SarKter Posted March 17, 2011 Report Share Posted March 17, 2011 (edited) Mam ogromny problem z włożeniem baterii do repliki m14 od cymy. W kolbie nie ma na nią miejsca, wszędzie są jakieś kable. Przy wyciąganiu connectora wyszedł też bezpiecznik(chyba). Czy ktoś może wie, co z tym zrobić? Proszę o pomoc. Edited March 17, 2011 by SarKter Quote Link to post Share on other sites
you-dash Posted March 17, 2011 Report Share Posted March 17, 2011 Utnij przewód przed bezpiecznikiem, na wystający kabel załóż wtyki (najlepiej deansy). W ten sposób pozbędziesz się odcinka przewodu i nie potrzebnego bezpiecznika, który tylko zajmuje miejsce. Quote Link to post Share on other sites
SarKter Posted March 17, 2011 Author Report Share Posted March 17, 2011 (edited) W kolbie jest jeszcze taki długi, szary kabel. Czy on czasem nie powinien być gdzieś schowany? Replika jest nowa, nie chciałbym aż tak "inwazyjnej" metody stosować. Edited March 17, 2011 by SarKter Quote Link to post Share on other sites
Grabekk Posted March 17, 2011 Report Share Posted March 17, 2011 Jest obszerny artykuł poświęcony tej broni , kable spróbuj dalej wepchać (upachać ) i wsadź batkę , możesz też spiłować boki i na pewno wejdzie . :biggrin: Quote Link to post Share on other sites
janek122 Posted March 17, 2011 Report Share Posted March 17, 2011 O ile pamiętam w instrukcji jest pokazane jak wsadzić baterie, sam miałem z tym problem ale kiedy robiłem jak instrukcja każe to udało sie bez problemu Quote Link to post Share on other sites
you-dash Posted March 17, 2011 Report Share Posted March 17, 2011 (edited) Nie przejmuj się inwazyjnością tej metody, która opisałem. Krótszy kabel + brak bezpiecznika + deansy + (jeśli to możliwe) kable niskooporowe = równa się mniejszy opór stawiany prądu, nie zbyt wielka różnica ale zawsze coś No i wciśniesz batkę bez problemu ;) Edited March 17, 2011 by you-dash Quote Link to post Share on other sites
SarKter Posted March 17, 2011 Author Report Share Posted March 17, 2011 Dzięki:) Na chwilę obecną jest już postęp. Trochę pogrzebałem i batka wchodzi na miejsce. Jeszcze tylko cała reszta musi tam wejść:P Quote Link to post Share on other sites
chrislacorunna Posted March 19, 2011 Report Share Posted March 19, 2011 Odkręć całą stopkę włóż i podłącz batkę i dokręć stopkę. Ja chcesz łądować to niestety musisz z całym karabinem Quote Link to post Share on other sites
Covi Posted March 21, 2011 Report Share Posted March 21, 2011 (edited) Odkręć całą stopkę włóż i podłącz batkę i dokręć stopkę. Ja chcesz łądować to niestety musisz z całym karabinem Jeżeli chcesz mieć replikę bez bezpiecznika to musisz mieć 100%-ową pewność że nie będzie zwarcia, czyli w żadnym miejscu , gdzie przepływa prąd nie będzie dotykało jakiegoś materiału przez który możliwy jest przepływ prądu. Krótko mówiąc kable nie mogą dotykać jakiegoś metalu :D A jeżeli w najgorszym wypadku te kable ' stykną ' się z metalem (np. szkieletem GB) to będzie zwarcie które może spowodować spalenie silnika , wtyków itp. :D (silnika w naj. wypadku :p) Edited March 21, 2011 by Covi Quote Link to post Share on other sites
chrislacorunna Posted May 23, 2011 Report Share Posted May 23, 2011 WTF? Mi chodziło o odkręcenie stopki ( tego eczgoś co powoduje że z kolby bateria nie wypada). Szansa na "zwarcie" jest więc identyczna jak przy normalnym wkładaniu Quote Link to post Share on other sites
