Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Miszcz120

Użytkownik
  • Content Count

    204
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by Miszcz120

  1. Co do magazynków do G36 to nie ma problemu jeśli chodzi o ładownice, ale pod jednym i jedynym warunkiem. Trzeba pozbyć się tych "universalnych" zaczepów do magazynków. One najwięcej zajmują i przeszkadzają. Bez tych zaczepek, od razu lepiej się mid-cap'ami manipuluje. Sam spiłowałem parę mid-cap'ów. I tak to się łamie czy pierniczy, więc stwierdziłem, że to dla debili jest to, którzy podpinają 7 hi-cap'ów (widziałem zdjęcie w Polsce autentyczne, jak jakiś ziomek się dorwał...).

    Każdy mądry i inteligentny wie, że to bardziej przeszkadza niż pomaga, więc spiłowanie tego i podszlifowanie bardziej się przyda niż jak mają być te zaczepy. Nie wiem czy jest jakaś jednostka specjalna czy antyterrorystyczna, która używa łączniki do magów. Do magów typu MP5 jeszcze tu ujdzie, ale do reszty to już przyrost formy nad treścią.

     

    Adaptery są fajne, kulki w G36 i tak się traci, bo kanał od adaptera mieści 1-2 kulki więcej niż ten standardowy co mieści do 5-6 bbs.

    Osobiście polecam połączenie G36 z adapterem battleaxe (po przeróbce) i magami typu mid-cap do eMek typu VN (krótkie wietnamki) firmy BOYI. Cena za sztukę to 25-30 PLN. Kiedyś kupiłem za 100 PLN z przesyłką 8 takich i nigdy tak z magów nie byłem zadowolony, jak z tych! Jedynie jeszcze mid-cap MAG do Steyr Aug był fajny, bo było widać kuleczki, a tak to te VN BOYI biją na łeb. Każdą kulke praktycznie poda, wystarczy raz psiknąć olejkiem silikonowym.

     

     

    Pozdrawiam Miszcz

  2. Coś mi ten materiał mówi, ale nie wiem czy to jest to. Ciekawe jak to by kosztowo wychodziło. Jeśli niedrogo, to można w takie coś zainwestować. A jak się nie przyda do airsoftu, to do czegoś innego na pewno :)

     

     

    Pozdrawiam Miszcz

  3. Przepraszam, że wyszpodluję ten temacik, ale nie będę zakładał nowego w podobnym celu.

     

    Mam troszku wolnej ziemi przy domu i chciałbym zrobić coś na małe i dynamiczne potyczki na max 4 vs 4 osoby. Nic komercyjnego, tak po prostu miejscóweczkę dla mniejszej grupy, jak Nam się nie uda zebrać na coś bardziej pożądnego.

    Moje pytanie odnosi się głównie do materiału ochronnego, który ma oddzielać teren rozgrywek od reszty świata w sposób bezpieczny.

    Chciałem zakupić trochę materiału typu plandeka czy coś w podobie, by skutecznie zatrzymywało kuleczki i było do wielorazowego użytku oczywiście. Może wiecie co by było dobrego i w miarę taniego ?

     

     

    Pozdrawiam Miszcz

  4. Ostatnio całe US Navy się spedaliło i pewnie pod ostatni rzut specjalistów z seals'ów zrobili taki krój spodni.

    A na rynek cywilny będzie miało lepsze branie :D

     

    @MartiN-BB - ze zdjęć to wywnioskowałeś czy miałeś zaszczyty przymierzyć nowość od Emerson'a ??

     

     

    Pozdrawiam Miszcz

  5. G36 Ares a Classic Army moim zdaniem ma znaczącą różnicę.

    Pierwsza najważniejsza to silnik. W CA jest do kitu, jest słąby i po paru ładnych miesiącach (16+) się zużywa i ledwo co już pracuje.

