Silent Assasin Posted August 24, 2012 Report Share Posted August 24, 2012 (edited) Może pytanie debilne, ale mam problem z pinem mocującym lufę zewnętrzną( w ogóle to cały zespół) w rk-10s boyi. Za cholerę nie mogę go wybić podczas, gdy w innych wersjach (rk-10 bez "s") wychodził po lekkim stuknięciu. Rozwiercać nie chcę, bo potem takiego mogę nie kupić, a płacić za dotoczenie czy co nie uśmiecha mi się. Chodzi o ten: http://img507.images...9/dsc0127as.jpg Edited August 24, 2012 by Silent Assasin Quote Link to post Share on other sites
jakubj123 Posted August 24, 2012 Report Share Posted August 24, 2012 spróbuj z drugiej strony pobić moze wyjdzie:) u mnie tak było:) Quote Link to post Share on other sites
Silent Assasin Posted August 24, 2012 Author Report Share Posted August 24, 2012 Hmm, nie ma tak łatwo, próbowałem i nic. Quote Link to post Share on other sites
Soul reaper Posted August 25, 2012 Report Share Posted August 25, 2012 (edited) Możesz spróbować się wspomóc wd-40 albo czymś podobnym, ale mi to dużo nie dało. Nie wiem jak oni te kalashe składają, ale ja męczyłem się strasznie długo przy rozkładaniu, na mniejszych pinach (jak dobrze pamiętam to przy podstawie muszki) wygiąłem chyba dwa pręty które do wcześniej służyły mi za wybijaki, a lufę zewnętrzną wybijałem z "body" młotkiem a potem szlifowałem kilka minut zanim udało się ją spowrotem włożyć. Najsensowniejszą poradą będzie chyba "kup cięższy młotek" :icon_wink: albo po prostu nie rozkładaj. Jeśli musisz wyciągnąć lufę wewnętrzną to po wyjęciu gearboxa da się rozłożyć komorę (i potem oczywiście złożyć) w body. Nie jest to super wygodne ale da się. Edited August 25, 2012 by Soul reaper Quote Link to post Share on other sites
SirHawk Posted August 25, 2012 Report Share Posted August 25, 2012 Weź imbus lub śrubokręt, mocno go trzymaj na tym kołku i pieprznij młotkiem. Jak nie pójdzie to próbuj z odpychaniem lufy od gearboxa lub do gearboxa i wtedy uderz. Posłuż się wtedy nogami. Quote Link to post Share on other sites
Dread Posted August 25, 2012 Report Share Posted August 25, 2012 To jest typowy objaw, jak ktoś złożył w fabryce replikę nie czekając aż lakier wyschnie :) Ja zawsze wyjmuję te piny używając stojaka do wiertarki, tylko zamiast wiertła używam kawałka pręta. http://static.promoceny.pl/foto/vyrobky/075500/75283.jpg Takie coś, body w imadło, przykładasz i naciskasz. Po pierwsze nie zostają ślady wybijania, po drugie nie ma aż takiego ryzyka uszkodzenia repliki. Możesz też spróbować podlać lekko pin colą. Cola rozpuści nadmiar farby i może łatwiej pójdzie. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.