chomikpila Posted July 5, 2011 Report Share Posted July 5, 2011 Witam! Mam problem z karabinem elektrycznym firmy G&G. Jest to replika karabinu M4A1. Problem polega na tym, że gdy włożę naładowaną baterię to w ogóle nie działa, tzn. nie strzela, ani nie kręci mechanizmem. Nawet bez magazynka! Sprawdziłem bezpiecznik czy nie jest przepalony, a nawet wstawiłem nowy o tym samym oporze ale nic się nie zmieniło. Czy to może mieć związek, iż padła cała elektryka??? Bardzo proszę o pomoc!!! Z góry wielkie dzięki :D Quote Link to post Share on other sites
AnR Posted July 5, 2011 Report Share Posted July 5, 2011 Dużo możliwych przyczyn takiego obrotu sprawy. a) Rozgięte wtyczki b) Ułamana/źle nałożone konektory silnikowe. Quote Link to post Share on other sites
MarinesPL Posted July 6, 2011 Report Share Posted July 6, 2011 I nie tylko ... miałem taką sytuację w moim mp5a4 TM. W baterii, w niewidocznym miejscu, gdzie kabelki były lekko schowane, zerwały się one i w rezultacie nie łączyły z ogniwami - spróbuj docisnąć kable w baterii. Choć w sumie, przyczyn jest mnóstwo Quote Link to post Share on other sites
chomikpila Posted July 6, 2011 Author Report Share Posted July 6, 2011 Właśnie bateria jest sprawna w 100% bo sprawdzałem na mojej drugiej replice MP5. Dzisiaj ją rozbiorę i zobaczę co jest grane :) Quote Link to post Share on other sites
Foka Posted July 21, 2011 Report Share Posted July 21, 2011 Wiadomość automatyczna Wątek został przeniesiony z "Broń airsoftowa i problematyka techniczna -> Ogólne techniczne" do "Broń airsoftowa i problematyka techniczna -> AEG/EAG -> II klasa -> Problemy i serwis". Quote Link to post Share on other sites
Guest Bart76 Posted July 27, 2011 Report Share Posted July 27, 2011 Kolega pewnie już sobie poradził z tym problemem, ale na wszelki wypadek napiszę dla wszystkich zainteresowanych: W przypadku badania organoleptycznego (brak omomierza) pierwszym krokiem od którego należy zacząć to sprawdzenie i ew. wymiana bezpiecznika. Następnie należy uważnie obejrzeć przewody elektryczne na całej długości - możliwe, że izolacja jest gdzieś uszkodzona i wystarczy okleić ją kawałkiem taśmy izolacyjnej. Jeżeli to nie pomogło to małym płaskim wkrętakiem należy wypchnąć styki z wtyczki i gniazda połączeniowego z baterią. Należy uważać by styków (przy podłączaniu baterii) nie zewrzeć ze sobą. Następnie łączymy przewody ze sobą analogicznie tak jak były podłączone we wtyczce. Najlepiej najpierw połączyć styki oznaczone "-" czyli barwy innej niż czerwona i zaizolować je taśmą. Następnie zrobić to samo z drugą parą styków. Jeżeli teraz replika ożyje to wystarczy styki "żeńskie" dogiąć trochę kombinerkami i po kłopocie. Uwaga, operację tą przeprowadzamy na ustawieniu trybu ognia w replice na "safe". Dla świętego spokoju warto przy okazji wymienić styki na nowe. Jeżeli ta operacja nie pomogła to możemy jeszcze sprawdzić jakość połączeń pomiędzy silnikiem, a gearboxem. W przypadku gearboxa v.2 wystarczy odkręcić stopkę w chwycie pistoletowym by uzyskać dostęp do silnika. Sprawdźmy czy wtyki przewodów są osadzone na stykach silnika oraz czy izolacja nie jest nigdzie uszkodzona. Mi kilka razy zdarzyło się, że wtyki same spadały z silnika i musiałem je przykręcać na stałe. Jeżeli i tutaj nie stwierdziliśmy żadnych uszkodzeń pozostaje nam już tylko rozbiórka gearboxa i sprawdzenie lutów oraz stanu styków we wnętrzu. Jeżeli stan styków wskazuje na silne zużycie można je oczywiście oczyścić, ale można też rozważyć wymianę całego okablowania na nowe. Jest to koszt 100-200 zł, ale przez co najmniej kolejny rok nie uświadczymy problemów z "brakiem prądu". Quote Link to post Share on other sites
Wolfran Posted July 28, 2011 Report Share Posted July 28, 2011 Jest to koszt 100-200 zł Że co? :icon_eek2: Koszt naprawdę dobrego okablowania to jakieś 40-50zł. Quote Link to post Share on other sites
