Spróbuje waszych rad :) Mama jest kupiona, ale '' jak tata pozwoli to możesz sobie kupić'' :icon_neutral:
Więc czekam, ale próby pertraktacji z moim tatą... on wie lepiej i już. Np. WŁASNY komputer miałem kupić sobie już w 6 klasie podstawówki a wyszło na to ze 2-giej gimnazjum sobie kupiłem.
Widzę ze ja mam troszkę lepiej bo mój Tata sobie kupił oryginalnego makarova( fakt że wiatrówka, ale ful metal ;)) i sobie czasami strzela, ba! Nawet pozwolenie na broń stara się wyrobić! Ale dla niego broń=śmierć, bezsens i mówi abym zajął się czymś lepszym i pożyteczniejszym... :icon_cry: