Laokoon Posted April 12, 2012 Report Share Posted April 12, 2012 Tor lotu kulki można względnie prosto (nie, nie umiem tego zrobić) opisać różniczkowym równaniem ruchu, gdzie najtrudniejsze będzie moim zdaniem ustalenie, jak bardzo kulka wytraca prędkość obrotową w czasie lotu i zmierzenie tejże prędkości, ewentualnie ustalenie, jak bardzo obrót kulki wokół własnej osi wpływa na realną sile oporu powietrza działającą na nią (to akurat da się policzyć, gdy już zmierzymy prędkość obrotową kulki). Do zapisania równania takiego potrzebna byłaby pewna ilość pomiarów przeprowadzanych niestety dla określonej repliki i kulek. Po zbadaniu wszelkich współczynników i stałych właściwych dla danej kombinacji kulka-replika powinno dać się zapisać równanie toru lotu kulki czy też uzależnić je od prędkości wylotowej ustawionej w danej replice lub prędkości obrotowej kulki skorelowanej z ustawieniem HU w odpowiedni sposób. Moim zdaniem gra niewarta świeczki z uwagi na to, że system HU zapewnia nam brak konieczności brania poprawki na wiatr na całkiem dużych dystansach, a powyżej tych dystansów strzały stają się zdecydowanie zbyt mało powtarzalne i zbyt mocno uzależnione od wiatru, aby liczenie poprawki przy strzale na te 140m miało sens. Oczywiście inna sprawą są wszelakie RAMy i inne repliki bez HU. Tutaj obliczenia zarówno staja się prostsze jak też zaczynają mieć sens, natomiast ciągle lepszym wyborem niż robienie kalkulatora balistycznego jest sporządzenie sobie tabel i używanie możliwie ciężkich kulek w celu uzyskania większej powtarzalności kosztem większego opadu. Z resztą wszystkie powyższe metody zakładają, że dysponujemy wystarczająco dokładna jak na warunki ASG metodą pomiaru odległości do celu, co sytuacją jest dość rzadką (mówię o odległościach, gdzie faktycznie branie znaczących poprawek na opad ma sens, a więc takich, gdzie ocenić "na oko" różnicę 5m nie jest już łatwo). Pozdrawiam, Lao Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted April 13, 2012 Report Share Posted April 13, 2012 Lao, co ma ruch obrotowy w osi prostopadłej do toru lotu wspólnego z poprawką na wiatr boczny czy czołowy? Quote Link to post Share on other sites
VIPER-RT10 Posted April 13, 2012 Report Share Posted April 13, 2012 Mózg mi się lasuje jak czytam te wszystkie kombinacje, wzory, równania, różniczkowe, robaczkowe... ... kiedy chodzi o ASG! Ja rozumiem, że lans i te sprawy ale słyszeliście zapewne o metodzie "na czuja" ? :wink: Temat traktuje o torze lotu pocisku. No niby kulka ASG w pewnym sensie też jest pociskiem ale czy naprawdę potrzebne jest aż tak sobie utrudniać życie jeśli chodzi o ASG i dystanse na jakich strzelamy? Bo w porównaniu do ostrych odpowiedników naszych karabinów to dla nas nie ma znaczenia. Ja traktuję ten temat teoretycznie! Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted April 13, 2012 Report Share Posted April 13, 2012 Oczywiście, że na czuja :D. Patrzę jak jest daleko, jak wieje wiatr, czy ew jest wyżej/ niżej niż ja i... strzelam. Już widzę kalkulator bóg wie jaki na strzelance przy zabawie czymś co strzela na 90m plastikową kulką... Quote Link to post Share on other sites
VIPER-RT10 Posted April 13, 2012 Report Share Posted April 13, 2012 Zanim cokolwiek bym obliczył na takim kalkulatorze to pierwszy lepszy młokos zasypałby mnie gradem kulek ze swojego CM0.28 :teeth: Quote Link to post Share on other sites
cyp Posted April 13, 2012 Report Share Posted April 13, 2012 Chodzi o klimat... Masz np. takiego RAMa czy inną replikę bez HU, przy bazie stoi nieruchomy cel, np. wartownik. Liczysz, liczysz i o ile nie powieje mocniejszy wiatr... strzał i... trafiasz dokładnie tam gdzie chciałeś :) Ja tam bym się cieszył jak siedmiolatek takim "snajperskim, profesjonalnym" strzałem :] Quote Link to post Share on other sites
wagar Posted April 13, 2012 Report Share Posted April 13, 2012 A pokusić się o program który sam uczy się poprawek, tor lotu kulki jest krzywą, zakładamy że jest to krzywa logarytmiczna i na podstawie podania odległości oraz miejsca trafienia w stosunku to środka krzyża wyliczamy dokładne współczynniki. Można by się nawet pokusić o wyliczanie rozrzutu na danej odległości. Co do komputerków to wydaj mi się, że światło emitowane przez ekran zdradzało by pozycję snajpera. dla mnie bardziej klimatyczna jest tabelka przylepiona do flipa. Quote Link to post Share on other sites
