Zanim coś kupię lubię dowiedzieć się co sam sprzedawca myśli na temat towaru, przespać się z tematem i wrócić z kolejną porcją pytań. Nie lubię kasy wywalonej w błoto. Kto nauczył się zdrowego, amerykańskiego podejścia do biznesu, ma we mnie wiernego klienta.
Wielki plus za wszystko: obsługę, ceny i cierpliwość. A szczególnie za "customa" jak ze snów.