PatrykD3 Posted June 9, 2012 Report Share Posted June 9, 2012 Witam. Mam problem z cm.028A po krótkiej zabawie przestaje strzelać. Zdjąłem plastikową ochronkę na nakładkę bezpiecznika i zauważyłem ,że podczas naciskania spustu(nie strzelał) od strony podpięcia baterii szczenka bezpiecznika w którą wkłada się bezpiecznik jest bardzo gorąca ,a od strony wpięcia kabli do repliki w kolbie jest mniej gorąca. Czy to wina bezpiecznika czy innego się zepsuło? Quote Link to post Share on other sites
RivPolska Posted June 9, 2012 Report Share Posted June 9, 2012 Zobacz, czy bezpiecznik jest spalony. Jak nie jest, to pożycz od kogoś baterie, a jeśli jest to go wymień lub po prostu wyłącz go z układu. Quote Link to post Share on other sites
arend Posted June 9, 2012 Report Share Posted June 9, 2012 Riv nie chędoz jak Cię poproszę. Jak przy spalonym bezpieczniku działałaby mu replika. Patryk Masz zbyt duzy opór na gnieżdzie bezpiecznika. Sprawdż czy nie masz naderwanego w tym miejscu przewodu (a najlepiej wymień okablowanie na niskooporowe). Innym rozwiązaniem problemu jest wywalenie bezpiecznika i połączenie przewodów. Tyle że wtedy zapomnij o długich seriach (możliwość spalenia silnika). Quote Link to post Share on other sites
PatrykD3 Posted June 9, 2012 Author Report Share Posted June 9, 2012 (edited) A wszystkie kable niskooporowe się nadają? , czy muszą być takie co maja odpowiedni przepływ? PS: sory za problem ale kompletnie się na tym nie znam :) Edited June 9, 2012 by PatrykD3 Quote Link to post Share on other sites
macck Posted June 9, 2012 Report Share Posted June 9, 2012 Jeśli dysponujesz kosmiczna technologią możesz użyć nawet nadprzewodników. Oczywiście im mniejszy opór tym lepiej! Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.