Kufa

Jak bys przeczytał uwaznie to bys widział ze napisałęm: "Tłumacze ci ze batka gowno ma do robienia bo obojetnie jaka podłacze jak sie zatnie to sie zatnie i tyle " decigner12 = dał mi odpowiedz na pytanie i jestem bardzo wdzieczny :} Żal mi kasy na nowy szkielet wiec narazie bede chodził z srubokretem na strzelanke i jak cos wyjme silnik i włoze znowu :D operacja taka trwa minute wiec luz :mrgreen: pzdr PS: Temat do zamkniecia :uśmiech:

Wiec rozwiazaniem jest: a) kupno nowego lepszego boxa? b) na taki moment dowalic jakas mocna batke c) ciagle zdjemowac silnik :D

Tłumacze ci ze batka gowno ma do robienia bo obojetnie jaka podłacze jak sie zatnie to sie zatnie i tyle ^_^ Wczoraj wyjołem silnik włozylem znowu i strzela pieknie na seryjnej batce 8,4 1100mAh Teraz mam mikroprocesorowke... Te czesci byly załozone "seryjnie" przez sklep, kable sa nowe głosnikowe i sa ok nic sie nie grzeje, wina lezy nie w elektryce a w mechanice bo sie cos zacina i jedyny sposob jaki dotad znalazłem to wyjac silnik albo całeg gearboxa rozebrac :P PS: Juz bardziej prawdopodobne to to złę złozenie ale to dziwne ze wystrzyle z 2 hi-capy i za ktoryms razem sie za

Same bzdety nie maja nic do rzeczy. Gumnka guardera, sprezyna 110, łożyska wzmocnione, prowadnica sprezyny łozyskowa i tłok metalowy chyba :P. Batka nie ma nic do rzeczy poprostu zebatki sie zactna nieraz ;/ ostatnio wyjołem silnik i włozyłem i bylo ok juz ^_^

Siema! Mam aks 74 boyia, troche wzmocniony plus kable niskooporowe. Ale mam pewien problem ze jak wystrzelam z 1k/1,5k kulek to nieraz sie zacina i nie da sie strzelac :P silik slysze ze dostaje prąd ale nie moze zakrecic zebatkami bo sie zacieły. Juz z 2 raz mi sie tak zrobilo, nic nie pomorze tylko musze rozebrac boxa i zlozyc od nowa :wink: Co moze byc przyczyna ze tak sie zatnie replika i jedyna mozliwoscia "odetkania" jest rozbiorka i ponowne złozenie :-F pzdr

Przykrec na chama kombinerkami i juz a jezeli nie to poprostu gwint sie zrąbał...

Aerografu nie mam ;] a normalnym pistoletem nie bardzo dalo by sie zrobic takie plamy :D

Po przeczytaniu tego tematu tak stwierdzielm i juz ;) a taka decyzje umocniła wypowiedz jednego z modów na ten temat: "Jedno "ale" po co malujecie chwyt pistoletowy? poza noszeniem repliki na zawieszeniu 90% czasu w trakcie imprez trzymasz tam rękę i zasłaniasz go wiec po co go malować? Tym bardziej że jakimi farbami byś nie pomalował chwytu to i tak po jakimś czasie wytrze się to to." Po prostu tam gdzie trzymam swoje "łapska" tam nie malowalem ;] ale zawsze mozna to zmienic, żaden problem... PS: Malowlem humbrolami (farbki modelarskie) 5 dobranych kolorami puszeczek po

Polski odpowiednik Multicam'o... Jutro powinienem miec pare fotek jak spisuje sie malowanie w terenie no i beda to foty z normlanego aparatu a nie komy :-P :-F A narazie tylko jedna: Jakos idealnie nie jest ale jak na pędzlek jest git :D

Chce pomalowac aks74 w CamoGrom, chce to zrobic farbkami modelarskimi, ile potrzeba takiej farby? Starcza te małe zbiorniczki po 14ml? Kupie z 5 odcienow dobranych do barw CG/MC Drewno i chwyt pistoletowy zostawiam tak jak jest a cała reszte (kolbe, tłumik, body) maluje :) Z gory dzieki za pomoc :P bo lakierowaniu na pewno wrzuce foty.

Chciałem sie dowiedziec jak to w koncu jest z tymi farbami modelarskimi... widzialem tutaj na forum foty pomalowanych replik takimi farbkami i wyglada to naprawde niezle :). Warto kupic z 5 słoiczkow farby i pomalowac PĘDZELKIEM replike? Chce zrobic CamoGrom w aks 74, czy takie sloiczki po 10/14ml starcza na maskowanie? PS: Zna ktos jakies sklepy w Poznaniu gdzie dostane takie farbki? Jest sporo modelarskich ale na stronach to mało ktory ma w ofercie farby ;/

Tam wiekszosc rzeczy do ochrony oczu kosztowały pow 100zł a ja nie chce tyle przeznaczyc... Dla przykładu te G&G kosztuja 35zł a nie było ich w temacie polecanych wiec pytam...

Witam! http://www.specshop.pl/product_info.php?cP...roducts_id=2603 http://www.specshop.pl/product_info.php?products_id=6284 Czy takie okulary wogole sie sprawdza w ASG? pzdr [Jeśli potrafisz poprawnie napisać nawet producentów to nic dziwnego, że nawet poszukać informacji nie potrafisz.]