Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Battledress drugowojenny (UK)


Recommended Posts

Ostatnio moja fascynacja Polskimi Siłami Zbrojnymi na Zachodzie przerodziła się w zamiar kupna Thompsona TM i kompletu umundurowania brytyjskiego z drugiej wojny światowej (patrz także: komis wmasg.pl ;))

 

Mam problem - oporządzenie łatwo dostać, podobnie naszywki itp., ale gdzie do cholery można w tym kraju dostać ładny battledress (spodnie i bluza w tym samym odcieniu) lub jego idealną kopię na chłopa 183cm wzrostu, pas 85, klatka 102cm? Na allegro jak już są to jakby na Hobbitów szyte, a i to zwykle same bluzy :?

 

Przeszukałem sporo stron w necie i podzwoniłem do firmy Hero Collection, ale tam ostatnio nic nie mieli (mimo że w katalogu stoi jak w mordę strzelił)

 

Ebay mnie nie ustawia, podobnie jak sklepy wysyłkowe z zagranicy, bo Angole liczą sobie za komplet koło 80 funtów plus koszmarne koszty wysyłki...

 

A jakby jakiś ignorant nie wiedział o jaki mundur mi biega, to wyjaśniam z niesmakiem ;), że o taki jak ma większość panów poniżej:

grupa2gp.jpg

Link to post
Share on other sites

Caly klopot w tym ze wiekszosc rzeczy z allegro, to ciuchy albo kanadyjskie albo z lat '50. Z tego co pamietam wierne oryginalowi sa tylko te z lat '46 - '49. Ale jak ktos sie uprze to w Kanadyjskim tez przeciez mozna biegac :wink:

 

 

AVE

 

 

WaclaW

 

 

 

PS

Szkoda by bylo targac sie w oryginale :wink:

Link to post
Share on other sites
Lub też zajrzyj na stronę http://www.arnhem1944.civ.pl/ i napisz mail'a do tej grupy.

Pisałem kilka dni temu i na razie bez odpowiedzi (z ich stronki jest to foto)

 

Co do tych aukcji allegro to:

link 1 - battledress grecki i mocno znoszony (poza tym sama góra, a mnie interesi komplet)

link 2 - też sama góra i w dodatku o wiele za mała (klata 86, u mnie 102 i rekawy za krótkie)

link 3 - tu niestety też za mała i podobnie jak wyżej sama góra :(

Link to post
Share on other sites

No to PW do Chochli. Może będzie wiedział gdzie szukać. Zeszłej jesieni miał nawet jakies spore portki od battledresu na sprzedaż.

 

Acha - co do identycznych odcieni góry i dołu zestawiku - z tego co można wyczytać we wspomnieniach i usłyszeć od ludzi siedzących w temacie - to mieli z tym problemy sami żołnierze, których chcesz odtwarzać... :)

 

Choć oczywiście w ramach trzymania fasonu wszelkimi sposobami usiłowali osiągnąć to co Ty - mieć cały mundur w jednym odcieniu. :wink:

 

-

Link to post
Share on other sites

Na fotce powyżej widać jednak, że można skompletować takie same bluzy i spodeny :D

Do Chochli już dziś rano napisałem.

 

A wracając do szargania oryginału po poligonie, to od tego mam komplecik BDU z oporządzeniam, a to miałbym tylko na szczególne okazje i strzelanki historyczne organizowane przez chłopaków z trójmiejskiego Paraglite (przydałoby się trochę drugowojennych aliantów w mundurach z epoki, bo heilujących SS-manów mamy aż za dużo na strzelankach :?)

Link to post
Share on other sites
A może kolega Chochla sam zauważy ten temat...   :wink:-

Kolega Chochla zauwazyl ten temat :) (rany, robie sie slawny! :D)

jesli chcesz moge Ci sprzedac swoj, spodnie powinny pasowac, gore musze sprawdzic. Jest to BD kanadyjski, powojenny. Nie jest on zgodny w 100% z wojennym (przy pomocy niewielkiej pomocy krawca mozna go dosyc mocno zblizyc do takowego, w kroju oczywiscie bo koloru nie zblizysz) ale coz ten komplet kosztuje okolo 250PLN a od takiej kwoty zaczynaja sie koszty repliki samej bluzy lub spodni, nie mowiac o cenach oryginalow brytyjskich. Stan idealny, spodnie czesciowo dostosowane do wzoru wojennego (dorobiona kieszen na field dressing) chce sie go pozbyc bo jest na mnie 'ciut' za duzy. Jesli jestes zainteresowany reszte dogadamy na priv.