    Body i inne części w wykonaniu Aresa są dużo lepsze. Znajomy miał G36 CA i wiadomo, że jest lepsze od JG i SRC na pewno jeśli chodzi o body i jakość części wewnętrznych.

    Polecam Ci tylko Aresa. w stocku replika strzela lepiej jak tuningowane repliki. Tak dobrze, że mam wrażenie iż replika sama posyła kulki tam gdzie przeciwnik. Ilość trafień w porównaniu do innych replik, które posiadałem (a były to chińskie G36 w tym CYMA i JG) jest diametralnie epicka :)

     

    Widzę, że nikt tutaj inny się nie wypowie, ale wybór jest raczej oczywisty, więc nie mają co pisać.

     

     

    Pozdrawiam Miszcz

  6. Jeśli chodzi o adaptery i repliki G36 to już wiem jak problemy z nimi rozwiązywać. Po prostu nie każdy adapter pasuje pod daną replikę i wystarczy tylko każdy gdzie niegdzie podpiłować, czy powiększyć otwór, więc mogę pomóc w zmajstrowaniu "kompendium" :)

    Od napisania tematu przewinęło mi się przez łapki ze 4 adaptery i każdy tak samo poprawiałem, więc teraz nie mam z nimi problemów.

     

     

    Pozdrawiam Miszcz

  7. Witam.

     

    Zastanawiam się posiąść drugą replikę jako karabin wyborowy. Nie chcę bawić się w snajperki typu L96, M82, SVD, M24 (nie tyle nie chce, co zabawa w 2-4 taktowe jest dosyć drogie, by coś znaczyć na polu bitwy).

     

    Chciałbym coś półautomatycznego jak w temacie, może to być SPR, M14 czy też G36.

    Już raz z G36 zrobiłem fajną snajperkę, jednak brakło dalszych funduszy na realizację + często musiałem ustawiać na nowo HU i co z tym związane miałem efekt "rozgrzewania gumki" (czyli po 5-6 strzałach dopiero replika strzelała jak przystało).

     

    Teraz mogę sobie pozwolić na troszkę więcej, więc chciałbym sobie coś fajnego sprawić i stuningować do dobrej wyborówki.

     

    Co by było łatwiejsze do zmodernizowania i osiągnięcie dalekich i celnych strzałów przy odpowiedniej prędkości wylotowej (te ok 550 fps'ów).

    Cena "podstawki" do 700 PLN'ów (nie intresuje mnie SR25 i inne repliki, których nie wymieniłem).

     

    Jeśli chodzi o M14, to chciałbym ją w łożu JAE-100 (tak mi się bardzo w tym podoba).

     

     

    Moja pierwsza wyborowa replika (G36/SL9) -> https://picasaweb.google.com/Miszcz120/G36SL8Cyma

     

     

     

    Pozdrawiam Miszcz

  8. By rozwiać Twoje wątpliwości, powiem Ci, że bierz G36K od Ares'a. Jak już coś kupować to pożądnego. Przed Tobą popełniłem swój jeden z największych błędów i napaliłem się na Steyr Aug (A2). Nie chodzi mi teraz o wersję frontu, ale miałem beznadziejny problem, którego nie mogłem zrealizować. Chodzi o rozrzut i o mierne strzelanie, mimo iż miałem EPICKIE części, to i tak coś nie grało i nie wiedziałem co (prawdopodobnie wina frontu, chociaz wymieniałem też to).

    Konstrukcja Steyr Aug jest bardzo słabo rozwinięta i jest mało popularna, więc mało kto umie ją naprawić, przy większych i dziwniejszych problemach. Jedyne mid-chapy do tego to dla mnie midy od MAG'a (60 PLN za sztukę). Komory HU są bardzo rzadko spotykanie w sklepach i na komisach (praktycznie nigdy). Dużo to by jeszcze pisać, ale nie polecam repliki, choć bardzo dobra jest z budowy do leśnych strzelanek.