Turas Posted June 29, 2011 Report Share Posted June 29, 2011 Nie przejmuj się inwazyjnością tej metody, która opisałem. Krótszy kabel + brak bezpiecznika + deansy + (jeśli to możliwe) kable niskooporowe = równa się mniejszy opór stawiany prądu, nie zbyt wielka różnica ale zawsze coś No i wciśniesz batkę bez problemu ;) Panowie o jakim mi oporze mówimy? W AEGach jest tak znikomu opór stawiany, że nie robi praktycznie żadnej różnicy... A te całe kable niskooporowe to przeważnie ściema, kolejny sposób na naciągnięcie na kasę. Kable głośnikowe i po sprawie, a bezpiecznik co jak co, ale lepiej zostaw ;) bo już widziałem, akcję jak znajomy sobie bezpiecznik wywalił bo po co. Poszło zwarcie dosyć, że go kopnęło to jeszcze trzeba było replikę naprawiać :P Pozdrawiam, Turas Quote Link to post Share on other sites
torus13 Posted June 29, 2011 Report Share Posted June 29, 2011 tu masz filmik jak zrobić troche więcej miejsca na batke Quote Link to post Share on other sites
you-dash Posted June 30, 2011 Report Share Posted June 30, 2011 Panowie o jakim mi oporze mówimy? W AEGach jest tak znikomu opór stawiany, że nie robi praktycznie żadnej różnicy... A te całe kable niskooporowe to przeważnie ściema, kolejny sposób na naciągnięcie na kasę. Kable głośnikowe i po sprawie, a bezpiecznik co jak co, ale lepiej zostaw ;) bo już widziałem, akcję jak znajomy sobie bezpiecznik wywalił bo po co. Poszło zwarcie dosyć, że go kopnęło to jeszcze trzeba było replikę naprawiać :PPozdrawiam, Turas Jesteś pewien? Próbowałeś wymienić stockowe kable na niskooporowe i zamontować deansy oraz wywalić bezpiecznik? Ja tak i wiem jaka jest różnica, zwiększa się rof, batka dłużej trzyma i nic się grzeje. Kable niskooporowe modelarskie to koszt 4-5zł za metr, kupujesz 2 metry i za 8-10zł masz okablowanie w replice i spory zapas przewodu. Może w teorii wymiana kabli, wtyczek itd nie ma sensu ale praktyka mówi co innego. Wyobraź sobie jeszcze taką akcję, jedziesz na duży zlot, na który czekałeś cały rok. Jest niezła akcja i po 30 minutach spala Ci się bezpiecznik. Co wtedy robisz? Spadasz do domu czy spinasz na krótko? ;) Quote Link to post Share on other sites
chris15939 Posted June 30, 2011 Report Share Posted June 30, 2011 Jesteś pewien? Próbowałeś wymienić stockowe kable na niskooporowe i zamontować deansy oraz wywalić bezpiecznik? Ja tak i wiem jaka jest różnica, zwiększa się rof, batka dłużej trzyma i nic się grzeje. Kable niskooporowe modelarskie to koszt 4-5zł za metr, kupujesz 2 metry i za 8-10zł masz okablowanie w replice i spory zapas przewodu. Może w teorii wymiana kabli, wtyczek itd nie ma sensu ale praktyka mówi co innego. Wyobraź sobie jeszcze taką akcję, jedziesz na duży zlot, na który czekałeś cały rok. Jest niezła akcja i po 30 minutach spala Ci się bezpiecznik. Co wtedy robisz? Spadasz do domu czy spinasz na krótko? ;) Ja jednak wole mieć bezpiecznik. Jakiś czas temu miałem zwarcie (lut na styku nie wytrzymał pomimo że mam kable modelarskie i poszło na obudowę) i bateria może nie wybuchła ale się spaliła na moich oczach. Jeżeli masz problem ze szklanymi bezpiecznikami bo jest duży i nieporęczny to zamiast niego wstaw sobie 2 konektory (duże wsuwki) i kup parę bezpieczników samochodowych 20A. W jednej z replik mam zamontowane wtyki modelarskie XT60 (a są w stanie bez stratnie podać prąd 60A) + owe kable modelarskie i bezpiecznik samochodowy i nie widzę żadnej różnicy przed i po zamontowaniu nawet po długim czasie strzelania. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.