 

Choć oczywiście w ramach trzymania fasonu wszelkimi sposobami usiłowali osiągnąć to co Ty - mieć cały mundur w jednym odcieniu.   :wink:-

A wiesz, ze chyba nie do konca? Ostatnio czytalem jakis artykul na temat wojennej produkcji BD. Brytole w ramach oszczednosci wprowadzili P40 ktorego bluza w powszechnym mniemaniu wygladala jak kupa a nie jak mundur, szczegolnie porownujac do P37 (pozwole sie zgodzic z tym zdaniem) W kazdym badz razie bardzo poszukiwane byly bluzy BD kanadyjskich ze wzgledu na duzo lepszy (czytaj elegancki) kroj.

 

Z tego co pamietam wierne oryginalowi sa tylko te z lat '46 - '49.

nie wiem kiedy wprowadzono P49 ale ten juz zgodny z wojennym nie jest (czo za blyskotliwe spostrzezenie, nie? :)) choc spodnie mozna zrobic na wojenne prze zwylke przeszycie kieszeni z boku na przod.

Szkoda by bylo targac sie w oryginale :wink:

racja.

Link to post
Share on other sites

Choć oczywiście w ramach trzymania fasonu wszelkimi sposobami usiłowali osiągnąć to co Ty - mieć cały mundur w jednym odcieniu. -  

 

A wiesz, ze chyba nie do konca? Ostatnio czytalem jakis artykul na temat wojennej produkcji BD. Brytole w ramach oszczednosci wprowadzili P40 ktorego bluza w powszechnym mniemaniu wygladala jak kupa a nie jak mundur, szczegolnie porownujac do P37 (pozwole sie zgodzic z tym zdaniem) W kazdym badz razie bardzo poszukiwane byly bluzy BD kanadyjskich ze wzgledu na duzo lepszy (czytaj elegancki) kroj.  

 

No pewnie - zawsze zależy co, gdzie, kiedy i przez kogo.

O polowaniu na ten sam odcień (nie tylko żeby jeden wojak wygladal jednolicie, ale całe kompanie) czytałem w konktekście 2 Korpusu. Dodatkowo dochodziły takie "smaczki" jak odpowiedni kolor oporządzenia (któryś oddział wręcz wybielał je), masowe chromowanie "badziewnych" wojennych sprzączek, odpowiednie noszenie beretów, odpowiednie prasowanie spodni itp. itd.

Całe piękne historie "codziennego życia wojaka", były opisywane swego czasu przez potomków żołnierzy 2 Korpusu na forum Druga Wojna Światowa.

Niestety doszło tam niedawno do jakiejś bliżej mi nieznanej i niezrozumiałej katastrofy z odcieniem "typowo polskim"... Wsysło zarówno autorów i głównych animatorów wielu ciekawych dyskusji jak i same dyskusje... :|

 

-

Link to post
Share on other sites

tia, a ja i tak nie moge zrozumiec jednego - mosieznych okuc na oporzadzeniu i obowiazku ich polerowania nawet przed rozpoczeciem walki. To na kiego grzyba wprowadzali denisony zeby i tak obwiesic sie pol kilogramem blyskotek? :)

Link to post
Share on other sites

OK, wielkie dzięki Panowie za pomoc :)

 

Dodatkowo dochodziły takie "smaczki" jak odpowiedni kolor oporządzenia (któryś oddział wręcz wybielał je),

Wybielanie oporządzenia praktykowały choćby 4 Pułk Pancerny "Skorpion" czy 24 Pułk Huzarów (oba z II KP). Każdy oddział chciał się wyróżnić z masy battledresiątek ;) Pułk Ułanów Karpackich nosił np. bandoliery skórzane na skos przez klatę, zaprasowywali spodnie na kant i nosili je bez opinaczy. Takich historii jest tyle co batalionów a nawet kompanii.

 

Tyle mojego wtrętu munduroznawczego ;)

Jeszcze raz THNX :)

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...