aligator73

Wczoraj doszedł manometr, muszę pochwalić bo szybko! Wężyk mam ten przezroczysty. Zmontowałem konwersje, na dworze wystrzelałem 2 lub 3 naboje, pomierzyłem na chrono. W międzyczasie padł manometr, ale reszta działała. Zdążyłem jeszcze załadować nowy nabój co2, strzeliłem z niego z 5 razy, ale okazało się, że muszę się zwijać i zostawiłem nabój w adapterze. Repke razem z załadowaną konwersją wsadziłem do bagażnika i powrót do Poznania. Po drodze jak nie pieprzło i syk! Myślałem, że złapałem kapcia! Potem okazało się że to wężyk ;-) Strzelił 10/15 cm od reduktora więc nie wiem czy to wina jaki

Konwersja kupiona na świątecznej promocji. Zamontowałem w springu ASG - AI AW .338 Sniper - Sportline ( taki Ares dla ubogich :icon_wink: ) Precka JBU 6,01 509mm. Mierzyłem na spuszczonym hopie, na blasterach 0,36 , reduktor ustawiony na max., adapter na Co2. Pierwsze 3 strzały na kapsule: 563,3 - 563,9 - 557,4 fps czyli ok 750 na 0,20. Po trzech kapsułach zdążył paść manometr, ale Mancrafty obiecały dosłać. Zdążył też strzelić wężyk, ale to akurat jest pikuś. Jeszcze nie sprawdzałem w terenie, ale jestem zadowolony z urządzonka, małe, zgrabne, nieskąplikowane :icon_cool:

Tu masz fote komory. Strzałkami zaznaczyłem te wałki, które blokowały opadanie zapadkę ze sprężynką, która nie pozwala wylatywać kulką w kierunku dyszy cylindra. Jeżeli Tobie też montowali konwersje w Mancrafcie, to może zrobili ten sam myk i po jakiegoś wała wsadzili te blokadki? Sprawdź. Ja to wywaliłem i już było normalnie.

Komora jest identyk jak w "markowym" Aresie. Lufa JBU 6,01, na stoku miałem 380fps, teraz Mancraft Co2 ~800fps. Co dot konwersji to cały reduktor z adapterem co2 jest wielkości grubszego flamastra, zamontowałem z lewej strony do lunety. po zamaskowaniu taśmą praktycznie nie widać, można pomylić z laserem lub z latarką.

Sprawdź w komorze czy zapadka ze sprężynką blokująca kulki opada. Moja replika miała zamontowaną przez Mancrafta konwersję, potem kolega od którego kupiłem replikę zdemontował konwersje. Jak dostałem go do łapek to też mi wylatywały kulki. Po rozebraniu okazało się że ktoś wsadził małe "wałeczki" pod tą zapadkę i kulki wlatywały po parę sztuk po każdym cofnięciu się dyszy cylindra. Wyglądało to na celowe umieszczenie tej blokady, ale po co i czy to w Mancrafcie zrobili nie wiem? https://picasaweb.google.com/112599597838089718509/ASGAW338AWF?authkey=Gv1sRgCJLGxpy1o8W9KA#5980694521459088882

Mam swd z drugiej serii (niebieska komora). Czarna systema, stary guarder 170 , głowica od Barta. Chciałem sprzedać pieszczocha, bo kasa potrzebna, gość poprosił o foty itd. Jak zacząłem robić filmik z pomiaru to mi się żal zrobiło. Sprzęt w zasadzie stary, ale bez problemu te ~640 wyciąga, no i prosty jak cep. Na szczęście żona wyrozumiała i repka wróciła na ścianę :icon_cool:

Jak tak czytam ile problemów sprawiają te magi na co2 to może się odechcieć. Podziwiam za wytrwałość. Czy nie taniej/prościej kupić springa Aresa lub chociażby tego tańszego Aresa/ASG i Mancrafta na co2 dołożyć? Tylko estetyka ucierpi przez kawał wężyka :icon_wink:

Po tekście o obawach co do rofa przy 600fps miałem napisać to samo.

Ja używam lakieru do paznokci, dostałem jakiś stary od żonki i sprawdza sie idealnie. Daj krople przed wkręceniem i potem od góry po ustawieniu. Śrubka chodzi ciężej i jest to w pełni odwracalne.