     

    G36 zmodernizujesz bardzo tanio, bardzo dobrze (szybko, skutecznie i na długi czas). Repliki bardzo poręczne (zależy dla kogo i w jakiej wersji). Szybko można zmodyfikować, jesli chodzi o długość (wersję). Moim zdaniem mało jest akcesorii i różnych części (w porównaniu do AK i eMek).

    Tak dla sprostowania małego. Wersja E oznacza, iż dana wersja jest wydaniem "Eksportowym" (na sprzedaż po za armią).

    Ta najdłuższa Gietka to po prostu G36.

     

    Co do frontu, to taki sobie jest. Lepiej kupić szyny i zamontować sobie długą pod spodem i dwie boczne (jak będą Ci potrzebne).

    Osobiście mam wersję G36C Aresa i jak na stockową replikę, to bardzo epicko strzela (nie żałuję zakupu). Jak już masz co dokupywać to wą kolbę snajperską.

     

     

    Pozdrawiam Miszcz

  9. Ja miałem w CA stockową lunetkę (wersja A1) i jak miałem gogle (nie okulary), to nie dało się celować.

    Ogólnie bardzo fajnie i przyjemnie wygląda. Luźno w sadzie strzelając z Steyr Aug A1 używając lunety (bez ochrony oczu, tylko mając okulary korekcyjne), nie narzekałem. Tylko irytowała mnie siatka celownicza w tej optyce (nie wiem czemu, ale te "niemieckojęzyczne" państwa robią kijowe siatki celownicze, chociaż lepsza niż w tych chińskich lunetach).

     

    O JG nie mam pojęcia, gdyż nie miałem styczności z frontem A1 JG.

     

     

    Pozdrawiam Miszcz

  10. Witam.

     

    Mam takie pytanko, gdyż iż nie mogłem znaleźć pod różnymi hasłami, tego co chce znaleźć (więc może tutaj ktoś pokieruje właściwie).

    Nie znam się na sprzęcie jeśli chodzi o radiokomunikację (co do czego pasuje sprzętowo).

    Przydałby się jakiś temat czy poradnik o ogólnych pojęciach z tym związane, dotyczące zakresu airsoft'owego.

    Pozwolę sobie zacząć ten temat i nazwać go tak jak proadnik (mam nadzieję, że moderator "przypnie" ten temat, by każdy noobek, mógł znaleźć to łatwo i nie spamować na forum).

     

     

    Chodzi mi o sprzęt. Wiadomo, że radyjko zwykłe (PMR) wystarczy za 50-100 PLN, by sobie pogawędzić na strzelankach.

    Jednak ktoś chce się pobawić profesjonalnie z komunikacją na strzelankach, to nawet nie wiadomo od czego zacząć.

     

    Każdy wie, że bieganie z samą krótkofalówką jest mało praktyczne. Prędzej sobie zaszkodzimy, niż pomożemy. Samo "radyjko" trzeba mieć gdzieś pod ręką, w miejscu by Nam nie wypadło. Często przeszkadza w jakiś pozycjach czy czynnościach (np. zmiana magazynka, przemieszczanie się itd). Wspomnieć warto, iż bardzo dobrze słychać w pobliżu PMR'ki co mówi do Nas kolega, z którym się komunikujemy plus ten dźwięk kończący nadawanie sygnału (słychać to w promieniu nawet do 100 metrów). Często jeszcze jest ten dźwięk "dzwonka", który bardzo często jest używany, nawet przypadkowo się zdarzy, by ktoś aktywował tą funkcję w swojej krótkofalówce.

     

    Więc poszukuję informacji, które pomogą mi z odpowiednim wyborem i doborem sprzętu (tak by był ze sobą poprawnie kompatybilny i nie był problematyczny).

    Dokładnie rozchodzi się o słuchawki z mikrofonem (tzn. "headset"), przycisk PTT, oraz krótkofalówka typu PMR (czy też coś bardziej "uniwersalnego" mające również zakres częstotliwości dla PMR).

