Wisport SilverFox

[Ved]

Dziś mam wolne - ale, że moja dziewczyna nie miała czasu zdjęciować - masz po cywilnemu - są w dużej rozdzielczości wiec spokojnie możesz przybliżać scrollem - tylko pierwsze zdjęcie jest najmniej wyraźne - AF zdziczał jak zobaczył słońce ;P:

 

https://plus.google.com/photos/104540821584818446677/albums/5851505642228265265?authkey=CKivwImUsKTLbQ

 

Co mogę dobrego napisać:

- wygodny - jak dla mnie;

- pakowny - na strzelankę pakuję w niego wszystko oprócz pasa i na parugodzinną strzelankę nie ma problemu; nie mam samochodu więc to co mam na sobie i przebieram noszę w plecaku;

- tylna klapa bezustannie w użytku (książki w skmce) - więc jest bardzo przydatna;

- wytrzymały - cioram go od zeszłych wakacji - to mój edc - do pracy, w tatry, strzelaneczki; ostatnio jak wspomniałem śniegołazy - pół nocy w mokrym śniegu który walił ostro z nieba, na postojach hop w zaspę itd; w głównej komorze nic nie zamokło, w kieszeni na klapie zdarza się coś zmoczyć ale to tylko w przypadku jak plecak nie jest wypełniony do końca - klapa opada w dół i od góry zamek jest trochę odsłonięty i tamtędy woda może się wedrzeć; pas stabilizacyjny - lepsza opcja bo jak założę kamizelkę z pasem taktycznym to tylko dopinam się dodatkowo paskiem i nie przeszkadza w użytkowaniu szpeju;

- dobre paski kompresyjne z długimi trokami - przypniesz kurteczkę, karimatkę, śpiworek i coś jeszcze bo troki są od góry, u dołu i po bokach;

- fajny wygląd (jak dla mnie ;P)

- dobre materiały i 5 lat gwarancji - na razie nic się nie pruje;

- molle - można dopiąć kieszenie - a w wisporcie ze strony zamówisz 9cio-litrowe kieszenie boczne;

 

 

Z minusów to:

- jak się nie dopakuje go do końca to smutno wygląda i potrafi zamoknąć kieszeń w klapie;

- pas stabilizacyjny jeżeli go nie używasz i nie zepniesz z tyłu plecaka - tylko Ci dyndają po bokach potrafią wypaść - raz mi się zdarzyła taka sytuacja;

- stały montaż klapy - to akurat mnie osobiście denerwuje - klapa jest przyszyta do kieszeni; wolałbym ją na regulowanych pasach - bo jak wypełnię na full komorę główną i kołnierz to nie zakryjesz całej góry komory;

 

Plecak kupiłem z myślą o marszach; 3-4 dniowych wypadach w góry/do domu; strzelankach, milsimach; edc. Jestem zadowolony i nie mam powodu do narzekań. Wzięłem oliwkę bo biegam w MC/wz93 i do czego by nie było ta oliwka będzie pasować. Ostatnio na minimilsimie w Trójmieście w tym samym oddziale jeszcze jedna osoba miała taki sam. Ze swojej strony polecam.

[Limaxu]

no i takie opis mi sie podoba.

Dzięki wielkie! :)

[niewiadomoco]

Temat trochę nieświeży, ale czuję się w obowiązku dodać odpowiedź na zarzut "najebania" palsami plecaka. MZ to dobre rozwiązanie dla tak małego plecaka- jest całkiem konfigurowalny jak na swoją powierzchnię- nosiłem z różnymi układami kieszeni, czasem do którejś części przytraczałem statyw- gdyby przyszyto molle w układzie przewidującym np. kieszeń od bazooki, 2 ładownice, 2 pouche grantowe ;-)- byłoby koszerniej, ale czy wygodniej?

Co do pleców- pomysł jest ciekawy, chociaż ma tyle wad, co zalet. Na pewno zapewnia łatwy dostęp. Plecak leży nie zawsze wygodnie, mimo że klapa jest dość sztywna- wypchany układa się nienagannie, prawie pusty trzeba solidnie ściągnąć taśmami.

Potwierdzam przemakanie kieszeni w górnej klapie (przecieka pewnie przez szwy palsów).

 

Czy kupiłbym raz jeszcze? Nie, najwyżej "customa" na bazie- brak mi 10 dodatkowych litrów komory głównej i ewentualnie drugiej komory/zaczepów wewnątrz do ogarnięcia pierdolnika.