Jeżeli kupić do powieszenia lub pod Mancrafta to lepiej kupić tańszą wersje robioną przez Aresa dla ASG, bebechy identyczne, a cena mniejsza o ok 1000. ASG/ARES AI AW .338 Sniper Sportline http://www.specshop.pl/product_info.php?cPath=22_241_147&products_id=10359&name=ASG_/_ARES_-_AI_AW_.338_Sniper_-_Sportline_-_17242 Skromny temacik o tej repce, pare fotek http://forum.wmasg.pl/topic/139377-asgares-ai-aw-338-sniper-sportline/

Mam Sportline AW338 bebechy ma identyczne jak odpowiednik Aresa. Kumpel ma Aresa, wersje i podzespoły takie same. całą w alu Na stronie Speca poprawili opis, zespół spustu metalowy. Ci

Ok fotki juz mam, ale wstawię w niedziele. Komora ma regulacje od góry. Śrubka na imbus jest bezpośrednio na lufie zewnetrznej przed szyna ris. Zespół spustu, zespół cylindra, dźwignia przeładowania, zabezpieczenie, magazynek, mocowanie komory, rurka dosylacz kulek i jej mocowanie identyczne. To tak na szybko. https://picasaweb.go...feat=directlink /posty połączone Mendi

Mogę, wyślij maila na pw. Ale te fotki w linku powyżej są bardzo dobre. Tam jest rozebrany Ares, ale jest w99 procentach identyczny z moim ASG, bo to Ares je dla nich robi. Inna jest tylko lufa zewnętrzna, bo ma karbowania i tłumik. Kolega ma Aresa w aluminium i nawet komory są identyczne. Czyli kupujesz Aresa za pól ceny. Fakt, że ktoś powie ze można za połowę tego kupić wella, ale co kto woli :-) Narazie nic nie robiłem, dopiero kupiłem, tylko rozebrany na części ;-). Wymieniona lufa, gumka, prowadnica, następne tłok i spring.

Mam tą replikę. Bardzo ładnie wykonana. Jest identyczna z Aresem, nawet komore ma taka samą i wszystko co w środku (bo to zresztą produkcja Aresa dla ASG). Lufa od aega, komora szczelna i dobrze spasowana z dyszą cylindra. Mam precke 6.01 - strzela w punkt i na stokowej sprezynie mam 370 fps. Do wymiany prowadnica sprezyny, tłok na alu i sprężyna na 150/160. Obudowa spustu jest metalowa, wiec wytrzyma sprezyne. I to mi wystarczy , nie potrzebuje potwora ;-) Jedyny mankament, do którego mozna sie pzyzwyczaić, to że za cene orginalności czyli magazynka we właściwym miejscu masz rurke dosyłają

Jeżeli kierujesz się moim zdjeciem z poprzedniej strony, na którym widac naklejoną "łatke" to odrazu informuje, że nie tędy droga. Przy takim rozwiązaniu hop-up jest za mocny i wyp...a kulki w kosmos, nawet 0,36.

Przez chwilę miałem 6", ale jednak był za mały. Mam 8", jest zaj...a! I widok ludzi gdy z tego strzelasz - bezcenny :cool: Po przerobieniu na "hopup"zasięgiem jest zbliżony do aeg-a wiec można sobie poużywać w lesie. A zmniejszenie fps w wessonie jest banalnie proste i w pełni odwracalne. Wystarczy wsadzić w łuski patyczki po lizakach "cupaczups", a jeżeli chcemy jeszcze precyzyjniej to potrzebna śrubka i nakrętka i chwila pracy: opis przeróbki: link do zmniejszenie fps Niewiem czy to normalne, ale 6" miała lekki luz na obudowie lufy, zlikwidowałem poprzez umieszczenie w łączeniu lufi

przecież post przed Tobą napisałem, że zmieniłem lufę i dałem linki do stronek na których było opisane jak to zrobić. Jestem bardzo zadowolony z efektu! Kulki lecą daleko. Hop up "wyszedł" trochę mocny więc muszę używać ciężkich kulek 0,36 , bo lżejsze po przebyciu 20/30m szybowały w górę. Na Wessonie mam teraz zasięg jak na stokowym MP5 galaxy, tyle, że mp5 do pokonania tego dystansu używa 0,25g. Po założeniu lufy i gumki na 0,20 pokazało mi 535/540fps więc zbytnio fps nie ubyło. Nie wiem ile ma stokowa lufa, ja zamontowałem zwykłą 6,08 od g36c, bo taka sie akurat walała po chacie. Poza

