Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

Hej!

 

Mam mały problem z tzw. zatrzaskiem przeciwpowrotnym. http://asgshop.pl/sklep/catalog.php?cat=88 takie coś. Rozkręciłem gearboxa i mi to wypadło i nie chce wrócić na miejsce xD Jednak nie znalazłem nigdzie informacji w jaki sposób powinno to być założone i co to właściwie daje? Można strzelać bez tego badziewka? Próbowałem już chyba wszytkich możliwych kombinacji ułożenia tego badziewka ale gdy się kręci zębatkami to w ogóle nic nie robi, więc pewnie gdzieś popełniłem błąd. Chyba, że od początku to już nie działało (a nie jestem pierwszym właścicielem tego M4A1 DBOYS). Może jakieś porady??

Link to post
Share on other sites

Antireversal blokuje zębatki aby się nie cofały, dlatego tłok zatrzymuję się w mieiscu, gdy się tego pozbędziesz możesz uszkodzić tłok lub zębatki, musisz wsadzić to tak aby było dociśnięte do zębatki silnikowej.

Link to post
Share on other sites

Nie uszkodzisz ani tłoka, ani zębatek tylko zniszczysz baterię.

 

Uwielbiam jak ktoś nie wie, a się wypowiada. :)

 

Sprężynka powinna dociskać ramię antirevelsala do zębatki silnikowej (są na niej wyżłobienia) - dzięki temu ta nie cofa się do tyłu gdy sprężyna jest naprężona, co za tym idzie silnik nie generuje napięcia do baterii i nie niszczy jej.

Link to post
Share on other sites

"Nie uszkodzisz ani tłoka, ani zębatek tylko zniszczysz baterię.

 

Uwielbiam jak ktoś nie wie, a się wypowiada. :)"

 

Piękne, czyli jak rozpędzone zębatki przywalą w tył tłoka to na pewno nie uszkodzą jego zębów, to jest jak ze zwalnianiem antireversla przy naciągniętej sprężynie. I od kiedy silnik generuję energię do baterii? Chyba drogi kolego jest na odwrót.

Link to post
Share on other sites

Jeśli nikt nie podepnie batki odwrotnie to brak antirevelsala nie ma prawa uszkodzić tłoka. Mają one za mały moment bezwładności by uszkodzić tłok.

 

A, gdy sprężyna wprawia w ruch zębatki "do tyłu" to silnik działa jak prądnica i generuje prąd zmienny.

 

Takie rzeczy ludzie wynoszą z lekcji fizyki w liceum.

 

Pozdrawiam.

Link to post
Share on other sites

Piękne, czyli jak rozpędzone zębatki przywalą w tył tłoka to na pewno nie uszkodzą jego zębów, to jest jak ze zwalnianiem antireversla przy naciągniętej sprężynie. I od kiedy silnik generuję energię do baterii? Chyba drogi kolego jest na odwrót.

Heh dokładnie tak jak pisze zb0oj

1 Zębatki kręcą się w dobrą stronę, naciągają tłok, dochodzą do końcowej fazy puszczają go a ten momentalnie wraca do początkowej pozycji (zero możliwości uderzenia).

2ga sytuacja, zębatki kręcą się w dobrą stronę, naciągają tłok, za mało prądu do naciągnięcia powoduje cofanie zębatek - zębatki opierają się na zatrzasku (nic nie cierpi).

3cia sytuacja, zębatki kręcą się w dobrą stronę, naciągają tłok, za mało prądu do naciągnięcia powoduje cofanie zębatek - zębatki nie opierają się na zatrzasku powodując niebezpieczne cofanie się tłoka i niebezpieczne cofanie obrotów silnika w przeciwną stronę generując napięcie niebezpieczne dla batki.

Link to post
Share on other sites

zb0oj piszesz naprawdę bzdury a CerberBP cie jeszcze popiera. Baterii nic się nie stanie bo puszczając spust rozłączasz obwód. Silnik działa jak prądnica ale z faktu braku zamkniętego obwodu (styki rozwarte) nic się nie stanie.

 

Stać na pewno może się coś zębatkom i tłokowi bo zaczynając cykl zostaje podana kulka do komory HU. jak nie wykonasz pełnego cyklu a zębatki wrócą do początkowej pozycji to ta kulka zostanie w lufie bo ciśnienie będzie zbyt małe aby ją wypchnąć. Stanie się tak raz drugi i mamy zacinkę której konsekwencje mogą być nieprzyjemne do tłoka lub zębatek.

