Wykonanie GB ver. 2

[Assarin]

Witam.

 

Najpierwej sie przywitam :) albowiem pisze tu po raz pierwszy.

jesli to co napisze ponizej gdziejs juz bylo wybaczcie i zmoderujcie, wedle wol :)

 

Do sedna.

Wlasnie mnie desperacja dopadla i i postanowilem ze jak tylko znajde "ktosia" kto bedzie w stanie mi wykonac obudowe gearboxa do m15A4 CA z metalu innego niz stockowego to wlasnie tak zrobie.

Pierwszy gearbox , wlasnie sklepowy, rozpadl mi sie po okolo 2000 kulek.

Odpadla poprostu przednia czesc obudowy. Nie mam zamiaru sie wiecej zastanawiac czy nie nastapi to samo za jakis czas i wlasnie szukam wykonawcy takiej obudowy naprzyklad ze stali przy pomocy frezarek.

Wiem, wiem... wyglada ze oszalalem. Ale to moje wlasne widzimisie i nie miejsce tu by z nim polemizoac..( jestem beznadziejnym przypadkiem :P)

Czyli jednym slowem czy gdzies ktos ma moze jakies techniczne rysunki boxa v2? albo jakies linki do takich materialow? albo cos co moze byc przydatne w takim projekcie?

Ewentualnie czy kiedys ktos robil rozpoznanie w takim temacie?

Dzieki za wszelkie info i pozdrawiam :)

[Medium]

Jakiś czas temu firma FASTEC, specjalnie do zamontowania nadzwyczaj mocnych sprężyn (do 350%), produkowała wzmocniony Gearbox type 2 (korpus kompresora wykorzystywany w Marui M-16, MP-5 i innych). Ale firma Tokyo Marui, motywując tym, że dany typ Gearbox'a (jego konstrukcja i kształt) jest jej własnym opatentowanym opracowaniem (najprawdopodobniej chodzi o zastrzeżony w Urzędzie Patentowym wzór użytkowy), i za pomocą sądu doprowadziła do zamknięcia produkcji tak potrzebnej dla amatorów ekstremalnego tuningu części.

 

To oczywiście cytat z http://www.wmasg.pl/text.php?dzial=warsztat&text=4

 

Teraz trochę ode mnie. Czytałem już o wielu próbach samodzielnej produkcji Gearbox'a. W Rosji jedna z osób była nawet całkiem blisko, ale zarzuciła temat (może został wznowiony - już długo nie sprawdzałem, bo mam utrudniony kontakt).

Wiedząc, że kilka osób ma problem z Gearbox'ami i ich uszkodzeniami mechanicznymi ("odłączenie się" części głowicowej) opracowałem (na razie jedynie teoretycznie) system naprawy Gearbox'a ze wzmocnieniem, które powinno skutkować możliwością używania Gearbox'a po "regeneracji" wzmacniającej jednocześnie krytyczne przekroje Gearbox'a.

Do sprawdzenia mojej teorii brakuje mi pękniętego (trwale uszkodzonego) korpusu Gearbox'a.

 

Prośba - jeśli ktoś ma taki uszkodzony korpus Gearbox'a niech się ze mną skontaktuję; zapłaty nie obiecuję, ale być może zaowocuje to tekstem ze wskazówkami w jaki sposób można regenerację Gearbox'a zrobić samemu.

 

Teraz bezpośrednio do Moralez'a:

Jeśli masz replike na gwarancji - wysyłaj do sklepu. Jeśli zwiększałeś siłę sprężyny - czeka Cię najprawdopodobniej zakup szkieletu Gearbox'a, bo resztę części przełożysz z uszkodzonego (no chyba, że coś jeszcze uległo uszkodzeniu). Gdzieś na Allegro widziałem części do elektryków i ktoś oferował korpus Gearbox'a za 79 PLN - zaraz znajdę to zamieszczę linka. Jakby co pozostają jeszcze sklepy, które również serwisują repliki i sprowadzają do nich części.

Już mam linka: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=47893289

 

Pozdrawiam

 

Medium.

 

PS. Jako Moderator zastanawiam się czy tematu nie przenieść do "Ogólne techniczne", ale dotyczy tylko AEG i przynajmniej na razie niech pozostanie tutaj.

[Assarin]

Cena tego GB jest w zasadzie taka sama jak w maszynszopie ;)

Ale to bez znaczenia. Dlaczego wyjasniam.

Zdazylem juz zamontowac nowego GB na lozyskach. Jednak ( i to mnie martwi) dostrzegam pewne objawy ponownej dolegliwosci.

Od poczatku.

 

Nowa giwerka, extra cacy cool, strzelanka za strzelanka

 

Nie majac jakiegokolwiek odniesienia ( jedyny AEG w okolicy?) zdawalo mi sie ze kulki leca nie tak jak powinny. Otwieram i analizuje i wtedy poraz pierwszy dostrzeglem to cos co mnie teraz niepokoi.

Mianowicie jesli spojzymy na GB pod odpowiednim kontem widac wtedy bylo wyraznie ze w miejscu gdzie od wewnatrz znajduja sie polce ustalajace pozycje glowicy, tak wiec w miejscu tym na zewnatrz widac bylo odksztalcenia materialu... jakby cos ztrasznie silno nawalalo w te bolce ktore wyginaly sie do wnetrza w przod. Nie znajac sie zbagatelizowalem to.

jakis czas potem tkniety podejzeniem spojzalem ponownie i tym razem juz byly pekniecia .

