Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Artyleria w ASG


Recommended Posts

A cały pomysł artylerii i odpalania pirotechniki ma na celu pobudzenie klimatu pola walki. To jest dla mnie zasadnicza różnica pomiędzy Paintballem a ASG - że Paintball nie sili się na oddanie atmosfery pola bitwy, tylko jest odmianą zmagań współczesnych gladiatorów,

ej, mowisz tu o speedballu - czyli odmianie sportowej, a ta, jak wspomnial Misiek, jest mneij niz 1/10 p-balla w Polsce :P

 

natomiast ASG chce oddać (częściow przynajmniej) ten właśnie klimat. Osobiście nie wyobrażam sobie szturmu bez huku, dymu (może poza akcjami z tłumikami itp., ale to inna brocha).

to zalezy gdzie grasz :P

wybierz sie do Wedrzyna... niedlugo bedzie... swiece dymne sa uzywane caly czas... czasami "huki" tez

 

W Paintball grałem, bardzo mi się to podobało, niestety koszta rozgrywki są nienormalnie wysokie (dla tych, którzy stanowią źródło utrzymania paintballowców :D )

jak sie gra na komercji to nic dziwnego... oni zawsze zdieraja... co nie zmienia jednak faktu ze p-ball jest drozszy

Link to post
Share on other sites
Wszyscy którzy piszą że najważniejsza w ASG jest zabawa, mają elektryki, albo bawią się z zawodnikami o mniej więcej równym poziome sprzętowym. Niestety wprowadzenie jednego AEG pomiędzy sprężyny wpowadza ogromną dysproporcję sił, przez co część ludzi się wykrusza, a reszta przechodzi na dalsze poziomy - kupuje AEGi albo gazówki. W tej zabawie też jest rywalizacja.

ech, i tutaj to samo? :( :?

 

Dlaczego ci ktorzy maja "gorszy" sprzet musza pietnowac tych z lepszym? i w p-ballu i w ASG... zawsze bedzie tak ze jedne musi pol roku zbierac na sprezyne (pompke), a inny od reki kupuje sobie 3 AEGi (czy elektropneumatyki) i gra zamiennie... tak bylo jest i bedzie... ale dalczego ci z tanszym sprzetem czesto stwierdzaja "ty nie grasz bo masz za dobry sprzet i nie mamy sznas"... to co? jest obowiazek rownania w dol? a kto powiedzial ze sprzet jest rownoznaczny z przewaga? liczy sie zgranie, umiejetnosci i taktyka... jak zajdziesz lub podpuscisz przeciwnika na pewny strzal to tobie wystarczy 1 kulka a on nawet nie zdarzy sciagnac spustu...

 

W Wawie ostatnio grajac pompka (SPAS) mialem pojedynek z gosciem z AEGiem i to ja jego trafilem, a nie on mnie... wiec w czym problem?

 

Ja planuje kupno AEGa.. czy to znaczy ze nie bede mial z kim grac?

 

w razie czego "sie załatwi....."

wlasnie... macie na forum 2 legendy paintballa :) ;)

jak beda chetni to i sprzet sie znajdzie (w ograniczonej ilosci oczywiscie)... a za wpsowe i kulki i tak bedzie trzeba zaplacic organizatorowi :(

Link to post
Share on other sites
ech, i tutaj to samo? :( :?
w IPSC tego nie ma?

joke 8)

Dlaczego ci ktorzy maja "gorszy" sprzet musza pietnowac tych z lepszym? i w p-ballu i w ASG... (...) jak zajdziesz lub podpuscisz przeciwnika na pewny strzal to tobie wystarczy 1 kulka a on nawet nie zdarzy sciagnac spustu...
"dorabianie ideologi do swoich słabości" - to moja teoria na temn temat

Jako ten co mam obadwa typy markera (semi i pompkę) gram czasem (rzadko, ale zawsze) pompeczką i ZAWSZE mam z tego qpe fun'u. nawet jak mi jakieś elektro próbuje spuścić łomot....

wlasnie... macie na forum 2 legendy paintballa :) ;)

no i się wydało....
Link to post
Share on other sites

Kurczę, wpadłbym do tego Wędrzyna... Ale chyba nie będzie możliwości

:((((((((

 

Pozdrawiam

 

Aves

 

PS A piętnowanie? Można i tak to nazwać. No cóż, walka klas to nie zjawisko nowe, a że biednych jest więcej niż bogatych... :)

