kitek

bez przesady, wygląda całkiem fajnie i przedewszystkim realistycznie - karabin prosto z pola walki. To taka przypadłosć maniaków AS że brodzą po poligonach a karabiny czesto jak spod klosza. Podobne zjawisko jest u modelarzy kolejowych - model cukierkowy aż sie błyszczy a w rzeczywistości jakie nasze koleje są każdy widzi. Przecierki, pobłyski metalu spod odpryśnietej farby na broni to standart, a już napewno jeśli chodzi o serie AK. Mi sie podoba :D pozdrawiam

Nie zrozumiałaś o co mi chodziło :| Owszem wierze, tylko nie można było napisać tego w sposób bardziej "uniwersalny"? (przykł: pistolet strzela na 40 metrów, spokojnie można trafić z tej odległości w cel wielkości okna 1.2m x 1.5m). Ależ drogi Psowaty! Nic mnie nie oburza! Co więcej zaznaczyłem że nie jestem złośliwy! Po prostu zwyczajnie mnie to rozśmieszyło :F Pozdrawiam P.S. Przepraszam za mały offtopic :roll: P.S.2 Masz racje troche sie czepiam, taka moja natura :)

Jeśli jeszcze nie kupiłeś Beretty zastanów sie lepiej nad jakąś z Hop Up. STTi go nie ma, a dołożysz dychacza i znajdziesz guny z hopem z dobrej firmy. Chociazby Berette Cyberguna która bodajże na military kosztowała ostatnio tylko 59 złotych, podobnie jak Walther P990 I takie małe sprostowanko: Mam nadzieje, że ofkorz każdy wie iż strzelba M47 to w rzeczywistości replika Remingtona 870 "obrzyna" :lol: Taka mała informacyjka bo każdy tylko "M47" "M47 A". Profilaktycznie to napisałem, żadne tam Panowie wymądrzanie :F Pozdrawiam

Nie wiem jaki masz model, ale jeśli jest to wersja Heavy Weight to ten pistol ma SPORO metalu w środku. Zdecydowanie wiecej niż np. Walther KWC/Cybergun. Jak na tą klase cenową jest go dużo, może nawet bardzo dużo. Problem w tym że nie przekłada sie to na istotne cechy jak zasięg. Przecież w tej Berretcie (jak i każdej innej chyba) zamek ściąga sie dziecinnie prosto. Odblokowujesz położenie bezpiecznika (w przypadku stti) na safe, odkręcasz metalową wajche o 90* w doł, i wysuwasz ją z pistoletu. Wtenczas zamek powinien wysunąc sie do przodu z łatwością. Natomiast rozebranie ze

Po pierwsze użyj troszke opcji szukaj, i znajdź informacje o krótkich springach. Mniemam że masz na myśli pistolety elektryczne, z tego co wiem są dostępne tylko dwa modele (w tym glock 18C TM). Ale chyba chodziło Ci o tanie "repliki" pistoli elektrycznych. Nie kupuj tego badziewia, zasięg mierny, celnośc jeszcze gorsza :ściana: . Kup dobrego springa, ostatnio była promocja na Walthera P990 KWC/Cybergun (59 zł), ma go mój brat i sprawuje sie świetnie, żałuje że go nie kupiłem. Rozważ jeszcze gaziaka, np. Rugera Mk1. Dobra koniec, wiecej nie pisze bo nas obu zbesztają za offtopy,

Nie wiem czy są osobno magi do kupienia. Zdecydowanie lepiej, jeśli chcesz jej używać jako głównej dopłać i kup kolbe, bo inaczej zamęczysz ręce trzymając shotgana za chwyt i przeładowując czółenko. Jak będziesz miał kolbe dociśniesz do ramienia, i będziesz mógł szybko ładować jednocześnie nie tracąc wiele na celności :mrgreen: Pozdrawiam

Ok, mam nadzieje że nikt nie widział co wczesniej napisałem, niezrozumiałem do końca Cravena. Co do Twojego pytania... bierz M47, najlepiej z kolbą, 19 to i tak dużo jak na shotgun, no chyba że chcesz maga wsypowego, ale to śmierdzi mi już kioskowym badziwiem. Do 100 złotych z godnych polecenia są tylko te wymienione przez Miga.

