Wukasz

a może "nie dotyczy" ?

Oh Ritter a od czego dzieci mają plakatówki? ;)

Mundur plus oporządzenie/osprzęt w coyote brown i byłoby moim zdaniem dobrze. Choć ja nie ufam "uniwersalności".

Panowie i Panie. Potrzebuje porady. Który z wkładów jest lepszy: OMEGA czy standardowy? Sciągam camelbaka i optymalnym wydal mi się model HOTSHOT 2L, który jednak ma wkład OMEGA. Niewątliwą zaletą jest latwość czyszczenia, ale jakie są wady? By je znaleść trzeba być użytkownikiem tego typu sprzętu a ja nim nie jestem, stąd prośba o pomoc. Thx.

Dzieki za konkretny post. Wiele spraw stalo sie jasnych. Do do speedloaderow i realizmu... realizm jest dokladnie taki sam jak ladowanie magow rurka w trupiarni. Tylko robota szybsza i łatwiejsza :D

Filet wiem jak działa locap, rozbieralem swoje pare razy wiec twoj wyklad nie mial sensu ... Bolec w Starze sie przekrzywial i widzialem to wiele razy na wlasne oczy wiec twoje teoretyczne gadanie jest co najmniej dziwne. Jezeli mowisz ze twoj pomysl dziala to ja nie mam powodu by ci nie wierzyc, prosze podaj tylko kilka danych technicznych: srednica sprezynki, jej dlugosc, sposob mocowania do "bolca". Najbardziej inrteresuja mnie oczywiscie wymiary - patrz moj post wyzej. Dziekuje. PS. Stolar wez zmodyfikuj punkt 3. Przeciez jak wsadzasz maga to tam sa kulki a nie wystajaca sprez

Buhahaha Filet toś mnie rozbawił. Całe szczescie już ci wytlumaczyli, ze ta mala nie ma nic tu rzeczy. Natomiast pomysl ze sprezyna na bolcu nie jest najlepszy. Zakrety zrobi ladnie tylko pojawi sie problem z ladowaniem bo najprawdopodoniej blokada kulek bedzie wchodzila miedzy zwoje i przed kazdym ladowaniem trzeba by ja recznie oddciagac zas sprezyne wpychac do srodka. Piasecznik... w moim STARZe dzyndzel wychodzil chyba ciutke poza mag... jednak o wiele gorszym zjawiskiem jest fakt, ze nie zawsze. Czasem zachowuje sie jakby mial za duzo miejsca i sie"skreca" blokujac o krawedz dziurki w m

A to dziwne bo wszystkie moje 3 locapy maja jedna 8O

Nie ma to Cybul ja sie przyczepić nieistonego szczegółu, czyż nie?

Szaman ja wie, ze wyczules sarkaz w moim poprzednim poscie... nie wymiguj sie ;) Pieprzenie w bambus mamy w tym topiku. Każdy filozofuje czym to nie jest asg (kolejny taki temat :( ) zamiast wypytac dokladnie kolege jakie wlasciwie on ma te buty co do ktorych sie pyta czy sie nadaja. Z prostego opisu widze je jako traperki i prawde powiedziawszy moim zdaniem trzeba by byc mocno chorym by powiedziec ze tego typu buty "psuja klimat" czy cos w tym stylu...

Przynać się do cudzych zasług - np. nosić oznacznia jednostki. nie. przyznawanie sie do cudzych zaslog byloby gdyby gosc twierdzil ze jest/byl zolnierzem i robil to i tamto. a kiedy nosi naszywki jednoczesnie twierdzac otwarcie ze nigdy w woju nie byl, nie mial w reku prawdziwego karabinu a naszywki nosi zeby mundur byl pelny i dobrze wygladal to zdecydowanie nie jest podszywanie sie (nawt mimo tego ze naszywki sz przyszyte ;)) Dobra... czy możemy już przyjąć, że przedstawiliśmy swoje stanowiska i zostawić topik w spokoju?

Powiedział co wiedział pierwszy wróg nic nie wnoszących postów na WMASG :twisted: Szkoda tylko, że spóźniona twa uwaga. Sam już złożyłem samokrytykę wyżej.

No tak Hargin zaznaczyłęm w pierwszym poście takie obawy pytaniem czy organizatorzy nie boją się oszustów :)

No to wyjasnij dlaczego 1 PSK odpada? Bo dla mnie jest to niekonsekwncja. Tak wiem argument emocjonalny istnieje tylko dlaczego w wypadku Rangers i innych jednostek możemy go odrzucic? Pamietajcie ja nie mam nic do mundurow i sprzetu! Tylko i wylacznie do naszywek.

No racja, zgadza się, że żarcie przygotowywuje się na daną ilość osób. Hmm... w sumie to nawet topik nie powinien tyczyć się wege a wogóle możliwości wyboru "z żarciem" czy "bez żarcia". Wyobrażmy sobie impreze na 100 osob z któych 25 nie chccialoby jedzenia... Do wykonania, chyba, że kotły grochówki są zawsze na 100 osób ;) Dobra... zaczynam dochodzić do wniosku, że zalozylem topik bez sensu... bo w końcu i tak ludzie przyjada czy im papu odpowiada czy nie. W końcu żarcie i wygoda jest kwestią drugorzędną.

