Norbert2705

Czołem. Ja posiadam CA90 TR: http://www.asg.com.pl/CA90_TR_P90_TR_Classic_Army,p,3411.php - to nie jest wersja SL Mam go od roku i jestem bardzo zadowolony. Używam wersji z tłumikiem i preclufą Prometheus 357 mm. Mam też M4 CA i robiłem testy - osiągi i celność porównywalna, a broń nawet z tłumikiem jest dużo krótsza i poręczniejsza. Do sprzętu polecam baterię LiPo - ja używam 7,4V GE Power 2200mAh 25C - idealnie wchodzi do P90.

Cześć. Lato to nie tylko ciepło, ale i komary. Dlatego kominiarka nie może być cieniutka jak pończoszka. Ja przetestowałem nawet kominiarkę strażacką z Nomexu - krój standardowy, kolor ciemny granat (prawie czarna). Oddychalność ok i co najważniejsze - ani jednego ugryzienia. Siedzisz sobie w lesie na zasadzce, na samej lufie siedzi ze 30 krwiopijców i masz świadomość, że są na całym ciele. I nic :) Dlatego warto pomyśleć nie tylko o oddychalności.

Vault13 - "rewelacyjna" recenzja jak na godzinnego użytkownika :) Nie wiadomo, co dostałeś, w jakim stanie, jakiej wersji, etc., ale autorytatywnie tu ogłaszasz, że CA to największy syf :) Rozweselasz mnie bardzo, choć tak poważnie i tak rzeczowo mówisz ;) A mówisz o CA, czy o sportline i o jakim modelu, jak i ile użytkowanym, czy tak ogólnie refleksje nad światem? Bo jeśli ogólnie, to gadasz bzdury. Nie wiesz, zapytaj. Nie wiesz, nie doradzaj. Godzinę strzelał z nie-wiadomo-czego i udziela rad... Jezu... Kowalzor - rzucenie uwagi, że "można kupić" nie znaczy, że jest tam i leży i już czek

Cześć. 1. Po pierwsze, ABSOLUTNIE nie ten sklep. Jest cały temat o tych oszustach. 2. Za cenę nowego CA w wersji sportline masz o niebo lepsze repliki chociażby w komisie WMASG. Za 400-500 zł można tu kupić ciekawe rzeczy. 3. Wersja sportline nijak się ma do "normalnych" CA. Wiem, bo mam dwie (nową CA90 TR i kupioną przez WMASG M15A4) i miałem możliwość porównania z plastikami. W zasadzie wszystko do wymiany, a jak osiągniesz standard zwykłego CA i podliczysz pieniądze na części, to załamka. Powodzenia, Norbert

Patryk, już w granicach 500-600 zł możesz kupić dobrą używkę, w dodatku sensownie tuningowaną. Zobacz komis. 800 zł na nową to chińczyk. Moim zdaniem też na początek wystarczy - jestem zwolennikiem używania stocka i na podstawie doświadczeń dopiero sensowne tuningowanie wybranych elementów. Wtedy wiesz, co chcesz zmienić i dlaczego, bo znasz swoją broń. I doceniasz zmiany jakie w niej zachodzą :) Nie daj się sprowadzić do liczenia fps-ów i magii cyferek - jest to niepoważne. Broń ma być niezawodna. Ma być wytrzymała. Masz je ufać i dobrze o nią dbać. Skuteczność w dużej mierze będzie zależeć