Choć dla mnie synonimem dobrej zabawy jest nonsensowny szturm ze sprężynkami na gniazdo CKMu ;)

Link to post
Share on other sites

Wiecie co po poczatkowym oszolomieniu wyposazeniem naszej druzynki (no przesada jestesmy biedni niczym myszki koslcielne) dopiero po jakims czasie stwierdzilem ze kupe trafien zaliczyl bym z swojej starej kochanej sprezyny. Nie wiem ale chyba w przypadku przeciwnikow odezwala sie ich psychika i dawali najczesciej noge. Na dobra sprawe przewaga ogniowa przydala mi sie moze kilka razy. Zreszta wlasnie kumpel z druzynki poszedl i natlukl z gazowki sam jeden mase przeciwnikow wyposazonych tak samo lub podobnie, wykorzystojac nadszarpniete morale przeciwnika. Czyzby EAGi to tylko psychiczna przewaga nad sprezynami i gazowkami ? Najczesciej przeciez ogien prowadzony jest do 20 metrow w terenie zabudowanym. A w polu to bywa roznie, bo mozna podpuscic przeciwnika. Czyzby najlepsi strzelcy byli wsrod osobnikow z sprezynami lub gazowkami o wysokim morale ? Przeciez umiejetnosci to najwazniejsza rzecz. A ja zaczelem polegac na sprzecie za bardzo. Czyzbym stawal sie zbyt pewny siebie ? Wlasnie te pare sytuacji kiedy gdyby nie szybkostrzelnosc lub wiekszy zasieg to wrog dal by mi popalic uswiadomilo mi ze jestem slaby i musze popracowac nad soba. Nie wiem, musze to jeszcze przemyslec i w sezonie sprawdzic.

 

Ps.Bo ze taktyka nam sie zmienila z przejsciem na inny sprzet to zauwazylem juz dawno. Niby nadal sie staramy duzo cwiczyc, ale popelniamy duzo niestroznych bledow, np. malo sie kryjemy gdy wiemy ze przeciwnik jest slabszy sprzetowo. I robimy czasem zbyt duze odstepy w szyku.

Link to post
Share on other sites

Ekhm. Postanowiłem sprawę artylerii rozważyć dokładnie (m.in. dlatego, że mi sie nudzi). I oto moja analiza:

Trzeba rozważyć wszelkie możliwe opcje, biorąc pod uagę ich bezpieczeństwo.

 

Po pierwsze, chodzi nam o broń stacjonarną, o sporym zasiegu działania (w porównaniu z ASG, czyli chyba najlepiej min 100m) o sporym polu rażenia pocisku i przedewszystkim _bezpieczeństwie użytkowania_.

 

Po pierwsze, dla zapewnienia bezpieczeństwa obsługi wyrzutni powinna być ona pneumatyczna lub neurobalistyczna (tak się chyba nazywają te wszystkie katapulty itd), a nie opierać się na materiałach pirotechnicznych- tu chyba nie ma wątpliwości.

 

Inną kwestią jest pocisk. Oczywiście nasuwa się na myśl bądź jeden z wielu rodzajów granatów urzywanych w ASG. Jako, że bezpieczny zapalnik uderzeniowy pozostaje chyba poza naszymi możliwościami technicznymi i finansowymi, trzeba by się było zdać na zapalnik czasowy (np. najprostszy- lont). Problem w tym, że takie stosowanie granatów jest o wiele bardziej niebezpieczne niż zwykłe rzucanie nimi. Granaty prod. Yelnetu, korkowe "pineapple" czy inne są stosunkowo mało niebezpieczne w użyciu dla nich typowym. Jednak taki granat, mający opóźnienie z góry ustalone, może zachować się niebezpiecznie w pewnych okolicznościach. Po pierwsze, w zwykłej rozgrywce z granatami są one rzucane zaraz po podpaleniu i potraktowany takim granatem ma czas go wykopać, odsunąć się, lub wyrzucić z kaptura (choć tego jeszcze nie było). Co innego, kiedy taki granat wybuchnie po długim locie tuż koło twarzy. Wierzę, że sporo maniaków ma pewną wiedzę pirotechniczną, ale chyba nie aż taką, by móc robić dokładne zapalniki, najlepiej z regulowanym opóźnieniem (zaleznym od odległości).