Lufa lata w środku... i nie wpływa na osiągi? Zgłupiałem czy co... ale to chyba bardzo wpływa na celność (skupienie). Wybaczcie ale nie moge normalnie... :wink: Chociaż nie piszcie w co strzelaliście, ograniczcie sie do samej odległości. Mówienie że "kulka spokojnie dolatuje do komina babci Gieni z naprzeciwka" nie wyzwala fali zaufania do takich pomiarów :) Naprawde, nie chce być złośliwy, taka dobra rada :F Pozdrawiam

Z tego co pamiętam był to model "bardzo" chwalony jak na sprężyny STTi, ale obawiam sie że chyba nie można go już dostać :( , ewentualnie z drugiej ręki. Ostatnio sporo osób o niego pyta, zbierał pochlebne recenzje.

Mogłobyć troszke lepiej z tym "suchym pędzlem" ale i tak jest naprawde nieźle, a jak sam napisałeś: to były stare farbki i szybka robota 8) Tym większy szacunek, ciekaw jestem co by wyszło z nowymi i sporym zapasem czasu :twisted:

Mały offtop; Tak patrze na Wasze zdjęcia, aż zatęskniłem za modelarstwem :) Przyjemność z przecierania na srebrno suchym pędzlem szarego body matowego guna to coś wspaniałego, jednym ruchem ręki wyczarowujesz z tandetnego plastiku "prawie" metal 8) Modelarze wiedzą o co chodzi :wink: Dobra robota chłopaki. Chętnie polatałbym z taką emką dla samej taktyki i fotek "z akcji". Pozdrawiam

Niekoniecznie musiałbyś malować camo, z pewnością znacznie wygląd poprawiłby czarny mat, srebrne przecierki. :wink: Jeśli masz warunki to spróbuj, zadanie nietrudne a bardzo przybierze na realizmie :twisted:

Troll ja tu nie chce znów krytykować, ale czytam ten temat i jakoś irytujący sie wydaje. Po co tuningujesz taki plastikowy badziew cymy skoro masz takie "wypasione" giwerki :lol: . Moim skromnym zdaniem niepotrzebny temat, z igły widły jak to sie mówi. Secundo: Chciałoby sie powiedzieć: "No co Ty???" :roll: Techniki "tuningowania" allegrowych badziewi są jasne i proste i IDENTYCZNE dla większości takich zabawek. Nie rozumiem gdzie tu sens robienia wykładu z ulepszania SIG`a Cymy i kolejnego do G36 DE skoro jakość obu modeli jest podobna. W dodatku jak już wczesniej pisałem w innym

Jako, że sam jestem nim zainteresowany na wstepie powiem, że jest on ogólnie repliką polecaną (jak na tą klase cenową). Konstrukcyjnie jest identyczny z Cybergunem, tyle że jako produkt Double Eagle kosztuje diametralnie mniej. Wytrzymałość - nie wiem. Osiągi z tego co pisano na forum dobre. Takie pierwsze słowo o nim :mrgreen: Jak będe miał na zbyciu 7 dyszek chętnie je wydam na niego. :lol:

Mam ten sam model, nie myśl że to złośliwość... ale wydaje mi sie że wystarczy odrobinka sprytu żeby samemu zaradzić takiemu problemowi, a nie wrzucać to na forum. Z ciekawości zdjęłem zamek i sprawdziłem jak ta "sprężynka" wygląda, i tak szczerze naprawa tego czegoś wydaje mi sie bajecznie prosta. Wystarczy wybić bolec/oś spustu, dorobić nową "sprężynke" ze sprężystego drutu i założyć. Jakby sie uprzeć powinno pasować oczko od agrafki. Odpowiednio przytniesz i będzie ok. Pozdrawiam