Man Dana 8". Super zabawka, kultowy wygląd, ładowanie łusek - poezja! Strzelanie w garażu do puszek - bezcenne, ale w terenie to juz porażka, po 20/30m kulka zdecydowanie opada. Brak hopa boli :icon_confused: Wczoraj zabrałem sie za przeróbkę. Na przemiał poszła lufa G36C, uciąłem jakieś 2mm dłuższą od oryginalnej, żeby swobodniej wychodziła z przodu przez otwór w obudowie. Chciałem trochę zeszlifować lufę tam gdzie gumka, po to by zrobić miejsce na gumkę, ale to bez sensu, bo po prostu sam "kapturek" (przez który kulka wchodzi do lufy) jest za mały wewnątrz i wsadzona gumka, nawet bez luf

Właśnie kupiłem taka jak ta Zoom Cree XR-E R5 290lm: tu w jakimś sklepie internetowym za 100zł link do sklepu na allegro za 110zł, ale za to z ogniwem 18650 i ładowarką link na aukcje Moją kupiłem w jakies małej hurtowni rtv-agd za jedyne 59zł na paluszki (bez ogniwa 18650 i ładowarki). Świeci super mocno, jeszcze nie miałem tak silnej latarki - super snop, do tego wymiary - malutka!

Jaka nowość? Temu kolesiowi ta Cyma od roku sie wala po szafie ;-) ASG Replika- karabin G36C firmy CM- RAZ UZYWANA I cena odpowiednia jak na nowość sprzed roku :biggrin:

Dwie giety, obie JG. G36K w konwersji RAS z aluminiowym gripem BFT + lufa 6,04 Systema 455 mm + gumka Madbull. - Tuning SilverPlus w SpecShopie, całość pomalowana SniperPaint'em na pasy w kolorze OLIVE + 2x batka 10,8V + tłumik 250mm. G36C ze zmienionym dłuższym gripem od K z zamontowanymi dodatkowymi dwoma bocznymi szynami RIS od BFT + precką 6,04 CA 357mm + gumka niebieski Madbull + zmieniony tłumik ognia na tłumik z M4 + batka 9,6V. 6 lowów + 3 hi-capy.

Jaki silnik jest zamontowany fabrycznie krótki, sredni czy długi? Zastanawiam się czy nie zmienić na jakiegos firmowego tylko nie wiem jakiego rodzaju jest ten w środku, nie widać bez rozkręcania. Przy pomiarze prądu rozruchu i pr.pracy ciągłej wyniki są nierówne, skoki o ok 3/4A. Taki sam pomiar na nowej cm042 kolegi dawał równe i powtarzalne wyniki. W moim boyi to moze być wina albo "niregularnej" sprężyny lub właśnie podmęczonego silnika.

Ja tez odkręciłem tłumik razem z przejściówką i wystającym imbusem - efekt zdarło gwint z lufy. myślałem o wymianie lufy lub "nadlaniu" gwintu i przegwintowaniu, ale skok gwintu nietypowy. Okazuje się, ze przejsciówka po obróceniu i zamontowaniu odwrotnie wkręca się jakby nadal był gwint (z drugiej strony ma gwint od samego brzegu i lepiej chwyta pozostałości gwintu), dodatkowo za radą znajomych, obwinąłem zdarty gwint taśmą teflonową i paskiem z kartki i teraz nawet nie ma luzu po dokręceniu. Docelowo najlepiej bedzie użyć np foli/złotka lub bardzo cienkiej blaszki i skręcić delikatnie, aby s

Kupiłem w specshopie Mid-Cap - AK Waffle - 100 - MAG i pięknie pasuje. Może troche kiczowato wygląda ten plastik ale za 35 zl nie bede wybrzydzał. Kulki pobiera jak trzeba.

Jeszcze raz sprawdziłem. Napelniłem na fula. Nakręciłem na maxa (nie mam kluczyka więc tylko od dołu) i wygląda że ok. przypuszczalnie za słabo nakręcałem. Po nakręceniu strzela serią po ok 15/20 kulek, bez pustych strzałów pomiędzy. Ale żeby tak ładnie wypluć musze z 20 albo i wiecej razy krecic tym kółkiem. Też tak macie, bo myślałem że wystarczy 2 do 5 pokręceń. Przy pojedynczym ogniu jak juz nakręce to 20 razy to wystrzeli pare strzałów ok 3 do 5 i musze od nowa wachlować naciągiem. Usyfiony? tzn co, rozebrać go, czy lepiej nie ruszać, da sie go potem złożyć?