     

    Podstawę to łatwo się domyśleć, czytająć jakieś urwane wypowiedzi w internecie:

    Headset + przycisk PTT (która ma wtyk odpowiadający z krótkofalówką) + krótkofalówka.

     

    Wiem, że są słuchawki z mikrofonem w zestawach "walkie-talkie", ale takie coś mijaja się z celem.

    Airsoftowiec musi wyglądać jak żołnierz, a nie jak lelumpolelum :icon_wink:

     

     

    Na co zwrócić szczególną uwagę, a na co trzeba uważać lub unikać ??

     

     

     

    Pozdrawiam Miszcz120

  11. Znajomy ze szkoły oficerskiej dostaje normalnie mundur z Helikon'a (dla mnie troszku dziwne, no ale).

     

    Wiem, że im się nie opłaca. Jednak myślałem, że może takie zlecenia też mają, nie szkodzi zapytać :icon_smile:

    Fajnie by było, gdyby Helikon na bierząco z "modą" wchodził, niż wdrażał jakieś produkty po jakimś długim czasie w cenach odpowiedników, które już dawno się pojawiły...

     

    Zapytam się tak podtrzymując temat główny tego wątku. Miał ktoś do czynienia z AOR2 ??

    Chodzi mi o właściwości kamuflujące głównie. Mundur ładny, żywa zieleń i ogólnie. Na zdjęciach też widać, że z zielenią ładnie się prezentuje i maskuje. Z kimś pisałem niedawno dosyć i stwierdził, że zielony A-TACS jest lepszy od AOR2.

     

     

     

    Pozdrawiam Miszcz

  12. Takiego newsa jeszcze nie słyszałem, by Rosjanie używali chińskich kopii amerykańskiego umundurowania :D

    Możliwe, że testują zastosowanie nowego kamuflażu. Później tylko "kopiuj-wklej".

     

    Jeśli chodzi o produkcję AOR2 przez Helikon-Tex, to wysłałem do nich zapytanie. Odpowiedzieli mi, że jest za małe zainteresowanie, a detalicznych zleceń nie wykonują. Gdyby kilka lub kilka dziesiąt osób pytało by się o wprowadzenie AOR2 do produkcji, może by przemyśleli tą sprawę dobrze.

     

     

    Pozdrawiam Miszcz

  13. W twojej sprawie Jankus czytałem na jednym forum ktoś miał podobny problem. Mianowicie coś miał z przednim body. Wymienił tzn pożyczył od kumpla włożył swoje tylne body do jego przedniego i jak ręką odjął. FPSy stabilnie jak przedtem i wszystko działało. Może i Tobie pomoże.

     

    To byłem ja :P

    Po wielu próbach zniwelowania tego błędu, nie osiągnąłem żadnych pozytywnych rezultatów. Nie wiem co dokładnie było nie tak, więc replikę, a w zasadzie zestaw (1 replika + prawie drugataka sama) został sprzedany z bezsilności.

    Jedna z lepszych replik do zielonej taktyki ze względu na argonomię, ale konstukcja ASG jest masakryczna....

     

     

    PS. Jak chcesz to mam na sprzedaż popychacz dyszy od Classic Army jak byś chciał do AUG :)

     

     

    Pozdrawiam Miszcz

  14. mrwm.jpg

     

    ut96.jpg

     

    qlef.jpg

     

    wkln.jpg

     

    Mój powrót do G36, tym razem poziom wyżej, na Ares'a nowej wersji [AR-006].

    Przedstawiam swoje G36C w wariancie zwykłym i z tłumikiem dźwięku.

     

    Krótko o replice dla zainteresowanych:

    Jestem 2 właścicielem, a w zasadzie szczęśliwcem posiadającym takową replikę.

