Witam
Mam dość dziwny problem a mianowicie po długiej strzelance padła mi batka to nic dziwnego, więc w domu ją podładowałem podpiołem do karabinu i nacisnołem spust i brak jakiej kolwieg reakcji, wyciągnołem silnik i podpiołem kabelki żeby zobaczy czy on wogóle kręci ale też nic. Ten sam silnik podłączyłem do innego karabinu i innej batki i tam śmigał. Myślałem że poszły mi kable albo kostka stykowa więc je wymieniłem na te http://www.specshop.pl/product_info.php?products_id=8457
Kable zamontowałem, batke naładowałem ale dalej nic. Dodam że bateria to Sanyo 9.6v 2400Mah ładowana ładowarką h