Laserowy wskaźnik celu - ustawienie

[pl_usmc]

Witam,

 

Uległem modzie, nie zweryfikowanej jeszcze na polu walki, obłożenia moich replik różnymi kolimatorami, celownikami holograficznymi i laserowymi wskaźnikami celu.

Jak znam życie po pierwszej strzelance połowa tego zniknie z repliki, a druga połowa będzie wymieniona na coś sensownego ale póki co mam parę pytań.

W czasie testów "ogródkowych" przy strzelaniu do tarczy zauważyłem następującą rzecz. Jeżeli przy strzale z 10 m kulka trafia w punkt wskazany przez laser to przy 15 m już nie ma na to szans.

Czy oznacza to, że ustawienie lasera jest złe, czy też taka już "natura" tego sprzętu, że np. może być ustawiony celnie tylko w pewnym zakresie a potem już trzeba brać poprawkę i celować np. powyżej punktu gdzie pada plamka lasera?

Drugie pytanie - czy laser powinien i może być tak ustawiony, że za każdym razem kulka trafia tam gdzie pokazuje nam kropka lasera, czy też ogólnie laser stosowany jest raczej by wskazywać w przybliżeniu gdzie celujemy?

I jak ma się sprawa w przypadku różnych aimpointów, eotechów itd.? Czy kropka w aimpoincie lub celownik wyświetlany w eotechu mają być jak luneta w snajperce - dokładnie określać miejsce trafienia czy raczej dawać tylko przybliżoną informację, że celujemy w przeciwnika a nie w stodołę 20 m od niego?

 

I ostatnie pytanie - czy da się w domowych warunkach, nie mając doświadczenia, ustawić poprawnie laser/aimpoint/eotech czy lepiej zlecić to sklepowi lub serwisowi?

 

Z góry dziękuję za wszelką pomoc.

Pozdrawiam.

Edited September 1, 2012 by pl_usmc

[toni8567689]

Laser już taki jest że jak go ustawisz na 10m to będzie pokazywał celnie na 10m. Dalej trzeba brać poprawkę. Koli spokojnie możesz se ustalić że będzie to mniej-więcej korpus człowieka na 30-40metrach. Sam dasz radę to zrobić ;)

[Landsil]

Wszystkie celowniki z zasady ustawia się tak żeby celowały dokładnie w pkt w który ma trafić pocisk, no i wszystkie ustawia się na jakiś dystans. W ostrej to znaczy że laser w pistolecie wskazuje ci dokładny pkt. od od 5 do np. 50m (+/- różnica wysokości lufa laser ale to brać poprawkę bo inaczej będzie zawyżać), koli w karabinie to już np. 50-300. Tylko lunety bardziej precyzyjne.

 

Teraz bóle AS. Jak masz dobrą replikę to kulka leci prosto przez 40/50m i na tyle ustawiasz koli/laser cokolwiek.

Jak masz kiepską to hop masz pewnie ustawiony tak że kulka leci najpierw lekko w górę aż do max zasięgu i potem spada albo skręca ostro. I w tedy musisz ustawić celownik dokładnie na dany dystans i za blisko to będzie lecie kulka niżej a za daleko to wyżej.

 

No i oczywiście zazwyczaj osiągniesz tylko sylwetkę człowieka (chyba że utrafisz w swój dystans, dobra replika, czas na złożenie się itp. itd.) bo replika i tak nie ma powtarzalności choćby wiatrówki żeby z imadła waliła zawsze tak samo.

 

Ogólnie nie bój nic, koli strasznie pomaga, ja na swoim za 20zł (co by nie było żal jak rozwalą) miałem celność sylwetki na 50m i głowy koło 30m, teraz czekam na nowy, mam nadzieję na ten sam wynik.

 

Ustawienie to prosta sprawa, włączasz i strzelasz patrząc przez koli, powinieneś widzieć kulkę, no i kręcisz tak żeby kropka i kulka przecinały się gdzie ci pasuje.

[arend]

Poszukaj na necie hasła "zerowanie celownika". I to Ci wszystko wyjaśni. Inną rzecza jest to że celownik laserowy nie jest urządzeniem do precyzyjnego trafiania w punkt tylko do szybkiego wymierzenia w kierunku celu (czyli służy praktycznie do tego samego co kolimator).