MrFork Posted July 6, 2012 Report Share Posted July 6, 2012 Jakiś czas temu moja replika przestała działać. Podczas strzelania zacięła się i było słychać jedyne silnik. Postanowiłem ją rozkręcić, już na pierwszy rzut oka zobaczyłem że łożyska się posypały. Dzisiaj rozkręciłem go, żeby wymienić łożyska, kilka godzin męczyłem się z podkładkowaniem, zębatki nie trą o siebie, bynajmniej tak mi się wydaje. Skręciłem go z powrotem, po naciśnięciu spustu zrobił tylko jeden nie pełny obrót i zablokował się ... Nie wiem już co mam robić, dlatego pisze tutaj :) Quote Link to post Share on other sites
white_pl Posted July 14, 2012 Report Share Posted July 14, 2012 bynajmniej to nie przynajmniej :) Żle spodkładkowałeś - za dużo podkładek. Skręć GB, bez zespołu cylindra, albo chociaz samego tłoka i zakręć zębatkami palcem - muszą chodzić ,bez najmniejszego oprou i wydawać "przyjemny" szelest. Żadnego tarcia o metal nie może być słychać. i będize działać. Over. Quote Link to post Share on other sites
gewer12 Posted July 15, 2012 Report Share Posted July 15, 2012 Tak, jak kolega wyżej napisał ,dałeś za dużo podkładek. Quote Link to post Share on other sites
Matt12c Posted July 15, 2012 Report Share Posted July 15, 2012 A może to kwestia tłoka, tzn wypadł z prowadnicy i się zablowował? Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.