    Zostało wymienione w replice to co trzeba:

    - Nowe zębatki JG (dużo bardziej wytrzymałe od stockowych Ares'a)

    - Nowa wzmocniona zębatka na silniku

    - Nowa głowica cylindra Ares'a

    - Nowa gumka Hop-Up G&G Green

     

    Replika bardzo ładnie i celnie strzela. Szybkostrzelność na LiPO 7,4V to 600 kulek na minutę (10 na sekundę), a prędkość początkowa wynosi 390 fps'ów przy kulkach o gramaturze 0,2 g.

    Mimo takich osiągów, replika jest bardzo efektywna w lesie jak i w budynkach.

     

    Tłumik dźwięku jest robiony na zamówienie. Jest to stalowa konstrukcja, z bardzo prostym i dobrym wyciszeniem. W każdej chwili można go odkręcić i przykręcić do lufy (na gwincie prawoskrętnym M14x1).

     

     

     

    Pozdrawiam Miszcz

  15. Tak jak wyżej. Jeśli oszust oszukał Cię, a Ty straciłeś cokolwiek ze swojego majątku, a on na Twojej stracie zyskał. To policja musi przyjąć takie zgłoszenie i wszcząć postępowanie. Mając dowody nawet na portalu w postaci wiadomości i przelewów to już jest dobrze. Lepiej, jak nie jesteś pierwszą taką osobą (oszukaną).

     

     

    @Lesio - Niewolno wyśmiewać czyjeś choroby. Szczególnie taką, z którą się dana osoba urodziła.

    To, że "Mr Megaman" ma zaburzenie współpracy komórek nerwowych w korze mózgowej, to nie jego wina. Nie pamiętam, jak się ta choroba nazywa, ale tak samo jak alkoholikowi wypłukuje szare komórki, to na trzeźwo nie ogarnia świata, tzn. wierzy w swój świat, w swoje bajki i to co sobie wyobraża. Tak podobnie on musi mieć.

    Nie lubię książek oceniać po okładce, ale to wystarczy spojrzeć na jego twarz i kształt czaszy (nie chce jego tutaj obrażać). Z resztą, jego wypowiedzi i dalsze działanie na tym portalu tylko potwierdziły jego przypadłość. Nie wiem czy ma swojego lekarza (tzn. patrona), ale jeśli ma, to może zostać uznany, za niepoczytalnego i dostanie nagrode w postaci wyjazdu do szpitala w Gnieźnie do czasu, kiedy jego wyniki będą pozytywne, aby mógł żyć samodzielnie i zgodnie z prawem. A czy Nasz poszkodowany otrzyma te 40 PLN, to już wątpię. Chyba, że od rodziców sprawcy oszustwa.

     

    @pem77 - Nie wiem jak jest, ale nie powinieneś dla własnego bezpieczeństwa upowszechniać jego imienia i nazwiska. Napisz imię i pierwszą literę nazwiska, będzie wiadomo o kogo chodzi. Niewiadomo do czego taka osoba może być zdolna.

     

    Może on to czyta, może nie, mam to gdzieś, koleś mnie obraził (sam się nie zna, a kogoś poprawia). Pewnie naoglądał się filmów i teraz myśli, że jest bezkarny, bo tak mu się podoba. Nikt, kto ogarnia rzeczywistość, nie działałby na forum po takim oszustwie, a nawet dalej to robił pod tymi samymi danymi. Jeśli nie jest chory psychiczne (co szczerze jest to niemożliwe) to ten ziomek ma taki tupet, że mógłby zastąpić Tuska...

     

    Z takimi osobami jest jak z ciapatymi. Obrazić nie możesz, dotknąć nie możesz, ale on Ci może zrobić praktycznie wszystko co chce, bo takie ma przywileje.

     

     

    EDIT: Gościu nie wiem czy ma też dwucyfrowy iloraz inteligencji, czy tak go te neurony ograniczają mocno, ale zrobił sobie konto na wmasg'u nowe. Nick ma taki sam, jak na facebook'u i na dodatek wstawił swoje zdjęcie i przepisał swoje dane na nowe konto...