Inny problem to duża losowość takiego trafienia- na terenie niezabezpieczonym, po którym mogą pałętać sie cywile, jest to szczególnie niebezpieczne- ostrzeliwanie np. lasu nie wchodzi w grę, bo zawsze można uszkodzić coś lub kogoś postronnego.

 

ładunki wybuchające na pewnej wysokości też nie wchodzą w grę, ponieważ to znów kwestia odp. opóźnienia.

 

Inna możliwość to zrobienie pocisku podobnego do kartridża z M203- takie coś, mogło by np. po wystrzeleniu opaść na spadochronie (szkoda pocisku wielokrotnego uźytku, zresztą kto chce dostać takim czymś w łeb?) a na określonej wysokości wystrzelić BB. Jednak ta koncepcja jest chyba równie niedorzeczna.

 

Inny pomysł, to zrobienie domowej wersji lub sprowadzenie moździerzy i innych zabawek podobnych np. do AT4 lub M203- czyli czegoś opierajacego się na zasadzie shotguna. Bezpieczne (tak jak ASG... a więc nie do końca :)), jednak w tym przypadku traci się na realiźmie, a oto przedewszystkim chodzi... chyba.

 

No i na koniec ostatnie 2 patenty.

 

Pierwszy, to pocisk nie działający na zasadzie jakiegokolwiek rażenia odłamkami itp. czyli rzecz bezpieczna. Chodzi o sygnalizator dźwiękowy, o którym już wspominałem- takie coś, umieszczone w kapsule pokrytej czymś amortyzującym udeżenie, w momencie kontaktu z ziemią wydawało by piskliwy, głośny odgłos przez kilka sekund- kto usłyszał, trup. Był też inny pomysł sygnalizatoem radiowym, ale GuNNer stwierdził że to nie ma sensu... no więc trudno. Problem w tym, że to jest chyba naj mniej realistyczne... choć niemal w 100% bezpieczne.

 

Aha, na koniec pomysł wymagający dobrego pirotechnika. Otóż ktoś wspomniał o pirotechnice w tle. Pomyślałem, ze ładunki pirotechniczne małej mocy, wypchane BB lub grochem i detonowane zdalnie (przez kabel) ze "stanowiska koordynacji ostrzału artyleryjskiego" (czyli siedziby pirotechnika) mogły by stworzyć pozory ostrzału... ale kwestie bezpieczeństwa skomentuję milczeniem.

Link to post
Share on other sites

a tak a propos artylerii...

wlasnie skonczylem czytac "Obywateli w mundurach", wczesnie czytalem m.in. "Kompanie Braci"...

spotyka sie tam opisy sytuacji kiedy ludzie przezywali (nie raz tylko ogluszeni, bez ran) wyuchy granatow czy pociskow artyleryjskich z malych odleglosci - piwnica, okop...

i jak w dazeniu do realizmu ASG zapewnic takie "fuksy"?

Link to post
Share on other sites

Niechciałbym nikogo urazić ale niektóre pomysły są dla mnie rozbrajające :D Może poprostu zaczniemy się nidługo obrzucać kulkami myśląc, że walimy do siebie z granatników :lol:

Może ktoś niedługo zaproponuje zrzut kulek nad celem z samolotu :?: :lol:

 

Dla mnie używanie jakichkolwiek pirotechników odpada. Petardy o małej mocy są bez sensu gdyż za przeproszeniem gxxxo z tego będzie a petardy o dużej mocy... no cóż ja w każdym bądź razie cieszę się, że mam wszystkie paluszki i dobrze mi się patrzy przez dwa 8O oczka. Nie wiem jak Wam :?: Jedynym dość realnym pomysłem myślę, że jest zastosowanie sprężonego gazu oraz rury gdzie kulki mogłyby być wspywane. Trochę wyobraźni, inwencji twórczej i mamy np. moździeż.

 

Pozdrawiam Lukzari.

Link to post
Share on other sites

Przecierz wspominałem o tym... problem z tym że w Polsce nikt się nie chce w to bawić. A na zachodzie? AT4, Minigun własnej roboty... Ja osobiście nie mam zaciecia technicznego ale jest chyba wielu ASGowców którzy mają... może ktoś by się wreszcie zmobilizował? Słychać było głosy typu "ja mam takia a taki pomysł i może się za niego wezmę" ale potem głucho.

