Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Jaki kamuflaż ?


Recommended Posts

  • Replies 64
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Jeśli chodzi o kamuflowanie się, to wiadomo można zniknąć, nawet w stroju Św. Mikołaja :huh:, bo najważniejsza technika i umiejętność zastosowania kamuflażu. No bo nie w każdym zachowamy się tak samo jak już mówili Pik, czy tam Mudzyn. Schematy też są ważne, ale nie zawsze można działać według nich, bo w WZ staniemy na ciemnym tle, ale w MC, już niekoniecznie :wink:.

 

Mimo to kamuflaż to też jest ważna sprawa, ale nie istnieje coś takiego jak kamuflaż uniwersalny, a nawet kamuflaż na polskie warunki. Chopy, prosty przykład - gdzieś w centrum polski, w jesieni może i fleck się sprawdza, bo liście nabierają kolorów, spadają na ziemie. Ale na przykład w moich okolicach, jest nieco inaczej. Fleck się już może nie srawdzić, bo dominują drzewa iglaste, które się nie rumienią, ale za to jest bardzo dużo suchych traw i tu sprawdzi się chociażby MC. Natomiast jedyne 15km, ode mnie oba nie dadzą rady, bo ani traw, ani kolorowych liści ilość jest znikoma. Ale za to sporo brązu i ciemnych barw - można wybrać WZ'tke. Poprostu w naszym zabawnym klimacie flora jest tak różnorodna, że trzeba dobierać kamuflaż indywidualnie czyli, do środowiska w jakim zamierzamy działać :cool:.

 

Jeśli chodzi o AS to osobiście uważam, że kamuflaż takiej wielkiej roli nie odgrywa - prędzej lans :icon_biggrin:. Na takie dystanse, łatwiej użyć mózgu, niż kamuflażu żeby się "rozpłynąć", ale oczywiście nie wykluczam tu jego przydatności(jak wykazał Johny), choć myśle że kamuflaż to nie jest sprawa airsoft'owego "życia i śmierci" :wink:.

 

Acha, jeszcze coś mogę dorzucić. Jestem użytkownikiem MC SFU od Helikona i w zasadzie jest wystarczający, ale osobiście go nie polecam. Nie chodzi o kolory czy cóś, bo są w miarę okej. Nawet za bardzo nie różnią się od Tru-speca czy Proppera, choć dosyć szybko się spierają. Największy problem tkwi w ich kroju. Z reguły jest dobrze, kieszenie nie są złe, ale krok jest tak strasznie niski, że niedość, że wygląda dość zabawnie to jest maksymalnie niewygodny i ogranicza ruchy jak jasny pieron. Czasem jak spodnie zjadą na biodra, conajmniej problematyczne jest nawet przykucnąć :dry:. Poza tym szeleszczą i są zdeczka nietrwałe. Dawniej używałem zwykłego BDU woodland'a i czułem się w nich o wiele lepiej. Więc panowie, jednak lans to nie wyszstko :icon_biggrin:.

Link to post
Share on other sites

Co do tego, że flecktarn nie nadaje się do lasów iglastych, to odpowiem zdjęciem:

flef.th.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Edyt: Nie starałem się skitrać, po prostu odszedłem kilka metrów od aparatu. Pies też się nie kitrał.

Edited by Brit
Link to post
Share on other sites
Fleck się już może nie srawdzić

Wyraźnie napisałem "może". Nie powiedziałem, że fleck jest beznadziejny, do dupy etc. Podałem tylko pierwszy lepszy przykład i nie kwestionuje tego, że sobie nie poradzi. Miało to tylko na celu nakreślić zielonym, że kamuflaż uniwersalny nie istnieje i trzeba go dobierać do warunków.

Link to post
Share on other sites
  • 5 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...