG'i silentkilem. :icon_smile: Ale z drugiej strony zrozum moją frustrację. Czytasz tu na forum Dexa i innych. 650 fps. 700 fps. "Poniżej 600 to w ogóle nie masz szans z AEG mającym 450fps".
A potem idziesz na strzelankę ze swoim marnym 540 fps i słyszysz, że masz morderczą broń i że wygrywasz tylko dzięki kasie włożonej w fps. A biedak z kałaszem cymą nie ma przyjemności z tobą grać, bo ma 100 fps mniej.
Spring, 680fps, na strzelanki z fanaberiami o limitach fps- nie chadzam, przesrane, wbrew temu co Aurendil pisze nie mam.
Ale ja nie uważam, że masz przesrane. Choć jak ktoś w ogniu dyskusji po mnie jedzie to "oddaję".
Dex, ja bardzo chętnie zagrał bym z Tobą i na Twoich zasadach. Osobiście jestem przekonany, że nawet jak będziesz miał te swoje magiczne 700 fps to nie będzie Ci to dawało aż takiej przewagi. :icon_smile:
ale z drugiej strony dopuszczenie takich pogaduch powoduje, że trafiają tu, zachęceni taką dyspensą,
Wiesz co, ja chyba wolę jak czasem ludzie się o coś pokłócą niż jak "forum zarasta pajęczyną". Tyle, że z niektórymi kolegami (również z tego forum) mogę się spotkać w weekend i wyjaśnić te wszystkie "teorie" w praktyce. Gorzej jak ktoś ma "monopol na prawdę" i mieszka na drugim końcu Polski. :icon_smile:
-
Aurendil: podlinkuj jakąś fotke tego "bzidala".. :icon_wink: proszę. Mam na myśli SR25
Ale ona naprawdę jest już sterana licznymi grami, obdrapana, i nie nadaje się na lans-fotke. Nie pokażę jej przy tych wszystkich "pięknisiach" z "Repliki karabinów wyborowych [zdjęcia]" :)
-
1 pytania. Jakich sprzętów używacie - gaziak, sprężyna,elektryk - jako karabinów wyborowych?
CA SR25
2 Pytanie: Ile posiadacie fps?Obecnie jakieś 580. Ale czasem mam sprężynę dającą 530 fps
3 stwierdzenie:Na strzelankach często widzę ograniczenia fps na karabiny wyborowe... np do 500-600fps, a na maszynowe 450fps przykładowo... to daje 50-150 fps różnicy co przekłada się na nie dużą przewagę, a przecież to główna broń prawdziwych snajperów... Ubiór,maskowanie,sposób inteligentnego działania to jedno, ale nie duża (bo ograniczona przez organizatora) przewaga mocy to drugie...
Od dawna wałkowany temat który spowodował już morze flamu. Według mnie tak zwany "snajper ASG" ma przechlapane w 2 przypadkach. Jak posługuje się "sprężyną". Czyli musi po każdym strzale przeładowywać. Oraz w grach w których na broń auto nie większych ograniczeń.
W moim środowisku niektórzy ludzie posługujący się automatami 450 fps zaczęli domagać się ograniczeń dla sr-ek semiauto max 500 fps dla wyrównania szans dla posiadaczy cymowych kałaszy. :)
Co do mnie lubię rolę "snajpera" w grze, nie narzekam na mniejsze szanse. Wiem natomiast, że muszę jeszcze sporo poćwiczyć, zwłaszcza celne strzelanie.
-
Nie spotkałem takiego przypadku nawet w bardzo tanich lunetkach na szczęście.
Dex weź pod uwagę, że o ile samo strzelanie z wiatrówki jest bardziej niszczące dla optyki niż z repliki ASG, to z wiatrówki strzela się zazwyczaj w warunkach "piknikowych". A optyka zamontowana na intensywnie wykorzystywanej replice podlega zapiaszczeniu, upadkom i co tam jeszcze w czasie licznych gier. Mi moja luneta wczoraj zwyczajnie zamarzła. Nie mogłem zmienić powiększenia, bo przestało się obracać pokrętło.
Ja potrzebuję optyki "mocnej" i odpornej na "warunki poligonowe". :)
Snajperski Hydepark
in Snajperzy i kamuflaż
Posted
A słyszałeś kiedykolwiek o takim zdarzeniu w życiu? Jak dla mnie to temat dla MythBusters