Chciałem się podpiąć pod temat i zapytać o jakiś karabin szturmowy w okolicach 400-500 zł. Wiem, że wszyscy polecają na początek CM.028, ale trochę czasu minęło, może w międzyczasie pojawiło się coś nowego, godnego uwagi? Warto kupić cymę, czy dołożyć te 130 zł do RK-06 od BOYI? Różnią się tak bardzo bebechami, czy tylko wykonaniem zewnętrznym? Ewentualnie możecie coś innego polecić w tym przedziale cenowym? Może pojawiły się już jakieś tańsze M4, które nie są szajsem? Pozdrawiam.