marcin_d

Uparcie nie kumasz. Odszkodowanie? Podasz do sądu? Twoja mama chyba by składała zawiadomienie na komisariacie nim kolega by zdążył w domu buty po strzelaniu zdjąć.

Strzela normalnie, ale odsyłam. Napisałem maila z opisem problemu do Krakmanów i wymienią, ciekawe jak będzie kolejnymi.

Dzięki za odpowiedź. Czyli jeżeli tego nie robi (nie klika), to repliki do zwrotu, choć jakieś to dziwne, że wszystkie trzy mają taką wadę.

Dziś przyszły zamówione przeze mnie 3 szt. AGM 003 long. We wszystkich jest jak sądzę defekt, a mianowicie. Po przesunięciu rączki przeładowania - dwa ruchy (do siebie i powrót) rączka nie "klika" czyli się nie blokuje. Mogę nią luźno ruszać a oczywiście każde ruszenie zwalnia blokadę kulek i dodatkowe wchodzą do komory. Dodatkowo nie działa (nie daje się przesunąć) przełącznik "safe". Miałem już kiedyś taką samą pompkę i o ile pamiętam tam rączka się blokowała po przeładowaniu a bezpiecznik działał. Proszę innych posiadaczy o rozstrzygnięcie czy to defekt (na filmach na youtubie nie mogę tego

Oczywiście, to marzenia wakacyjne, ale chyba lepsze to niż granie na kompie. Byle by sobie krzywdy nikt nie zrobił i surviwalowca nie musiała Policja z sąsiadami szukać.

Kadet Biegler chciał być sztabowcem i strategiem a nie survivalowcem! Choć jego zapiski skończyły w sposób "survivalowy"

Proponuję formę republiki, czyli tak jak jest w armii. Tu masz mała próbkę: http://hothart.wrzut...io/aHgZDQsi7Bn/ EDIT: materiał dla dorosłych maniaków!

Żeby pisać political-fiction to też trzeba mieć trochę polotu a nie pisać co Ci do głowy przychpdzi. Poza zacytowaniem porady LogaNa dotyczącej pierwszeństwa grywalności, mechaniki i założeń od strony rozgrywki ASG a nie tła fabularnego opisane przez Ciebie historyjki są niestety bezsensowne. Wyspa to ważny dla Amerykanów punt, dlatego się nim wcześniej nie interesowali i chcą wysadzić wyspę (!) bombą atomową (!!) i to nie przy pomocy bombowca strategicznego a oddziału piechoty (!!!). Brawo.

Poza tymi słowami "Tworzenie scenariuszy powinno się zacząć od wymyślenia ciekawej rozgrywki, mechaniki, założeń i zadań. Tło fabularne to rzecz drugoplanowa i powinno się je dopasować do zasad rozgrywki. Nigdy na odwrót. " trudno dodać nic więcej. Chyba, że tego gazu wcale tak wiele nie ma oraz po co ktoś miałby 294 dni przed końcem świata wydobywać gaz łupkowy.

Drogi Lesiu: więc z tym gównem to przesadziłeś, dziwny z Ciebie człowiek. Uważasz, że jeżeli ktoś pyta innych o wszelkie uwagi to należy się tylko zachwycać i mówić, że to marzenie?

Więc co to ma wspólnego ze sniper mode - cokolwiek to jest (nie gram w CoD). Chcesz ze snajperki strzelać z 5 m? To może ze sprężynowych klamek lepiej.

A to ograniczenie fps po co? Jeżeli ma to ograniczyć zasięg to nie ma sensu, ryzyka strzału z przyłożenia czy bliska przecież prawie nie ma.

Faktycznie dyskusja już niemal o ilości diabłów na czubku szpilki. Taka symulacja nie ma nic wspólnego z airsoftem - tak to fakt. Nie ma replik rakiet ani samolotów a AS to "karabin na powietrze". Milsim chyba nie ma jednej, usankcjonowanej prawem definicji wobec czego jeżeli się komuś podoba robić Milsim - symulację OPL czy wojsk rakietowych to życzyć tylko trzeba udanej zabawy. Jeżeli to połączymy z misją ratunkową to też super, będą się bawić miłośnicy stricte airsoftu. O czym tu więcej mówić?