Link to post
Share on other sites

Przy puszczeniu spustu to się zgadzam, że bateria powinna być bezpieczna. Ale przypominam, że tak się może stać w sytuacji którą opisałem zaznaczając kiedy niema napięcia do naciągnięcia sprężyny i tłok cię cofa (wszystko przy wciśniętym spuście).

 

A zacinka jest możliwa przy obecności zatrzasku co nic nie zmienia w temacie.

Edited by CerberBP
Link to post
Share on other sites

Nie jest możliwa taka sytuacja. To że silnik stanie z zbyt dużego spadku napięcia nie oznacza że bateria całkowicie padła. Jest po prostu zbyt mało aby napędzać silnik ale wystarczająco aby go trzymać. Napięcie spada a rośnie prąd. W takiej sytuacji otrzymujemy najzwyczajniejsze zwarcie układu. w tej sytuacji po 2 sekundach pali się bezpiecznik zwłoczny (o ile go mamy) a następnie loteria albo: szybciej spalą się przewody albo bateria (oczywiście przy założeniu że będziemy trzymać wciśnięty spust). Więc przy takim założeniu jest możliwe uszkodzenie baterii. Co do zębatek i tłoka opisałem wyżej. Kolega chyba tylko teoretycznie wyobraził sobie takie sytuacje nie mając zbytniej wiedzy na temat układów elektrycznych jak i gearboxa.

 

 

ale zacinka przy obecności zatrzasku to sytuacja baaardzo sporadyczna a bez to w zasadzie co każde puszczenie spustu.

Edited by levis
Link to post
Share on other sites

Nie będę się upierał ale nie raz miałem na starej replice, że padnięta batka naciągała tłok i puszczała a ten po powrocie o 2 cm blokował się na zatrzasku(wszystko przy wciśniętym spuście). Wydaje mi się że jest to możliwe bo batka może dać impuls do naciągnięcia i nie koniecznie do utrzymania. Ale tak jak mówię już się nie spieram, swoje powiedziałem :) Nie mniej jednak zatrzask się przydaje więc po coś tam jest i to najważniejsze.

Link to post
Share on other sites

Dawno nie czytałem tak ciekawych bzdur :D Bez ARa będą zdarzały się podwójne kulki załadowane do komory i ogrom innych rzeczy jak np już wymienione uszkadzanie tłoka jak ostatni ząb zębatki tłokowej będzie walił w pierwszy ząb tłoka.

 

Wakacje...

Link to post
Share on other sites

No niestety bzdury trzeba też czasami sprostować aby nikt ich później nie powielał.

 

 

f4fe5a91d5e8403fm.jpg

 

Masz foto jak ma być założony. Krótszym bolcem do dołu. ta sprężynka z zagiętym końcem ma być zaczepiona o koniec AR ten co idzie do zębatki silnikowej, a koniec prosty zaparty o gearbox jak na rysunku. Sprężynka ma być oczywiście założona od dołu. Po poprawnym założeniu AR ba być odpychany do góry w stronę zębatki środkowej. Jak już tak będzie odegnij go do dołu, wsadź zębatkę silnikową i powinien się zaprzeć o zapadki przeciw powrotne. pokręć zębatką, powinien tak cykać przeskakując na zapadkach a w drugą stronę powinien zablokować zębatkę. skręć GB i będziesz miał spokój.

 

I wtedy nie będą potrzebne dyskusje na temat co może się stać bez niego.

Edited by levis
Link to post
Share on other sites

No niestety bzdury trzeba też czasami sprostować aby nikt ich później nie powielał.

 

Po części miałem rację, gdy silnik nie naciągnie do końca tłoka z powodu nie naładowanej baterii to sprężyna napędzi silnik, przez co można zniszczyć batkę. (zakładając, że ktoś nie puści spustu - bo od początku myślałem o takiej sytuacji)

 

Nigdy nie zniszczyłem tłoka bez antireversala. Podwójne kulki - tak. Ale zniszczonego tłoka nie spotkałem. Fakt faktem - podwójna kulka może spowodować uszkodzenie tłoka. Ale nie zębatki - a to właśnie tak napisał mój poprzednik (we wcześniejszym moim poście) i to prostowałem.

 

Na tym forum panuje straszna ignorancja i jeden przez drugiego jest mądrzejszy, ale cóż, idzie się przyzwyczaić.

 

Odrobinę czytania ze zrozumieniem, może co do baterii wyraziłem się niejasno, ale o zębatkach wyraźnie napisałem. I żadnej bzdury w tym nie było.

 

Pozdrawiam.

