woytek011
Użytkownik-
Content Count
12 -
Joined
-
Last visited
-
Tadeusz wiadomo coś więcej?
-
czy może ktoś posiada wyrób CA? cenowo jest nawet zachęcający. Ma machinegunie niecałe 700 zł. Prosiłbym o opinie
-
dla mnie już po zlocie - było fantastycznie! Dziękuję wszystkim w szczególności organizatorom za włożony trud i zaangażowanie. Pozdrawiam całą Deltę, która dzielnie walczyłą. Pozdrowienia również dla Katangistów - Fragglesa i Piotrka z którymi zacieśnialiśmy więzy przy ognisku! Do zobaczenia na następnym zlocie!! (a może wcześniej w górach).
-
Czy ktoś może wie coś więcej na temat tego MP 40 z TOP? Modlę się o to, żeby trafił do sklepów w kraju bo ściąganie z Japonii mi się nie uśmiecha.
-
Nie uraziłeś mnie Vittorio - nie masz za co przepraszać. Zgadzam się również, że forum jet do poteoretyzowania. Poza tym fajnie pogadać na tematy które nas interesują. Przykład z osą ma przedstawić, że nie każde "dotknięcie", "zwarcie dwóch ciał" (uch jak to zabrzmiało) , czy też jakikolwiek kontakt wypełnia znamiona 217 a to, że Sądów nie zalewa fala prywatnoskargowych aktów oskarżenia wynika z zaistnienia jakiegoś kontratypu. Zanim będziesz mógł rozważać istnienie kontratypu musi bowiem jak zapewne wiesz dojść do przestępstwa (upraszczam) itd, itp. Nie ma po po gadać - wiemy o co chodzi. Otó
-
W mojej wypowiedzi zabrakło faktycznie słowa "wyłączenie" więc moja wypowiedź mogła być dla niektórych mało zrozumiała. Jeśli chodzi o wypowiedź vittoria to zapewniam Cię że literarury fachowej troszkę już przeczytałem i nie potrzebuję więc w nagłym tempie nadrabiać braków. Nadto jeśli chcesz krytykować moją wypowiedź to przeczytaj ją uważnie do końca. Wytłumaczyłem precyzyjnie dlaczego moim zdaniem w zachowaniu nie będzie umyślności. Jeśli znasz choć troszkę część szczególną kk to wiesz gdzie znajduje się 217. Jeśli to wiesz to wiesz także, że nie wystarczy literalne zrealizowanie znamion te
-
Moi drodzy Panowie. Dyskusja jest o tyle ciekawa co teoretyczna. Moim zdaniem żaden Sąd w Polsce nie przyjąłby kwalifikacji z art. 217 kk. wobec oskarżonego strzelającego do innego człowieka z repliki ASG w sytuacji gdyby dizło się to podczas normalnej zabawy. Problem nie dotyczy tego jaka to okoliczność powodowałaby bezprawność czynu czyli jaki kontratyp miałby tu zastosowanie. Takie myślenie idzie zbyt daleko. Sedno sparwy leży w tym, że przede wszystkim w zachowaniu strzelającego brak jest znamion umyślności. Nie chodzi o to, że nie chcę nikogo trafić bo chcę ale nie chcę popełnić przestęps
-
ja już pisałem że będę ale w tej chwili piszę za kolegę, który wylądował właśnie w Turcji i nie ma dostępu do sieci, że też będzie
-
stawię się niechybnie. Wieczorem będę wiedział o dwóch kolejnych.
-
W imieniu PAT dziękuję za zaproszenie aczkolwiek z przykrością muszę poinformować, że nie przybędziemy na tą imprezę. Mimo, że tematyka jest bardzo interesująca to odległość miejsca robi swoje.