Link to post
Share on other sites

Możnaby zrobić kabelkami podłączane ładunki z kulkami umieszczane na drzewach.

Zagrożenia wybuchem nie byłoby bo przecież nikt na to nie wdepnie. Na wysokości powiedzmy 4 metrów.

Jaknajniżej żeby łatwo było montować. I jak najwyżej żeby było bezpiecznie.

Wtedy możnaby stosować ładunki które w przypadku bezpośredniego kontaktu z nimi byłyby niebezpieczne.

Idea prosta .

Umocniony punkt. Wiadomo że wróg przejść musi dany teren i w trakcie obrony ładunki elektrycznie odpala powiedzmy z odległości 100 metrów pirotechnik.

Po skończonej zabawie zwijamy kabelki i do wymiany tylko same papierowe pojemniki na kulki. Małe koszty duże bezpieczeństwo.

Umiałbym coś takiego zrobić.

Link to post
Share on other sites
  • 1 year later...

Opisze kilka sposobów które z powodzeniem stosowałem.

 

1. działko na kulki, granat albo coś podobnego:

potrzebna jest metalowa rurka o średnicy kilku cm i długości kilkunastu cm.

Rurke zamykamy(wkładamy jeden koniec w imadło i zakręcamy aż sie kształt rurki odpowiednio zmieni) z jednej strony tak żeby zostało troche miejsca na lont, wkładamy lont, dziure uszczelniamy czymś(np. papierem taletowym i taśmą klejącą), do rurki wsypujemy jakiś proch(dobry będzie chloranowy, nadaje sie też strzelniczy albo czekoladowy) i troche kulek(można oddzielić kulki od prochu papierem toaletowym albo folią aluminiową, ale to nie jest konieczne), potem trzeba tylko zakorkować rurke żeby wyrzucała te kulki ale nie za mocno bo jak rozwali metal to może odłamkami pociąć. ja zazwyczaj zatykam rurke przy pomocy papieru toaletowego i kleju :D

Można to gdzieś umocować i stosować do ostrzeliwania wroga, albo zrobić z tego pocisk do większej armatki, można też stosowac jako granat.

Niestety to rozwiązanie ma pewną wade, jeżeli nasypiesz za dużo prochu to może poparzyć ludzi, a jeżeli za mało to nie wysrzeli, i zawsze po wystrzale taki granat jest b. gorący więc nie można go dotykać(próbowałem :P)

 

2. Armatka na petardy -

bieżemy długą cienką rurke, z jednej strony mocujemy zapalniczke tak żeby zapalała lont i za pomocą kawałka drutu(np. z spinacza) blokujemy to tak żeby petardy nie wylatywały z tej strony :D

Jest to bardzo wygodne i zarazem wqrzające, trzeba wcześniej przygotować pociski:

pocisk składa się z 2 petard owiniętych w papierek i połączonych lontem.

na polu walki tylko sie wrzuca pociski i petardy ładnie latają, stosowanie większych petard jest niebezpieczne ale mniejsze mogą przestraszyć.

Można tym strzelać tylko w góre pod kątem tak żeby petardy leciały po krzywej. strzela się w b. prosty sposób - wystarczy wrzucić pocisk do lufy,

pocisk spadnie na dół i zapali się od ognia zapalniczki, po czym wychuch jednej petadry wyrzuci drugą.

 

3. granat odłamkowy z petardy - nie testowałem ale teoretycznie powinno działać.

do dużej petardy przyklejamy lont, potem wkładamy ją do woreczka i wsypujemy troche kulek, zawiązujemy woreczek.

To jest dosyć niebezpieczne jak wybuchnie blisko człowieka...

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...

Sądzimy, że od dawna jest to w ajersoftowym użyciu... :wink:

 

Wystarczy przejść się do jakiejś Castoramy czy innego farben-narzędzien-marketu i kupić tani dźwiękowy alarm zapobiegający nieautoryzowanemu otwieraniu okien (gdy mamy latem uchylone np.). Takie małe plastikowe coś, dorabia się do tego sznureczek, maskuje biały kolor i mina gotowa.

 

Czy sprawdziłoby się to na większych imprezach - kwestia wyłacznie typu: czy bawimy się z odpowiednimi ludźmi. Tzn. czy ktoś kto na taką minę wlezie, faktycznie uzna się za wyłączonego z akcji.

 

-

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...