Noż Foka.... Dokładnie ten sam słownik wertowałem Przynać się do cudzych zasług - np. nosić oznacznia jednostki. Co do drugiego postu. Moje rozumowanie wynika z powyższego. IMHO airsofciarz nie powinien podszywać się pod jednostkę (nie ważne czy polską czy obcą) i tylko to i wyłącznie miałem na myśli. Innymi słowy zgadzam się z Catch22 i częściowo z Harginem. God bless you don't have the right to shoot the ignorant. Suicide is a sin. ;) PS. Hargin. Nie udało mu się :D To nie jest takie proste jak ci się wydaje. Nie ma to jak bez zastanowienia czepiać się słowek... ehhh co z

Oj Hargin... po co ta dyskusja?. Uważam, że w moich postach wszystko jest klarowne. Jeżeli nie czujesz różnicy pomiedzy armią danego kraju jako całością a zdefiniowaną jednostką to o czym my tu mamy rozmawiać? Wybacz ale myślałem że rozmawiając z tobą łopatologi stosować nie trzeba. PS. co to jest "podszywanie się" w w airsofcie wyjaśniłem w poście- odpowiedzi na uwagę Foki. Naszywka a mundur... widzisz różnice? Ja widzę. No nie myslalem, ze aż na taką samokrytykę cię stać. ;) PS2. Nie wzoruję się na SAS więc pod zły adres twa uwaga.

Wiem, wiem głupi temat ale tak mi się nasunął w związku ze zlotem Camo i zapowiadanymi tam dość częstymi posilkami. Temat trzeba jednak potraktować ogolnie. Z reguły jest tak, że jakiś żarełko w cenie zlotów jest zapewnione. Bigos/grochówka nie może być jednak przez wszystkich przełknieta (owszem przez ułąmek procenta ale zawsze). Nie uważacie, że powinna być opcja "bez jedzenia". Nie ukrywam, jest to kwestia kasy. Nie lubię zwracać kosztów za coś z czego nie skorzystam a posiłki we własnym zakresie i tak jarosz sobie musi zapewnić - co kosztuje. Tym samym koszty się powiekszaja... a możn

Coż Foka to twoja interpretacja. "jestem studentem, ale chce na strzelance wygladac jak oni" jest dla mnie własnie podszywaniem się jezeli wchodzą w to naszywki, odznaki, odznaczenia itp. Chcesz wygladac? To jest oczywiste i dla wielu ludzi w a-sofcie rownie ważne jak samo strzelanie. Kolekcjonujemy sprzet, repliki, wiekszosc chcialaby miec nawet identyczne buty i skarpetki (a czesc ma :) ) I moim zdaniem to jest wlasnie zdrowe w sam raz. "Jestem nauczycielem ale chce na strzelance wygladac jak żołnierz Jej Królewskiej Mości" nie musi wcale oznaczac że muszę odwzorowywać konkretną jednost

Coż IMHO Hargin ma dużo racji... Poza faktem, że noszenie naszywek np. USA w Polsce nie wywołuje emocji. Są w Polsce ludzie po kursie Rangers? Są... a zatem i ta naszywka, jak i polskie, powinna być wyłączona ze względów "emocjonalnych". Nie można co prawda mnożyć tego typu przykładów w nieskończoność ale już ta jedna luka pokazuje, że teoria nie jest do końca spójna. Inna sprawa... internet. Tak się jakoś dzieje, że duża ilość ludzi z grona a-softu uwielbia fotki (pozdrawiam Kaprala ;) ). I co zrobić z tym fantem? Weteran 101 DPD podziwa 16 latka biegającego w Polsce w mundurze jego jednostki

Szamanowi89 gorąco polecam poniższe buty wojskowe, holenderskie, extra klimat gdyż http://www.allegro.pl/show_item.php?item=37255999 :evil:

Ekhm, to magi CA i TM, poza jakoscia, czyms sie roznia? Prosze mnie oswiecic i napisac co to dokladnie moze sie zepsuc...

Za mało się znamy byś mi mogl rad udzielac.

Posłuchaj Bulvy ale tylko drugiej czesci jego wywodu bo w pierwszej bredzi niesamowicie. Jeżeli buty które posiadasz chronią staw skokowy przed skręceniem i generalnie w miarę dobrze trzymają nogę to baw sie w nich bez obaw. Znaczna czesc ludzi w Kędzierzynie-Koźlu gra np. w butach trekingowych a te z ogolnie pojetym obuwiem wojskowym mają niewiele wspólnego. Musisz się tylko liczyć z faktem, że buty mogą nie przeżyć sezonu jeżeli biegasz w nich czesto. Jednak generalnie: jezeli sa to buty nad kostke i da sie je mocno zasznurowac to graj i ciesz sie ASG! Żeby nie wywolywać dyskusji na tema

Miałem niedawno okazję pobawić się M24 CA ze sprężyną 300%. To jest masakra. Nie należe do wątłych osób ale z naciąganiem mam poważne kłopoty... Gdybym chciał sobie takie cuś sprawić to ukłoniłaby się siłownia :) I druga sprawa... Ten produkt CA prosto z pudełka jest do dupy. Co z tego, że kulka leci i leci i leci, jak ledwo w stodołe na wiekszych odległościach trafia? Sam znalazłem się pod ostrzałem z odleglosci 40-45 m, chowając się za niewielkim drzewem (na pewno moje wielkie dupsko i torba na maske z za niego wystawały) I co? Kupa! Ze 30 strzałów i wszystko dookoła zostało trafione tyl