Edited by zb0oj
Link to post
Share on other sites

a dlaczego zębatki nie są narażone? albo pójdą zęby w tłoku albo w zębatkach. Zależy które będzie wytrzymalsze. W pierwszym swoim poście napisałeś:

 

Nie uszkodzisz ani tłoka, ani zębatek tylko zniszczysz baterię. Uwielbiam jak ktoś nie wie, a się wypowiada. :)

 

Teraz już piszesz że tłok może zostać uszkodzony.

 

Już nie będę kontynuował. Problemem tego posta było jak założyć AR i czy można bez niego strzelać.

 

Opis jak założyć jest wyżej a na pytanie czy można bez niego odpowiedz brzmi NIE i koniec tematu.

Edited by levis
Link to post
Share on other sites

Zb0oj nie pogrążaj się. Raz piszesz tak a raz tak.

 

To że ty się z tym nie spotkałeś to nie znaczy to że tak nie jest. Widziałem wiele tłoków zjechanych przez pęknięte sprężynki od ARa.

 

Nie wiem jak długo musiał byś trzymać palec na spuście aby batka która była w stanie naciągnąć tłok do tyłu osłabła aż tak że mimo napięcia na silniku, zaczął się on obracać w drugą stronę. Tutaj to nie brak ARa zniszczył by pakiet tylko użytkownik a raczej jego głupota.

Link to post
Share on other sites

No czyli nie jestem taki zły, i mówię dobrze.

 

"Takie rzeczy ludzie wynoszą z lekcji fizyki w liceum."

 

Ja jestem w technikum o trochę innym profilu, w moim zawodzie nie potrzeba fizyki.

Edited by Wolfran
Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...

jest jeszcze jedna wada bez zatrzasku przeciw powrotnego będzie podawało do komory więcej kulek niż jedna.

 

jedna kulka będzie podawana trakcie naciągania tłoka popychać ułoży to podawania kulki ale jak nie będzie strzału i zębatki będą wracać do tyłu to znowu będzie podawana kulka do komory efekcie znowu oddania strzału będzie na pewno nie jedna kulka komorze typ przypadku zacina kulek gwarantowana lufie!

 

jak będzie zacina kulek lufie to ucierpi tłok lub zębatki!

 

co do uszkodzenia tłoka jest możliwe ale małym stopniu lub dużym stopniu zależy od części jakie mamy.

według fizyki zębatki się cofają siłom co jest napięta sprężyna czym mocniej napięta tym mocniejsza siła powrotu zębatek jak tłok powrudzi do pozycji startowej zębatki dalej kręcą do tyłu i zatrzymując uderzając zębatki o tłok od tyłu!

siła co uderza zależy jaką mamy sprężynę główną jeśli mamy m90 siła jest bardzo mała tłok i zębatki nic nie stanie lub małym stopniu uderzają ale jak będzie m190 siła cofanych zębatek jest bardzo ogromna i na pewno długim używaniu zębatka lub tłok ucierpią uderzenia zębatek cofających siłom która jest napędzana sprężyną główna.

 

jedna jest pewne bez zatrzask przeciwpowrotnego mechanizm będzie źle działał.

Link to post
Share on other sites

według praw fizyki jak będą się cofać zębatki i silnik będzie się obracał to generuje prąd silnik.

 

ale czy ma to znaczenie dla baterii według mnie to zależy jak mamy instalacje elektryczną GB!

 

1 Jak mamy na przełączniku spustu ale nie mamy mos-fetu to nie powinno uszkodzić baterii bo jak spuszczamy z spustu wracają zębatki ale przełącznik jest rozłączony to nie popłynie prąd do baterii.

jak bateria nie ma sił naciągnąć to już nie strzelamy ale jak będziesz długo trzymał na spuście a patarie nie daje naciągnąć tłoka to wyładujesz zbyt mocno baterie i cierpi bateria i nią niszczysz przesz mocne wyładowanie baterii. a bateria nie jest odporna na wyładowania do pewnych napięć skutkiem tego traci swoja pojemność.

 

2 jak mamy mosfet bez hamulca instalacji GB to według moich testów płynie prąd z silnika do baterii jak mamy wyłączony spust!

wiec bateria cierpi jak silnik generuje prąd przy mosfecie bez hamulca.

 

3 jak mamy mosfet z hamulcem to jak nawet zębatki będą się cofać to mosfet z hamulcem nie przepuści prąd do baterii

 

wiec jak zauważyć to zależy jaki mamy instalacje elektryczną GB nikt z wasz tego nie wspomniał o instalacji elektrycznej GB

 

 

 

jedna jest pewne bez zatrzasku przeciwpowrotnego mechanizm będzie źle działał.

Edited by dede
Link to post
Share on other sites
×
×
  • Create New...