cyp Posted April 13, 2012 Report Share Posted April 13, 2012 Jak miałoby go zdradzić? Będziesz kierował telefon ekranem do przeciwnika czy co? Quote Link to post Share on other sites
wagar Posted April 13, 2012 Report Share Posted April 13, 2012 Odbicie światła słonecznego od ekranu, inna kolorystyka wyświetlanego obrazu niż otoczenie. Wyciągając telefon można też na robić hałasu. Quote Link to post Share on other sites
PitBear Posted April 13, 2012 Report Share Posted April 13, 2012 (edited) Czegoś nie mogę załapać w tej chęci liczenia toru balistycznego kulki. Zakładając, że macie snajperkę airsoftową, która w miarę powtarzalnie strzela oraz celownik, który umożliwia branie poprawek w pionie (czyli np. mil-dot) nie możecie wziąć sobie rozstawić tarczy na 30, 40, 50, 60, 70 itd. metrów celując i strzelając cały czas w środek empirycznie wyznaczyć poprawek na wznios i opad (czy rozrzut) kulki dla danej wagi i producenta pocisku i danej repliki (i przybliżenia w celowniku!)? Potem dla pamięci przylepić to do flipa i mieć spokój? Po co to liczyć, zakładając że się da... Z wiatrem jest trochę większy problem, bo tego się po prostu trzeba nauczyć obserwując otoczenie (5 km/h - widać niewielkie zmiany kierunku dymu z komina, 10 km/h - wiatr odczuwalny na twarzy, poruszają się liście, 26 km/h - unosi się kurz, porywane są drobne papiery, mniejsze gałęzie się poruszają, itd) i odpowiednio brać poprawki - na przykładowym mil-docie. Na dodatek teoria liczenia toru balistycznego - nawet dla nieco łatwiejszych do obliczeń pocisków jak np. wystrzeliwanych z wiatrówek - ma się często nijak do rzeczywistości, za sprawą wielu dodatkowych czynników, których nie da się prosto określić czy ująć we wzory matematyczne. A wiatr to już kompletnie rozwala takie obliczenia. Dlatego liczenie czegokolwiek dla kulek airsoftowych, które są lekkie i podróżują stosunkowo wolno, a na dodatek nadawany jest im dodatkowo jeszcze ruch obrotowy, jak dla mnie mija się z celem. Po prostu wyniki takich obliczeń przyniósł by więcej frustracji niż pożytku osobie, która próbowała by go wykorzystać w rzeczywistości. Oczywiście było by fajnie i uber pro, jak obserwator by podał wam szybko obliczoną poprawkę z kalkulatora balistycznego, a wy byście trafili za pierwszym razem w wystającą rękę zza pnia z 70 metrów. Ale pamiętajcie, że to tylko airsoft... Edited April 13, 2012 by PitBear Quote Link to post Share on other sites
wagar Posted April 13, 2012 Report Share Posted April 13, 2012 (edited) PitBear: Ja takie coś zaproponowałem parę postów wyżej, tyle żeby zrobić programik które będzie działał na takiej zasadzie, Podajesz mu że na 54,3 jest obad 3cm na 66,6 jest opad... program wyszukuje najbliższy wzór krzywej logarytmicznej () i generuje tabelkę taką o której ty mówisz :). Edited April 13, 2012 by wagar Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted April 14, 2012 Report Share Posted April 14, 2012 Masz np. takiego RAMa czy inną replikę bez HU, przy bazie stoi nieruchomy cel, np. wartownik. Liczysz, liczysz i o ile nie powieje mocniejszy wiatr... strzał i... trafiasz dokładnie tam gdzie chciałeś :) Albo, z powodu braku HU nie trafiasz w ogóle. Quote Link to post Share on other sites
cyp Posted April 14, 2012 Report Share Posted April 14, 2012 Ty umiesz czytać? Jak masz nie trafić jak dobrze policzysz i nie powieje wiatr? Z resztą równie dobrze można nie trafić z HU. Myśl. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted April 15, 2012 Report Share Posted April 15, 2012 A Ty strzelałeś kiedyś z RAMa? Bo od tego może trzeba by zacząć. Quote Link to post Share on other sites
cyp Posted April 15, 2012 Report Share Posted April 15, 2012 Ano strzelałem. Z resztą, przytoczę tutaj post thora: ''Nie wiem jaki jest "kąt" wiem że na 80-90 metrów mając lunetę pozwalającą na przyzwoitą regulację można spokojnie strzelac "w punkt". Przewyższenie na tym dystansie to pewnie jakieś okolice 50 cm'' Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.