Podczas kolejnej strzelanki uslyszalem pif paf zgrzyt pstryk ... nie leci nic.

Wizja lokalna stwierdzila popekanie i wrecz odpadniecie przedniej czesci GB.

 

Dzisiaj po zaledwie 2 strzelankach i to w dodatku z powodow oszczednosci na kulkach jedynie ogniem pojedynczym, stwierdzam ze na zewnetrznej powieszchni ponownie pojawil sie podobny efekt... nie wiem czy tak wlasciwie ma byc od nowosci i jedynie przypadek sprawil ze rozwalilo sie w tym samym miejscu czy to wlasnie objawy ...

 

Niemniej profilaktycznie dokleilem na czolo glowicy izolacje , 2 wartwy, co, jak mam nadzieje choc w minimalnym stopniu zamortyzuje sile jaka powoduje takie efekty.

 

Natomiast co do mojego peknietego GB, owszem mam go i nawet swego czasu skleilem go experymentalnie technicolem (nazwa firmy) taki kompozytowy klej do blokow silnika, jednak jesli mam zamiar pociagnac ten projekcik "HeavyGB" to bede go potrzebowal chocby na wzor do rysowania rys technicznego albo jako material pogladowy dla szpeca ktory to zrobi za mnie.

Niemniej jesli okaze sie ze jest mi niepotrzebny z radoscia oddam go na cele naukowe by przyszle pokolenia( i ja mam nadzieje) nie dotykal problem " szajcmaterialow" z jakich robi sie GB.

Nawiasem mowiac miejsce ktore jest najbardziej narazone na dzialanie najwiekszych sil jest najslabsze..:( kto to prohjektowal?!

[0L0]

Hmmm... skoro problem się powtaża to może by włożyć jakąś podkładkę między czoło głowicy cylindra a obudowę gb :roll:

[Medium]

Moralez rozwinę trochę Twoją myśl: „Kto to projektował”

 

Informacje które napiszę czytałem już dawno temu, dlatego proszę o wyrozumiałość jeśli coś przekręcę (dodatkowo nie weryfikowałem tych wiadomości w innych źródłach), a linków oczywiście nie podam; już nawet nie pamiętam w jakich językach były to teksty...

 

Jak wszyscy wiemy AirSoft i w ogóle repliki strzelające kulkami 6mm powstały w Japonii. Ponoć były tam ograniczenia energetyczne które dyskwalifikowały PaintBall jako zbyt silny (energia kulki). Jako alternatywa dla PaintBall’a powstał zatem AirSoft i Japońska odmiana PaintBall’a o mniejszym kalibrze, mniejszej masie kulki i co się z tym wiąże niższą energią kulki (dopuszczalną w Japonii).

Wymaganiem dopuszczenia do sprzedaży zabawek miotających były ograniczenia konstrukcyjne nie pozwalające na proste zwiększenie energii miotanego „pocisku” (dodatkowo było ograniczenie nie pozwalające na „łatwą” przeróbkę replik na broń palną). Ponieważ był tam ktoś, kto miał pojęcie o niektórych sprawach technicznych zastosowano takie materiały, surowce i konstrukcje zawierające koncentratory naprężeń (niskie przekroje części konstrukcyjnych mających przenosić znaczne obciążenia mechaniczne) które powodowały zniszczenie mechanizmu przy próbie zwiększenia energii miotanego „pocisku”. Jest to zatem swoisty „bezpiecznik” nie pozwalający na znaczące zwiększenie energii miotanej kulki. Nie można zatem zrobić znaczącej krzywdy człowiekowi, (no oczywiście oprócz oczu które trzeba chronić) ani znacząco zwiększyć energię miotanej kulki, bo przy takiej sprężynie mechanizm się rozsypie nie pozwalając na kontynuację „zabawy”.

 

Z drugiej strony dzięki temu firma zarabia na „częściach zamiennych” i właściwie wszyscy (poza oczywiście użytkownikami i wielbicielami tuningów siłowych) są zadowoleni.

 

Pozdrawiam

 

Medium

[Assarin]

Hmmm... skoro problem się powtaża to może by włożyć jakąś podkładkę między czoło głowicy cylindra a obudowę gb :roll:

 

Dokladnie tak zrobilem. Zastosowalem tasme izolacyjna elektryczna ktorej 2 warstwy daly okolo 0,4mm co pozwala na ciasne spasowanie czesci.

 

Co do korzeni ASG to fakt... wszyscy poza nami sa zadowoleni.

A moze jakies male podpowiedzi co do pomyslow jak wzmocnic te slabe miejsca?

[Medium]

A moze jakies male podpowiedzi co do pomyslow jak wzmocnic te slabe miejsca?

 

Nie chciałbym budzić nadziei zbyt wcześnie. Tak jak pisałem opracowałem to na razie teoretycznie. Musze najpierw sprawdzić w praktyce, a następnie jeszcze przetestować czy wszystko dobrze działa. Dlatego moja prośba z pierwszego mojego posta w tym temacie.

 

Ale jeśli się uda dam pełny opis i każdy będzie mógł próbować naprawiać.

 

Od razu zaznaczam, że nie mam na celu "oddanie do rąk niepoważnych ludzi replikę mogącą zabić słonia" :!: ale pomoc tym którzy za pomocą tej wiedzy będą umieli naprawić coś, co kochają niewielkimi nakładami finansowymi.

 

Na razie wystarczy informacji. Będę miał uszkodzony Gearbox to będzie ciąg dalszy... :twisted:

 

Pozdrawiam

 

Medium