     

    BeastlyJames

    http://wmasg.pl/pl/profil/show/80756

     

     

    Pozdrawiam Miszcz

  16. Ja z nim nie robiłem interesów (całe szczęście), ale potrafił u mnie zadrzeć w inny sposób.

    Nie chce się wciskać w jego prywatne i życiowe sprawy, ale w necie to się uważa za kozaka na taśmie, a w życiu z tego co widze, to inny człowiek.

     

    Też wałki mi tworzyli ludziska z "południa". No niby są bezkarni, bo kto do nich przyjedzie przez całą Polskę.

    Czasami nie wiedzą z kim zadzierają, na własną szkodę. Znajdzie się ktoś, by przez tyle hektarów przejechać i sprawić by sprawiedliwości stało się zadość, gdy nasze prawo zawodzi :)

     

    Jak ktoś wyżej koledzy pisali, jest już o nim temat. O 40 PLN to nawet do sądu nie warto iść, ale jeśli pare osób oszukał to już warto :)

     

     

    Pozdrawiam Miszcz

  17. Nie wiem co za moderator/administrator mój post dał jako początek tematu, którego bym tak nie nazwał. Głównie mi chodzi o mundur AOR2, a nie firmę Allwin. A główny temat o AOR2 jest podpisany "Kamuflaż USSOCOM". Więc prosze w moim imieniu takich rzeczy nie robić.

     

     

     

    Co do tematu, to ktoś coś wie na temat dostępności umundurowania Allwin w Polsce ? Z tego co szukałem, to nic się nie doszukałem na ten temat. Ktoś jest w stanie wypowiedzieć się na temat jakości wykonania i kamuflażu ??

     

     

    Pozdrawiam Miszcz

  18. @Winiacz - to, że mają szpej i hajs, to nie znaczy, że mają dobrą wyobraźnię i kreatywność :)

     

    Nie wiem co ten filmik miał pokazać, ale na pewno nie osiągi eMek od CYMA.

     

    Pewnie po replice nie ma się czego specjalnego spodziewać, to nie będzie takie legendarne jak kałaszki, no ale, ważne, że w końcu wydali eMki na rynek. Mam nadzieję, że ktoś może lub jest w stanie bardzo dobrze i logiczne porównać te eMki do innych eMek (np. PJ, JG, ACM i inne chińskie produkcje).

     

     

    Pozdrawiam Miszcz

  19. Miałem HU G&P i powiem, że między stockiem a tym metalowym to nie ma różnicy według mnie. Może dłuższa żywotność, a tak to po za tym nic innego nie widzę. Jakość tej odlewanej komory niespecjalna jak na cenę w stosunku do komór robionych na precyzyjnych maszynach od AirsoftPro (wiem, że nie mają HU do AUGów, ale takie porównanie jeśli chodzi o jakość i cenę).

     

    A co do selektora ognia, to nie lubię tej funkcji - gdy przechodzi z pojedyńczego w ciągły. Wolę sam ciągły, a nie dwustopniowy spust...

     

     

    Pozdrawiam Miszcz

  20. AOR2 jak widzę ze zdjęć to lepiej kamufluje się w naturalnej zieleni w różnych warunkach (rodzaje lasów, natężenie światła i inne). MARPAT woodland jest typowy do ciemnych lasów (tak, te ciemne, duże lasy iglaste w US).

     

    Różni się też głównie pionowym wzornictwem pikseli, które może sugerować, iż w tej pozycji lepiej się kamufluje na tle drzew i innych roślin (roślinność przeważnie rośnie w pionie ku górze się rościąga, niż rozrasta na boki) - takie moje zdanie na ten temat, wiem, że mogę być w błędzie.

     

    Nie wiem jak tam z materiałami, pewnie inny dobór materiałów, farb, możliwe, że też kroju umundurowania (nie widziałem szczegółowo).

    Niestety moja widza opiera się na fotografiach i to co piszą o nim w internecie, więc mogę być w błędzie.

     

     

    Pozdrawiam Miszcz

×
×
  • Create New...