Guest Bart76 Posted July 28, 2011 Report Share Posted July 28, 2011 Koszt naprawdę dobrego okablowania to jakieś 40-50zł. Razem z nowymi stykami w gearboxie ? Napisałem chyba wyraźnie "Jeżeli stan styków wskazuje na silne zużycie można je oczywiście oczyścić, ale można też rozważyć wymianę całego okablowania na nowe. Jest to koszt 100-200 zł..." Pisząc 100-200 zł miałem na myśli cały komplet, tj. przewody + styki ładnie zapakowane, tak jak fabryka dała. O, coś takiego jak tutaj : http://gunfire.pl/product-pol-1152192586-Zestaw-kabli-do-XM-M4-CAR.html - jak widać przed przeceną był to koszt 140 zł. Faktycznie może trochę zawyżyłem dolną granicę, ale niewiele. Nie każdy lubi bawić się w małego elektryka i woli kupić nowy komplet i wtedy właśnie takie koszta musi ponieść. Wymieniając okablowanie we własnym zakresie, tj. przewody + banany (bez wtyczek np. Tamiya i styków w gearboxie) można zejść poniżej 30 zł. Quote Link to post Share on other sites
szymx1 Posted July 28, 2011 Report Share Posted July 28, 2011 Kolego a zwracasz różnicę w cenie? Ja jednak znalazłem całe okablowanie razem z kostką dużo taniej Odnośnik. Kolego a jakim cudem przewody i konektory silnika mogą wynieść około 30zł. Ja za metr kabla głośnikowego 2mm płacę 2.50zł za metr, i wtyczki 20gr. sztuka. To kolega daje chyba kable posrebrzane. Quote Link to post Share on other sites
chris15939 Posted July 28, 2011 Report Share Posted July 28, 2011 Kolego a zwracasz różnicę w cenie? Ja jednak znalazłem całe okablowanie razem z kostką dużo taniej Odnośnik. Kolego a jakim cudem przewody i konektory silnika mogą wynieść około 30zł. Ja za metr kabla głośnikowego 2mm płacę 2.50zł za metr, i wtyczki 20gr. sztuka. To kolega daje chyba kable posrebrzane. Jeśli mam być szczery to takiego kabla za 2,50 nigdy bym nie włożył do repliki nawet jeśli miał by przekrój 4mm żyły przewodzącej. Nawet nie wiem czy to jest klasa 3N. Miałem w swojej emce kable za 22,5 za metr klasa 6N (czyli 99,9999% miedzi) i to przekrój większy 1,8 żyły. To były dobre kable Ultralinka ale ich wadą jest delikatna izolacja wystarczy że gdzieś źle ściśniesz i pękała. Jak założyłem 1,3 to dym poszedł z kabla jak mu dałem długą serię (też ultralink za 17zł za metr). Lepiej nie eksperymentować z jakimiś tanimi kablami (chyba że montujesz je do stockowej sprężyny) tylko stosować przewody przeznaczone do tego i o odpowiednio dużej średnicy. modelarskie się nadają ale też trzeba patrzeć na paramenty jakie są podawane o przepustowości prądu w (A)mperach. Quote Link to post Share on other sites
szymx1 Posted July 28, 2011 Report Share Posted July 28, 2011 Powiem Ci, że w sig, 550 Jg mam zamontowane kable z miedzi beztlenowej (takie sztywne) o przekroju 2, 5mm i działają już tak ładnych kilka miesięcy z mosfetem własnej produkcji i na springu m120 przy stockowym silniku i nie mam im nic do zarzucenia. Lecz to tylko moja opinia i sugestia oraz niewielu może się z nią zgadzać. Lecz forum jest po to, aby swoje wątpliwości rozwiewać, dlatego z chęcią poznam wasze opinie na temat kabli do repliki. Quote Link to post Share on other sites
Guest Bart76 Posted July 29, 2011 Report Share Posted July 29, 2011 (edited) Założyciel tematu miał problemy z brakiem prądu w replice. Może już rozwiązał swój problem, a może nie. Mój wywód miał mu i innym początkującym pomóc w łatwy sposób zlokalizować usterkę. Panowie dajmy spokój przekomarzaniom się o ceny. :bialaflaga: Bądźmy tolerancyjni. Na rynku funkcjonują repliki różnych producentów i różne modele gearboxów. Ja przykładowo w swojej eLi za same styki dolne musiałbym wyłożyć 109 zł (+ koszty wysyłki) http://madonion.eu/Dolne_styki_do_L85_p612.html, a za styki górne kolejne 39 zł http://madonion.eu/Gorne_styki_do_L85_p611.html i nie znajdę nigdzie zamiennika ani sobie ich nie dorobię i to wszystko bez dotykania gearboxa. Nie przeszkadza mi cena tych elementów bo dzięki ich konstrukcji spust w chwili oddania strzału zachowuje się jak w prawdziwej broni, czego np. w zwykłym v.2 czy v.3 nie uświadczysz. Akurat dla mnie to zaleta, a nie wada. Kolega, który założył temat ma replikę G&G i jeżeli chciałby wymienić okablowanie na nowe tego samego producenta to np. w specu musiałby zapłacić 119 zł + koszty wysyłki. Oczywiście nic mu nie stoi na przeszkodzie aby kupić komplet innego producenta. To tylko kwestia zasobności jego portfela. Skoro kwestia ceny jest tak ważna to przyjmijmy, że przedział ten zawiera się pomiędzy 50 a 150 zł i przestańmy się o to spierać. Edited July 29, 2011 by Bart76 Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.