Dziękuję za informacje. Wynika z tego, że w ocenie wszelakich przebieranek liczą się i intencje i możliwy skutek. Patrząc więc na zdarzenie, które wywołało dyskusje ocena tego zdarzenia może zależeć od tego czy działo się to wyłącznie w szkole, za zgoda dyrekcji i uczniowie oraz nauczyciele mieli informację, że taki pokaz będzie miał miejsce i nie są to prawdziwi żołnierze czy policjanci (milicjanci).

Brawo Kuba :icon_biggrin: Czy masz może jakaś interpretacje "organizacji prawnie nieistniejącej"? Szukałem w komentarzach i orzecznictwie i nic, zero. Bo tak wprost to faktyczne może być śmiesznie - jak zostanę ukarany za chodzenie w stroju "Power Rangers" itp.

To o języku polskim to do mnie? Młody człowieku wytłumacz mi jak można "wnosić o konflikty prawne"? Tyle jeżeli o poprawną polszczyznę.

Poczytaj końcówkę tej dyskusji: http://forum.wmasg.pl/index.php?/topic/120373-pokazy-cqb-husarii-w-platerce/page__pid__1625066__st__80#entry1625066 A odpowiadając wprost - nie trzeba grupy formalnej, natomiast zdrowy rozsądek jest wymagany w zakresie miejsca na strzelanie oraz zasad bezpieczeństwa.

@ Elefant No to ok. Niemniej nie nosisz chyba swojego mundury służbowego na strzelania ASG? Nie mam nic przeciwko zarejestrowanym stowarzyszeniom czy innym formom realizacji pasji asg, nawet to popieram. Nie zgodzę się jednak ze stwierdzeniem, że do zabawy w ASG KONIECZNE jest działanie w sformalizowanej organizacji. Każdy robi to co lubi, póki nie udaje np. żołnierza czy nie łazi z repliką w miejscu niewłaściwym. Jestem tez za dyscypliną "graczy" asg w zakresie włażenia ludziom "w szkodę" czy też strzelania między grzybiarzami, dewastacji lasu itp! Niemniej zauważ, że mundury i repliki m

A co chodzi? Serio - napisz bo chyba już o innych rzeczach mówimy. Ja się zgadzam, że nie można udawać czy też podszywać się pod żołnierza czy funkcjonariusza, więc ustawodawca już to załatwił, co można zrobić więcej? Wyrosło Wam pokolenie? Ty co, rocznik '60 jesteś czy co?? To ostatnie to już niestety, ale Twoje majaki totalne. Może jeszcze w RUSW trzeba się zarejestrować?? Bredzisz totalnie, nie wiedząc nawet o uproszczonej formie stowarzyszenia. Zgodę sądu? Rejestracja to nie zgoda...

Bardzo dziękuję za rady. W jakiej Ty jesteś legalnej organizacji? A propos gówniarzy to zdradź mi ile masz lat proszę. EDIT: to kieruje do Elefanta

Czyli kończymy z ASG? Bo biegamy w mundurach, mamy oznaczenia, naszywki? Składać na siebie doniesienia - posługuje się mundurem niemieckim :bialaflaga:

A te 550 tys sztuk to jakieś wiarygodne dane? Wydaje się dużo, lecz jest tam broń myśliwska, a tej zapewne wypada co najmniej 2 na myśliwego. Nie wiem czemu dyskusja schodzi na tor ile czego jest. Póki co w PL nie ma prawa do swobodnego posiadania broni i już. Nie sądzę, że w tamtej sprawie chodziło o statystykę bo na Warszawę jedno trafienie to naprawdę nic.

Ciekawa debata. Chętnie zapoznałbym się z orzecznictwem dotyczącym tych paragrafów. Idąc Twoim tokiem rozumowania 99,9% grup zarejestrowanych na wmasg pod to podchodzi bo mają mundury i naszywki nieistniejących prawnie formacji. Co do wyłudzania pieniędzy - to mam rozumieć, że np. MIWO myśli, że przekazuje te kamizelki Wojsku Polskiemu a nie grupie asg? Bo wtedy jest to wyłudzenie.

Jednakże patrząc z punktu widzenia organu mające dbać o porządek i bezpieczeństwo to wiadomo, że starszy Pan to weteran itp, lecz broń może ktoś ukraść, jak wiadomo jednym z warunków posiadania legalnej broni jest jej właściwe przechowywanie.